Karmiące golym cycem w miejscu publicznym usuwaja tematy na ktore nie maja argum

argumentów smieszne nie macie co odpowiedziec to zglos do usuniecia

ja nie usuwałam, wrecz założyłam nowy temat, ale narazie go nie widać

jestem przeciwna takiemu zachowaniu zero intymnosci zero i nei piszcie to nie patrz bo jesli ide do galerii handlowej na zakupy to nie widze powodu abym musiala sie czuc skrepowana

a ja powtórzę to nie patrz i tyle, są dużo gorsze sprawy i bardziej obrzydliwe

I ZNOWU TO SAMO, NAUCZ SIĘ PISAĆ TŁUKU JEDEN OHYDNY, A NIE OCHYDNY!! CO DO SAMEGO TEMATU TO JESTEM PRZECIWNA TAKIEMU KARMIENIU.

nikt nie każe patrzeć... a małolaci jak się liżą na środku i macają się nie wiadomo gdzie to miło patrzeć?

ja nie widziałam wywalonych cyców, a tylko przystawione dzieciątko do tegoż cyca, wiec tu chyba różnica mało, która kobitka zechce "wywalić" całą pierś na widok rzygających na odległość obrzydliwców

polepszylo ci sie?jesli to wplywa na moje wypowiedzi prosze bardzo Prof Bralczyk nieomylny o wybacz a jak ktos ma dysortografie czy inne to tez tak sie przyczepiasz?

to może nie pijmy z butelki w miescu publicznym albo nie drapmy sie po głowie... chyba karmienie to normalna czynnosc, biologia... Ty ze kultura patriarchatu zrobila z nas obiekty seksualne, przedmioty, to nie zmienia faktu, ze piersi sa wlasnie po to, by karmic!

Asiamt, to mało widziałaś. Ja bedąc na wakacjach w polsce, na 14 dni, to chyba ze trzy takie kobiety widziałam.

kto się wypowiada w negatywny sposób na ten temat to znaczy że nie jest matką albo jest a nie karmił dziecka piersią... wię ten temat zakończmy bo to nie ma sensu!! A ty co się niegatywnie wypowiadacie na ten temat lepiej zróbcie sobie rachunek sumienia i pomyślcie co wy robicie ... jakie gorsze rzeczy niż karmienie dziecka

becia być moze, ale ja przeważnie widze dyskretnie karmiące młode mamy, wyłączając patologie, którą i tak rzadko się widuje

"chyba karmienie to normalna czynnosc, biologia..." więc co proponujesz też publiczny seks skoro to normalna czynność?

a czy ktoś wam nakazuje patrzeć na karmiące mamy? Ja osobiście nie widzę w tym nic złego ciekawe co byście zrobiły gdybyście poszły z malcem na spacer a on zaczął by płakać , byłby głodny takiego małego dziecka niczym innym się nie zajmie . Trudno przewidzieć kiedy takie dziecko zechce "cyca" czasem je co pół godziny czasem co dwie ,. i co dziecko miałoby się zajść z płaczu ? Bo wy się krępujecie ! masakra , ale dla was odpowiedz jest prosta, matka z dzieckiem powinna zaszyć się w domu najlepiej pozasłaniać wszystkie okna żeby przypadkiem ktoś się nie zgorszył . Bardziej krępujące dla mnie jest to jak opisujecie na kafeteri swój ostry seks z przygodnym chłopakiem jak się całujecie w parku tak że nie wiedomo czy to jeszcze pocałunek czy już stosunek to jest krępujące a nie matka karmiąca dziecko !

No ok, niech karmią, ale można zrobić to dyskretnie, okryć się czymś.

"chyba karmienie to normalna czynnosc, biologia" sranie i szczanie to tez sama biologia, wiec pewnie nie przeszkadzaloby ci jakby ktos sobie ulzyl np. Na srodku centrum handlowego. Nie podoba sie? To nie patrz.

nie odrozniasz seksu od jedzenia? zamknijmy restauracje skoro jedzenie cie brzydzi jak matka karmi z butli to juz jkest ok??? no prosze Cie. cycki sa od karmienia, dzieci małe jedza często, a matki maja prawo karmć gdzie chcą. Tak samo jak grubi ludzie moga nosić krotkie spodenki a wysokie kobiety - obcasy.

seks nie seks, napisałam wczesniej, że to wszystko kwestia wstydu są i tacy co i seks publicznie uprawiają

zgadzam sie z aguska

Jak ja ide z dzieckiem do Galerii do karmie w pokoju matki z dzieckiem a jak nei to ewentualnie w samochodzie i uzywam czegos by sie zajryc np pieluchy tu nie chodzi o sama czynnosc karmienia a o to pokazywanie na sile przeciez zeby dziecko zaczelo ssac to trzeba ta piers wyjąć czy tak czy inaczej wiec nie wiem wy macie dzieci w staniki wmontowane przyklejone do sutów?

byłam wczoraj z synem na placu zabaw (warszawa)siedziała matka z dzieckiem (ok 1-2 mies ) karmiła je na ławce piersią jakoś nikt nie patrzył na nią jak na nienormalną chociaż miała pierś większą niż głowa malucha :) moim zdaniem jest to normalne i mi nie przeszkadza :)

co do srania i szczania, to nie brzydza was psy srające gdzie popadnie, a matki karmiące już tak czy choć raz zwróciliście uwagę osobie posiadającej psa, który właśnie sie załątwił na środku trawnika, po którym biega Twoje dziecko, żeby posprzątał po piesiu? watpię, ale matki karmiące, noooo toż to niewybaczalne

nie porównujmy karmienia piersią do obnżania sie.. ale jesli myli ktoś te dwa pojęcia to niech lepiej zejdzie z kafe i wejdzie na wikipedie i niech poczyta i się zagłębi w tym

Chodzi o intymnosc o wiez matki z dzieckiem o to by tego nie pokazywac publicznie a jesli ktos porownuje karmienie cyckiem do jedzenia w restauracji i uprawiania seksu w autobusie np to ja odsylam do psychiatry

Zamknijmy restauracje skoro jedzenie cie brzydzi no comment. Ty w ogole rozumiesz o czym jest ten temat? :o

więź matki z dzieckiem, a co to ma do pokazywania jej na zewnątrz, trochę nietrafione porównanie

od jutra ja na ławce w centum handlowym będę uprawiać sex z mężem, bo będę miała dni płodne! A wam sie nie podoba to nie patrzcie!

srające psy tak jak i ludzie sikający pod murem są ohydne. Nie podoba mi się to. Karmić jak najbardziej można ale można to robić dyskretnie -pieluszka i już się nie wystawia piersi na ogólny widok. Tak samo niesmaczne są małolaty z tyłkami i biustami na wierzchu -co myślą że wszędzie jest plaża.

Albo starszemu dziecku zachce sie kupe, to wyciągne nocnik z torby i go rozbiore żeby srał .

Jak wyzej. Idealne podsumowanie :) Ohydne Mamuski tez dobrze gada