Czego nam najbardziej brakuje w życiu ?

Właśnie, czego ? Każdy czegoś pragnie. Jak to jest u Was ?

poczucia bezpieczeństwa

seksu i kasy mi brakuje. ja tam brunetki wolę.

Pewności, że ludzie kiedyś będą umieli zadbać o naszą planetę i nie zniszczą jej do końca. Że uda się rozwiązać problem głodu i skrajnej biedy na świecie. Moje własne małe sprawy to tylko kropelka, o którą sama się mogę zatroszczyć

Widzę, że póki co większość pragnie materialistyczno-fizycznych rzeczy.

o Boratka ratuje nieco wiarę w człowieka :)

kasy kasy kasy

Uważacie, że kasa daje szczęście, że załatwia wszystko ?

Mi osobiście- miłości i pieniędzy, tyle, aby godnie żyć. I żeby wszyscy zdrowi byli.

pieniędzy

tak, kasa załatwia wszystko, bez miłości nauczyłam się żyć, bez pieniędzy nie- nie stać mnie na własne mieszkanie, na wyjazdy zgraniczne, na samochód, na inne przyjemności, imprezy, szaleństwa; mam dość mieszkania z kimś na wynajmie albo z rodzicami; już niedługo szlag mnie trafi

Kasa nie załatwia wszystkiego. Nie spowoduje np. że będziesz zdrowy. Miliarderzy też chorują i umierają.

ja dbam o zdrowie, tyle mogę zrobić a jak umrę to nie będę potzrbowac kasy, ale dopiero wtedy, póki żyję kasa załatwia wszystko

Brakuje mi przyjaciol albo chociazby znajomych z ktorymi mozna spedzic czas , gdzies wyjechac. Brakuje mi kasy, ktorej nie potrzebuje duzo ale obecnie wychodze na zero i na nic sobie nie moge pozwolic. Brakuje mi wlasnego kąta (=kasa). Brakuje mi tez faceta zycia, ale nie czuje ze jestem w 100% gotowa na nowy, powazny zwiazek. A przede wszystkim brakuje odwagi zeby zmienic dotychczasowe nudne zycie, bo lata leca i kiedys bede zalowala ile stracilam.

Jak zniszczymy Ziemię to co zrobicie z tą kasą? A za te wycieczki, samochody i inne tak naprawdę niepotrzebne duperele można uratować życie ludziom umierającym z głodu w Somalii i wielu innych krajach. Może zamiast dwudziestej pary butów kupić biednemu dziecku z sąsiedztwa podręcznik do szkoły? Nie można tak chociaż czasami?

Ale sie zdolowalam przez ten temat :O

Boratka, to potwierdza tylko egoizm ludzki, wszechobecnie panujący :(

ja potrzebuję 20 par butów i są mi one niezbędne, a dlaczego ma kupować dziecku podręcznik, gdzie ono ma rodziców?

to że ktoś chce mieć pieniadze nie znaczy ze nie dba o środowisko. Ja na przykład zdaję sobie sprawę z tego, staram sie produkować jak najmniej śmieci, ale masz rację większość ma to w dupie. Nie interesuje ich to że niszczą środowisko. Jetsem na tym pukcie wyczulona i czasem aż mnie krew zalewa. Ludzie są "wygodni", mają skłonność do używania jednorazowych rzeczy, albo kupowania bulbli, szajsu, nie zdjaą sobie sprawy ze to są śmieci, które za chwilę zastąpią innymi. Trudno jest to ludziom przetłumaczyć, nawet domownikom :O

Pradziwego wroga

A dlaczego dla odmiany nie zrobić czegoś całkowicie bezinteresownie? Dla kogoś od kogo nie chcemy odwdzięczenia się. Podręcznik to tylko przykład. Można też zamiast kupować psa od hodowcy(najczęściej pseudo) zaadoptować ze schroniska. Tak naprawdę liczą się małe rzeczy

Ale piękny mamy świat. Nie ma co, żeby ludzie musieli łaknąć kawałek papierka, bez którego nie można się obejść. Smutne to w sumie. A czy nie chcielibyście np. żyć w świecie bez pieniędzy ?

wymieniałbym ziemniaki które urawiam za inne dobra współczesne

papierka, kto łaknie kawałek papierka? Pieniądz ma swoją wartość, masz kasę masz wszystko inne. Także to nie tylko papierek, pieniądz jest tyle wart ile możesz za niego kupić. Papierkiem byłby gdyby był wartości papierka

Zycia towarzyskiego i intymnego.

Ja to czasem myślę jakby to było gdyby większa część ludzkości nagle wyginęła. Czy ta grupa, która by przeżyła inaczej by zaczęła myśleć i przyszłość tej grupy wyglądałaby inaczej. Czasem myślę, że ludzkość jest jak rak albo wirus. Karmi się tkanką żywiciela i rośnie osłabiając go i zabijając. Żywiciel to Ziemia oczywiście

Boratka - dramatyzujesz. Ludzie zdechną, a Ziemia dalej będzie. A nawet jeśli zniknie, to przecież jest niezauważalnym pyłkiem we Wszechświecie. http://www.youtube.com/watch?v=7T1LO6nOUdw&feature=related

Nie dramatyzuję, ale uważam, że człowiek nie jest najważniejszy na tym świecie. Wszystkie gatunki są ważne

Papierek i cyferki mają wartość bo ktoś ci tak powiedział, wmówił. Mówisz nie da się świata bez kasy, bo jak kupić ? Właśnie o to idzie, większość ludzi nie wyobraża sobie świata bez "kupowania" i to jest smutne :(

A człowiek jest faktycznie tylko paprochem. Ale paradoksalnie wydaje mu się,że jest czymś wyjątkowo ważnym, ma przecież wartościowe papierki.