Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bernadetttaaa

Jak ODMÓWIĆ gościom wizyty ?

Polecane posty

Gość Bernadetttaaa

Mieszkam drewnianym domu w pięknej okolicy, sami mamy tam bazę wypadową.Obecnie jestesmy na urlopie. Już dwie zaprzyjaznione rodziny-znajomi wydzwaniają z chęcią przybycia i noclegu u nas. Chcemy sami w swoim gronie wypocząć. Jak dyplomatycznie odmówić, aby sie nie obrazili ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eqa
Ja powiedziałabym po prostu : przepraszam, ale chcielibyśmy razem z partnerem spędzić ten urlop tylko we dwójkę, może innym razem? a to czy się obraża- wola Boska :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze powiedz, ze
spodziewacie sie juz gości, rodzina fdo wa sprzyjezdza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ma piernik do
ja tez mam dom w pieknej okolicy i co roku powtórka z rozrywki. Odzywa się rodzinka z ktora na codzien nie mam kontaktu ale ktora mieszka w bloku i nie ma co ze soba zrobic w czasie wakacji. Zwalają sie do mnie, nie rpzywożą swojego profiantu tylko zyja na mój koszt. odjezdzają i znowu cisza do nastepnych wakacji. Ludzie to sa beznajdzieni, mi by bylo wstyd ale inni maja to w dupie:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ma piernik do
A co najelpesze nawet nie czekaja na zaproszenie tylko dzwonią zeby poinformaowac ze sie do nas wybierają:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bernadetttaaa
dokładnie to jest nasz drugi dom. Spędzamy tu czasem weekendy a latem dłuższe okresy. W domku nie wszystko remontowo jest wykończone, lubimy sobie zawsze cos popracować a potem sami odpocząć. Nie jesteśmy sami bo z nastoletnią córką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja miezskam zagranica i
studiuje dziennie + praca 100 % wiec ciagne nocki... i moje 2 kuzynki chca do mnie przyjechac nie rozumia ze mam teraz egzaminy i te nocki i sie obrazily... wkoncu stwierdzily ze zrobia mi ktoregos dnia niespodzianke... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość psycholog BT
Mówisz że macie już plany i umówionych gości lub że jesteście zmęczeni i chcecie wypocząć we własnym gronie lub że wyjeżdzacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ma piernik do
ludzie nie mają wstydu i pchają sie na siłę i wykorzystuja tych co mają dom z ogrodem. Wola uwalić sie u rodzinki gdzie dostaną za darmo jadło niż ejchac i placic za pensjonaty i obiady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bernadetttaaa
rzecz w tym , że mieszkając w mieście od czasu do czasu spotykamy sie na kawce, winku, Oni wiedza, że mamy sie fajnie z taka bazą wypadową, tylko moje pytanie dlaczego Oni mimo całej sympatii do nich nie potrafią zrozumieć, że wszystko to kosztowało nas dużo pracy, i finansów. Dlaczego nie czekaja na zaproszenie tylko sami pytają "co byście powiedzieli jak do Was wpadniemy na sobotę-niedzielę, przywieziemy winko.." nigdy nie czekają az to my sie pierwsi odezwiemy . Jak skutecznie, choć nie chciałabym aby się obrazili - ODMÓWIĆ ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mówię wsprost ,ze dla mnie to jest interes i biorę za to pieniądze ,zeby mi sie remont zwrócił .Jak słyszą o forsie od razu pasują :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ma piernik do
Bernadetttaaaaa wiesz co ja tez od lat nie potrafie powiedzieć STOP tylko przyjmuje ich do siebie. jestem wkurzona na maxa ze tak sie wpraszają ale nie potrafie postawić sprawy jasno bo wiem ze wtedy ebdzie zadyma w rodzinie. Niestety albo powwiesz wprost albo za kazdym razem bedziesz szukac jakeijs glupiej wymówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odwagi kobito
jak raz odmówisz to potem będziesz miec spokój :D napisz sobie krótką odmowę na kartce i naucz sie jej na pamięc, zeby sie potem nie plątać, jak się obraża to tym lepiej, po co miec takich uciążliwych znajomych ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam pomysł
wyłączcie komórki ja nie potrafiłabym odmówić wprost

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilianna
niestety ale dyplomatycznie powiedzieć ,że mogą wpaść,..ale za m-c dwa... jestes zmeczona,nie masz wody bo remont ..albo ,ze moga wpasc ale nie z noclegiem ...cokolwiek my mamy tez takich znajomych z domkiem w gorach i ustalilismy ,ze placimy im 30 zl za kazdego z nas za nocleg w koncu posciel woda prad itd ..no i oczywiscie przywozimy mieso na grila napoje itd.. jest nas taka paczka 4 rodziny i zawsze robimy to samo ,oczywiscie poczatkowo nie wszyscy chcieli placic niektorzy spasowali (za drog:p) wlascicielom bylo glupio brac kase ale teraz w dzien wyjazdu wszyscy kladziemy kase na stole i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bananna
przepros i powiedz ze Twoj maz tym razem zaplanowal Wam romantyczny urlop, mozesz jeszcze wymyslic np. rocznice i dalej to juz mozesz sytuacyjnie poddodawac wiarygodne szczegoly :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ma piernik do
emilliana ale czy wy się zwalacie do nich czy czekacie az oni was zaproszą??? ja nie moge pojac jak mozna samamu sie wpraszac:-/ Co innego wizyta kilkugodzinna a co innego zwalac sie na noclegi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ma piernik do
Mi to juz nawet nie chodzi o kasę ale chodzi mi o to ze nie mam z nimi super kontaktu i mnie denerwuje ze nie mam spokoju. Nawiozą dzieciaków i wrzaski cały dzień:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjkjikji
ludzie to chamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilianna
niee nie zwalamy się sa to z reguly te same terminy ,ktore tylko potwierdzamy np tydzien czy dwa przed przyjazdem przewaznie jest to weekend długi majowy i ok dwa weekendy latem w sezonie wakacyjnym jakos nigdy nie patrzylam na to jak na zwalanie sie do kogos a moze oni tez to tak odbieraja?sama nie wiem ....mam nadzieje,ze nie i naprawde wolalabym zeby ktos mi szczerze powiedzial ,ze nie ma ochoty na moje towarzystwo niz ma byc niezadowolony ,ze wpadlam ale wydaje mi sie ,ze mamy "inne"relacje,jestesmy naprawde zgrani ,zawsze mozemy na siebie liczyc ,nie raz zabieralam ich corke do siebie na kilka dni ,oni wpadaja do nas rowniez czesto razem jezdzimy na wakacje itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ma piernik do
emilianaaaa a widzisz czyli to ty potwierdzasz i sie upewniasz czy mozecie wpasc:-( czyli sie wpraszacie. Powiedz mic zemu wy nie opoczekacie az znajomi was zaprosza albo sie o was upomną???? Wiesz ja tez wolalabym powiedziec mojej rodzince zeby spierdalała ale nie umiem wiec nie wymagj tego od innych . Badz na tyle taktowna ze poczeaj az ktos ceibie zaprosi a nie zwalajcie sie im na głowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ma piernik do
emiliana to ze ejstescie zgrani wcale nie zaczy ze apsuje im to ze wpadacie tam na kilka dni. Co innego posiedziec przy kawie i piwie do wieczora a co innego miec gosci na glowie 24 h/ dobe x 2 lub3lub5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ma piernik do
Wogole to nie umiem tego zrozumiec ze ludzie zwalaja sie do tych co mają domy. Jak sie meiszka w bloku to jakoś nigdy nie ma sie takiego problemu z natreatmu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ma piernik do
* z natrętami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilianna
ale ja nie przyjezdzam ot tak...i nie zadzwonilam nigdy z pytaniem czy moge wpasc z noclegiem ,mamy od 5 lat ustalone 3 terminy w roku ,kiedy spotykamy sie tam cala paczka ...gospodarze te terminy maja zaznaczone w kalendarzu juz na poczatku roku i to jest nasza tradycja;) owszem zdarzylo sie raz czy dwa ,ze bylam w okolicy i dzwonilam czy moge wpasc na kawe ale to dziala w obie strony . wspolczuje Wam takich"znajomych"i nie lubue takich ludzi ktorzy zeruja na kims ,w koncu kazdy moze sobie kupic dzialke czy dom i oplacac go a pozniej spraszac gosci:o i jeszcze pewnie wyobrazaja sobie ,ze laske Wam robia odwiedzajac Was cobyscie sie nie zanudzili sami:o chyba najlepiej kupujac dom w tak atrakcyjnej okolicy nie informowac o tym nikogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiojoi
autorko, a jesli ci znajomi proponuja spotkanie w miescie, w domu, to rozumiem, ze z checia sie godzicie tak? Problem pojawia sie wtedy kiedy chca sie spotkac w waszym II domu, tak? Jesli tak, to traci to troche hipokryzja:O W miescie udajecie swietnych przyjaciol, ale juz poza miastem wara od mojego domu:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emilianna
chyba autorce chodzi o to ,ze owszem wpadac moga ale nie na kilka dni tylko powiedzmy na kawe ,grila czy jakos tak na kilka godzin;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co ma piernik do
kjoio co innego gdyby ludzie sie tak nie wpraszali na chamca!!! moim zdaniem to powinni czekac na zaproszenie a nie wpinadalać sie do kogoś na pare dni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bernadetttaaa
/ co ma piernik do// dokładnie tak jak mówisz :-D to ja sobie lubie wyznaczać granicę i swobodę mojego życia. Jak mi sie zechce to zaproszę a jak nie to nie - DLACZEGO LUDZIE, w tym wypadku zaufani i fani, ale ... to wykorzystują, ... !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×