Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kropkaa2311

Od kiedy liczony jest czas trwania porodu?

Polecane posty

Ja czekałam 7-10 dni (zależy czy liczyć z USG czy od OM). Wierz mi, że dziecko wie najlepiej i to ono powinno zdecydować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gosiu jezeli masz termin na 11 a nic sie nie bedzie dzialo to nie zostawia cie w szpitalu tylko odesla do domu i kaza przyjezdzac na KTG. Po tygodniu prawdopodobnie podadza Ci oxy na wywolanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gosiu srosiu mi odeszły wody, ale skurczy nie było, więc po 5godz. dali oksytocynę. Nie było strasznie. Początek najgorszy, bo z zerowych skurczy od razu zrobiły się bardzo mocne, ale potem się przyzwyczaiłam. Wiem, że są też inne metody wywoływania , bardziej bolesne. Moja koleżanka miała masaż szyjki, jakiś balonik(nie znam się) i podobno skurcze po oksytocynie to pikuś w porównaniu do tych zabiegów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiu srosiu
Kropka no teraz to chyba przegielas. Ile Ty dziewczyno masz lat? I pytasz kogos kto wpisał się jako "połozna 007" a może to być pan motorniczy!!! Jak napiszę do Ciebie pod nikiem "prof. dr hab." jedz natychmiast do szpitala - to pojedziesz? Przecież dziewczyny Ci tu dobrze radzą, jedz w razie czego Cie odeslą, tu nie chodzi tylko o Ciebie ale o dziecko!!! Kobieto ogarnij się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość położna 007
nie jestem w stanie powiedzieć do kiedy masz czekać jeśli nie wiem czy skurcze przynoszą skutek w postaci rozwarcia. Weź prysznic, uspokój sie. Jeśli skurcze nadal bedą sie pojawiać poprostu jedz na izbe przyjęć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O matko! Szukam chyba podswiadomie az w koncu ktos mi napisze, ze wszystko w porzadku, zebym poczekala do tych skurczy co 5 minut i wtedy pojechala do szpitala. To nie jest moj pierwszy porod wiec nie panikuje. Najbardziej sie boje ze mnie zostawia w szpitalu i tam bede czekac na te skurcze regularne a nie w domu. Mam male dziecko, nie moge lezec w szpitalu skoro moge ten czas przeczekac w domu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiu srosiu
Tylko, ze ja do szpitala mam 80km i jak pojadę to mnie już tam zostawią, bo tak się umówiłam z moim lekarzem prowadzącym, który jest tam ordynatorem. Także czekać będę tam i zastanawialm się czy poprostu bede leżec i czekać aż się zacznie czy bedą odrazu wywoływać ale tak jak piszecie pewnie kilka dni poczekają a potem sami zaczną działać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość położna 007
niepotrzebnie robi sie ta nerwowa atmosfera:) ostatecznie to twoja decyzja kiedy pojedziesz do szpitala ale lepiej troche wczesniej niż rodzic w drodze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz dwoje małych dzieci, nie możesz tulić jednego gdy drugie może się dusić!!! Wybacz że tak ostro, ale mnie poniosło. Małemu nic się nie stanie, samego go chyba nie zostawisz? Ktoś z nim będzie. A Ty nie jedziesz na wczasy, tylko rodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosiu srosiu
Nie chciałam żeby zabrzmiało nerwowo, ale chyba te wykrzykniki zrobiły swoje :) lekko się poirytowałam, że dorosła kobieta, która już rodziła czyli wie co i jak i kiedy, pyta na forum co robić :):) ktos radzi a ktoś nadal tkwi przy swoim :) i "ufa" "połoznej" :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×