Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ericson33

odezwac się do niej?

Polecane posty

Gość Ericson33

witam, poznalem dziewczyne przez neta, dwa razy sie umowilismy. Spodobala mi sie, ja jej chyba tez, bo dawala mi to odczuc jak pisalismy itd. czesto pisala pierwsza, zaproponowala spotkania i troche mnie sploszyla i sie wycofalem. dodatkowo mialem malo wolnego czasu i nie mialem czasu na spotkania. potem zaproponowalem wypad na 3dni, myslalem, ze sie nie zgodzi, a ona ze chetnie. I zawalilem, bo nic juz jej nie napisalem o tym wypadzie, bo w sumie to nie bylem gotowy z nia jechac. i dziewczyna sie obrazila, kazala mi wykasowac jej numery, nie pisac, nie dzownic:( minely dwa miesiace, mysle o niej i chcialbym miec znow z nia kontakt. Dodatkowo powiem, ze to ladna dziewczyna, a ja jestem okularnikiem i nie jestem przebojowy i nie wiem, czy mam szanse jakies to naprawic. chcialbym czegos powaznego, ale mam obawy. Myslicie, ze jest sens do niej pisac czy zadzwonic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ayahaaa
Dzwoń! :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ericson33
nie wiem, czy mam jakieś szanse jeszcze.. nasza ostatnia rozmowa byla burzliwa, byla zdenerwowana i kazala pokasowac wszystko i nie pisac.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ayahaaa
No bo z Ciebie to widze jakas cipa nie facet. Najpierw jej proponujesz wyjazd, a potem sie nie odzywasz :O zdecyduj sie czego chcesz Wkoncu. I nie zachowuj sie jak baba, pokaż, że masz jaja i zadzwon! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ericson33
no nie jestem przebojowy. mam 33lata, mialem jedną dziewczyne, wczesniej bylem skupiony na studiach, potem na pracy i zycie towarzyskie poszlo w dal. chcialbym miec dziewczyne, ale jestem ostrozny, a ona najpierw miala obawy przed spotkaniem, potem jej jakos sie odmienilo i sama proponowala, chyba sie zangazowala, i wolalem to wyciszyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zostaw kota wspokoju
Moim zdaniem juz zostales skreslony i wyrobila sobie zdanie na twoj temat - nie ma nic gorszego niz facet ktory sam nie wie o co mu chodzi. A jezeli jednak sie przelamiesz i zadzwonisz i sie okaze ze jednak cie przyjmie to niezla z niej desperatka. Czyli podsumowujac to bylibyscie siebie warci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka74-81
masakra idż do klasztoru...najpierw się ustawiasz na wyjazd , potem rezygnujesz . Nie dzwoń do niej , bo zrobisz z siebie idiotę ona chciała ale ją straciłeś.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ericson33
podgląda mnie ostatnio na tym portalu na ktorym sie poznalimsy, wiec moze nie wszystko jeszcze stracone mowiąc szczerze, to wyczulem, ze ona za szybko sie w to angazuje a jak zaproponowalem wyjazd, to mialem juz w pelni obraz, bo sie zgodzila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka74-81
ja bym już po takim numerze ....nie chciała znać Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ericson33
hmm no wlasnie zdania sa podzielone, wydaje mi sie, ze jej wtedy przypadlem do gustu. sama tez szuka chlopaka, moze nikogo nie poznala jeszcze to mysle, ze by chciala moze znow sie spotykac, wtedy bylo widac, ze jej zalezy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ericson33
kobiet tutaj piszą, ze jak nawet ona sie odezwie, to znaczy ze desperatka. mowiac jej wtedy o wypadzie, to myslalem, ze sie nie zgodzi, jak sie zgodzila, to na poczatku myslalam, ze robi sobie zarty, potem doszedlem do wniosku ze jednak nie pojade z nia i tak wyszlo jak wyszlo, wybuchnela jednego wieczoru jak wulkan i kazala pokasowac wszsytko, minelo dwa miesiace, a ona mnie podgląda na tym portalu, wiec chyba nadal nie ma chlopaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka74-81
spaliłeś się na starcie ............. pokazałeś jak można liczyć na Twoja osobę ... jak masz jakiś honor to odpuść sobie , bo zawsze będziesz cieniasem w jej oczach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo pewnie mysli o tobie : ) nic konkretnego nie było przez te 2 miechy to przeglada twoj profil bo juz była prawie ze w domu : ) wiec na co czekasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka74-81
aaaa nie pomyślałeś , ze wcale Cie nie podgląda , tylko koleżanką pokazuje ...co za fajtłapa z Ciebie ...i jak się z dala od takich trzymać.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka74-81
masakra ...to sierota jakaś jest nie facet ....proszę Cie ...333 latka i kawaler heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka74-81
33*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ericson33
ona tez nastolatką juz nie jest. pisalem, ze wczesniej bardzo sie skupilem na studiach, potem na pracy i tak wyszlo, mialem jedną dziewczyne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka74-81
TCHÓRZ .....uciekać od Ciebie jak najdalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ericson33
kotko, czemu tak na mnie naskakujsz? chyba sama masz problem z facetami co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka74-81
fakt mam ....za dużo ich ..i już przestaje to ogarniać i dlatego wiem że takich jak TY to się omija z daleka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka74-81
albo się ogarniasz i jesteś precyzyjny ....albo...robisz z gęby dupe.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dyrdymałla
Ja nie mogę, kobieta po dwóch spotkaniach zgadza się na trzydniowy wypad, a ten nie jest gotowy (na swoją propozycję)!?. Nie pisz do niej więcej. Sorry, ale zostałeś ciotą roku. Zdaj sobie sprawę z tego i nie rób tak więcej. Chyba nie jest z Tobą źle skoro ładna dziewczyna chciała się z Tobą gdzieś wybrać, zachowałeś się z jajami, po krótkiej znajomości przyjęła taką propozycję, myślała, że znasz jakieś fajne miejsce, spędzicie na luzie trochę czasu, bo sama pewnie nie ma urozmaiconego życia. I co?!. Tyle, że też masz głowę napchaną jakimś gównem.... Trzeba było znaleźć szybko miejsce gdzieś nad jeziorem, dogadać termin, zarezerwować dwójkę i jechać. Człowieku - zastanów się nad sobą, dynamiki Ci brakuje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbok w bok
nie czytalem wszystkich wpisow nie chcialo mi sie ale przypal, oczywiscie ze u niej nie masz juz zadnych szans, mowic o czys a potem nawet sie nie wycofal tylko nic nie powiedzial nie wspomnial, rety ty chciales zaimponowac jej samym gadaniem moze i cos z tego b bylo gdyby codziennie dostala bukiet kwiatow czekoladki i przepraszam na tysiacu kartek, ale ty jestem jakis jelop emocjonalny i pewie za pare dni znowu wywalisz jakis numer i powiesz ze nie byles gotowy fakt ciota z ciebie i neie dziwie sie ze jestes sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kotka74-81
heheheh ciota roku i jełop emocjonalny ...te teksty wygrywają dla mnie ALE niestety pasują jak ulał do autora topiku ...przykre .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja jestem przekonana..
..że powinienes sie odezwac, bo jak tego nie zrobisz, to bedziesz cały czas myslałm "co by było gdyby.." Nie masz nic do stracenia.. Juz ma o tobie niekoniecznie dobre zdanie, więc... próbuj.. Wychodze z załozenia, że w tych materiach lepiej żałowac, że sie cos zrobiło, niz na odwrót. Tylko odpowiedz sobie na jedno podstawowe pytanie: czego tak naprawde chcesz? i może jeszcze.... Jesli bedzie chciała sie z Toba umówić (nie wykluczone), to co dalej? Czy teraz też masz zamiar ja stpopwać i nie dawać szan na zaangazowanie? Jesli zadzwonisz i porozmawiacie, wytłumacz jej, dlaczego zachowałes się jak Wypłoch.. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ericson33
napisalem do niej na tym portalu, bo byla dstepna, pisalismy. ona napisala, ze przeprasza, ze wtedy na mnie tak naskoczyla (ja i tak nie pokasowalem jej nr). to jest bardzo spokojna, mila i troche niesmiala dziewczyna, bylem zdziwiony, ze jeszcze mnie przeprosila. mialem do niej sprawe, by mi poszukala czegos w swojej pracy, wiec ja o to poprosilem, a ona na to, ze ok, ale pod jednym warunkiem;), i zaczela sie draznic i mowi ,a nie powiem ci, bo i tak sie nie zgodzisz i ja na to ,ze ok, mzoemy isc na kawe tam gdzie wtedy i napisalem, ze pewnie o to chodzi, a ona ze nie, ze chce , zebym ja w mojej pracy sprawdzil jej ile kosztuje taka czesc. a myslalem, ze chodzi jej o kawe, jeszcze dodala, ze ona mi juz spotkanai nei zaproponuje, bo i tak sie nie zgodze, zonk. jest ladna, wyksztalcona, spokojna, ale z drugiej strony slabo mnie zna i zgodzila sie na wypad, ale mowila, ze jakos mi zaufala.Ja tez jestem spokojny itd, ale nie wiem, co z nia, wtedy mnie troche zdziwila, ze sie zgodzila jechac ze mną. bardzo mi sie spodobala, ale mysle, ze za szybko wziela to wtedy w swoje rece, proponowala spacer, mysle, ze za szybko sie angazowala. kiedy ja mowilem, ze szukam czegos powaznego, ona tez mowila, ze brakuje jej milosci itd. nie wiem, co robic i co o tym sadzic, czy do niej pisac jeszcze, mam w glowie metlik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×