nieregularne miesiączki i inne przykre sprawy :(

Witam W ciągu ostatnich dwóch lat miałam nieregulane miesiączki (sa one takie nadal). Miesiączka potrafiła pojawic sie raz po 70 dniach, pozniej po 43, nastepnie po 31 i po 53. Zdarzały się również cykle trawające 28 dni ale nigdy nie było tak żeby jakis cykl się powtorzył. zawsze były spoźnienia. Dodatkowo ostatnio przed okresem pojawiał sie brazowy sluz, bole brzucha trwajace caly tydzien i dopiero nastepnie trwajacy tydzien okres. Inne objawy ktore zauwazyłam to: - okropne bóle jajników (zdarzyło się to ostatnio 2 razy przed dwoma miesiaczkami) - obecnie mam ból podbrzusza ale tylko przy ucisku - siara w lewej piersi (od pol roku) - owlosienie na brodzie, piersiach (nie tylko na brodawkach ale i czesciowo na samej piersi....), podbrzuszu i 2 włoski pod kostka prawej stopy.. :> (zauwazylam to pare dni temu...) - tradzik na twarzy, biuscie (nie ma dnia bez nowej krostki) i czasami na udach... - na reszcie ciala skora jest zbyt wysuszona - tkanka tluszczowa gromadzi mi sie na brzuchu (predzej schudnę z szyi niz z brzucha...) - od niedawna cellulit na udach (nigdy nie mialam) - masowo wypadaja mi wlosy - mam slabe paznokcie - zespol napiecia przedmiesiaczkowego trwa u mnie troche ponad 10 dni ( mam ochote tylko na slodkie, chce mi sie plakac bez przyczyny (ogolnie depresja) a czasami dostaje nerwicy...pojawia sie okres i jestem lagodna jak baranek) - ciagle zaparcia (stolec oddaje raz na 3,4 dni przy czym pojawia sie mocny bol brzucha)....juz tak dlugo mam te zaparcia ze nie pamietam od kiedy... Robiłam sobie badania na TSH, ft3 i ft4 i oto moje wyniki: TSH 5,810 uIU/mL [0,27 - 4,2] f T4 1,15 ng/dL [0,93 - 1,7] f T3 3,99 pg/mL [2,57 - 4,43] Zrobiłam sobie też badanie antyTPO a wynik to: 0,01 IU/ml < 5,61 Byłam z tymi wynikami u lekarza ogólnego i powiedział, ze to lekka niedoczynnosc, nie ma sie czym martwic i mozna poczekac na wizyte na NFZ. Jesli któras z Was ma podobne objawy niech napisze. Odchodze od zmysłow. Tyle objawow przy tylko lekkiej niedoczynnosci? za miesiac mam tez wizyte u ginekologa. Strasznie sie boje czy jest to cos powaznego :(

zapomniałam dodac jeszcze ze mam ciagle zbyt niskie cisnienie :( 90 -80 na 60-50, nieustannie jestem senna :( gdy wypije kawe skacze tylko puls za to cisnienie sie nie zmienia a do tego bardzo zle sie czuje po kofeinie :(

te wszystkie objawy to skutki niedoczynności tarczycy-dostaniesz prawdopodobnie sztuczny hormon na uregulowanie tarczycy i wszystko powinno wrócić do normy.

być może masz też prolaktyne za wysoką i testosteron,a może to pcos? Pójdziesz do ginekolog i on z pewnością zleci odpowiednie badania i zdiagnozuje cię.Najlepiej żeby to był ginekolog-endokrynolog.

tylko ze w moim miescie nie ma lekarza o tych dwoch specjalizacjach :( moze to byc tak jak mowisz to pco...moja mama nigdy nie stosowala antykoncepcji a zaszla tylko raz w ciaze i ma podobne objawy do mnie tylko ze ona ma nadczynnosc ale do ginekologa nigdy z tymi objawami nie poszla...

Też mam większość t, do tych problemówtego moje miesiączki są coraz bardziej skąpe i plamię od 2 tygodni (brąz) :/ jedyne co to jem jem jem i nie tyje nic a nic.... też muszę hormony zbadać ale mam daleko... i do ginekolog ai do endokrynologa...

"tylko ze w moim miescie nie ma lekarza o tych dwoch specjalizacjach " Może jest w sąsiednim mieście. A poza tym jesteś pewna, że nie ma? http://kolejki.nfz.gov.pl/koc/kolejkiSzukaj.do W okienku świadczenie wpisz PORADNIA ENDOKRYNOLOGICZNO-GINEKOLOGICZNA. Jeśli nie będzie żadnej poradni w Twoim mieście to nie wpisuj miasta, wyszukaj tylko w województwie i sprawdź listę, może będzie w jakimś mniejszym miasteczku niedaleko Twojego.

Perw własnie o to chodzi, ze naprawdę nie ma. A nie mam ani samochodu ani srodków pienięznych zeby miec kase na wyjazd. Utrzymuje się z renty rodzinnej razem z mama i z tego co widze jestem skazana na chorowanie....

nie jestem też pewna czy ma to związek z chorobami narządów rodnych ale odczuwam bóle przy oddawaniu stolca. Nie bolą mnie jelita ale macica :( czy któraś z Was ma podobne dolegliwości? :(