Wierszyk dla kobiet :)

"alkoholicy też mówią ,że w każdej chwili mogą przestać " Popis mocno prymitywnego sposobu na to aby mnie stąd usunąć :P.

Jestem tu z jednego powodu a Tobie nic do tego Pomarańczo ja krytykuje Ciebie = Ty krytykujesz mnie - to palindrom i samonapędzająca się maszyna ;) a poza tym ja też jestem tutaj z jednego powodu ;)

:P

Popis mocno prymitywnego sposobu na to aby mnie stąd usunąć . no way! Ty jestes ozdobą tego forume :p

Ciebie? a to ciekawe:) czyli podszywasz się i wkurzasz ludzi? :) Bo to o nich mi chodziło, nie będę się powtarzać;)

omnisvivueevivo, a możesz napisać z jakiego? Oraz jaki jest Twój standardowy nick tutaj? ... Żeby nie było, nie znam Cię i nie krytykuję wszak niektórzy starzy bywalcy są normalni.

WHO, bejbe , do mnie pisze się tylko palindromami , bo innych konstrukcji nie czaję :(

Hę? o_0 Heaven, to o czym porozmawiamy? :)

omnisvivueevivo Dlaczego jesteś złośliwy?:) Nie pisałam konkretnie do Ciebie, tylko, że podszywanie się jest chamskie. Ty się pojawiłeś i traktujesz to jako atak na siebie. Nikogo nie oskarżam. Nie kłóćmy się;)

O czymś neutralnym:)

Neutralnym powiadasz ... ... ... dlaczego akurat wybrałaś anglistykę? :)

A co z tamtym tematem, na którym pisaliśmy? :P

Cześć Panther :), Yyyy... nie mam pojęcia, zawsze jesteśmy na innym, a stary gdzieś znika w mrokach kafe.

ŚOZ, Angielski od zawsze mnie interesował tak jak Ciebie nauki polityczne:) Nie ukrywam, że mam smykałkę do tego. Wielką przyjemność sprawia mi jego nauka:) To był jedyny przedmiot z którego najlepiej dawałam sobie radę. Właściwie nie miałam iść na anglistykę, rozważałam również nauki o rodzinie, psychologia. Miałam problemy (osobiste) i planowałam rok przerwy, ale tak wyszło, że złożyłam papiery i jestem.

Cześć Panther :)

Nie było mnie. Teraz nie kumam choso chosi. :D No właśnie, choso chosi?

Cześć WHO, Heaven i Beliar. :P Widzę, że pogaduchy odchodzą już dobre cztery strony.

Heaven, A planujesz może jakiś drugi kierunek równolegle? Wiele osób tak robi. Beliar, O so chosi? Chosi ... o... w sumie o nic konkretnego :P. Tak sobie gadamy :).

ŚOZ, Tak planuję wziąć drugi kierunek ale dopiero po licencjacie. Nie wiem właściwie jeszcze co wybiorę:)

Cześć Pantero. Noo pogaduchy 4 stronę przekroczyły. A zaczęło się od sucharowego wierszyka :D

A ja muszę Wam powiedzieć smutną wiadomość. Muszę przestać pić ukochane piwko celem przypakowania. :( Przy piwku i odżywkach długo bym nie pociągnął :P Może palenie rzucę jak się bieganie zacznie..

A ja powolutku nadganiam xP

Chyba tamte pytania możemy zakwalifikować jako początek dzisiejszej rundy ;) - Twoja kolej :D.

heh :) A Ty ŚOZ bierzesz 2 kierunek?:P

To nie taka zła wiadomość znowu. Ukochane piwko wciąga człowieka w przepaść nałogu i wtedy przestaje być ukochane. ;) Przerwa w ustawicznym wychylaniu kufelka dobrze zrobi.

Nie :), jestem już za stary na zaczynanie kolejnych studiów :P... doktorat w zupełności mi wystarcza.

WHO ma doktorat. Jestem pod pozytywnym wrażeniem. ;)

E tam za stary, przesadzasz ;) Właściwie lepiej być dobry z jednej dziedziny niż w wielu kiepski.:)

Doktorat z politologii to hardkor oranż, nie gadaaaj. :P

Panther, jeszcze nie mam... jestem w trakcie studiów :). Heaven, "Właściwie lepiej być dobry z jednej dziedziny niż w wielu kiepski." Osobiście też tak uważam... przy czym nauki polityczne to kierunek wymagający dosyć wszechstronnych zainteresowań - trzeba się znać choć trochę na ekonomii, prawie, socjologii, historii itp., a w żadnym z nich nie jest się prawdziwym ekspertem. Oprócz samych nauk politycznych naturalnie :P.