Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Eve888

Okropni tesciowie!

Polecane posty

Gość Eve888

Mam pytanie do dziewczyn, co byscie zrobily na moim miejscu? Otoz moj narzeczony nie jest Polakiem. Jestesmy bardzo szczesliwa para, juz od 4 lat. Mieszkalismy w UK, obecnie mieszkamy w Polsce. Niedawno pojechalam razem z nim do jego rodzicow na wakacje, poznac ich po raz pierwszy. Wczesniej rozmawialismy tylko przez telefon. Na miejscu okazalo sie, ze rodzice sa naprawde ok. Balam sie, ze roznice kulturowe dadza sie we znaki, ale jednak przez pierwszych kilka dni bylo super. Az po prostu pewnego dnia obydwoje przestali sie do mnie odzywac, nawet wrecz zaczeli byc chamscy. Potem juz bylo tylko gorzej, traktowali mnie jak psa. A jego matka przeklinala na mnie w swoim jezyku. I choc ja sie staralam i bylam mila, oni wciaz byli dla mnie niedobrzy. Z dnia na dzien zaczeli mnie nienawidziec i mowili, ze ich syn zniszczyl im reputacje przez zwiazek z Polka... Wrocilismy do Polski, ja z placzem opowiedzialam wszystko mojej mamie. Wiem, ze juz nigdy tam do nich nie pojade. Jego rodzice powiedzieli rowniez, ze nie dadza zadnych pieniedzy na slub, ani nawet nie maja zamiaru przychodzic. Po slubie planujemy dziecko. Zdecydowalam, ze jego rodzice nie zobacza przyszlego wnuka dopoki mnie nie przeprosza i nie zmienia zachowania. Czy myslicie, ze ta decyzja nie jest jednak zbyt surowa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eve888
Ciekawosc to pierwszy stopien do piekla :) To nie jest istotne. Moje pytanie brzmialo co dziewczyny, zony zrobilyby na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli jest posłuszny rodzicom, bo tak mu każe tradycja, kultura i religia związana z jego narodowością, to rzuci Cię prędzej niż się poznaliście :o w wielu krajach takie zachowanie ze strony syna (przeciwstawienie się rodzicom i poślubienie kobiety innej narodowości) skazuje go na wyrzeczenie się go przez jego rodzinę ;) więc może będzie wolał żyć spokojnie i w zgodzie z rodziną. A może porozmawiaj z nim o tym i zapytaj o co mogło chodzić jego rodzicom i spróbuj jakoś załagodzić sytuację. Jeśli chodzi o wnuka, to też nie jest dobry pomysł, bo jeśli są zawistni, to mogą go porwać. Czego oczywiście nie życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mag's
narodowoswc jestw wazna, pewnie jest ciapatym , wiec czego sie spodziewalals , bo jak piszesz ze poznaliscie sie w uk i pojechaliscie do jego rodzicow to na 100% wzielas se ciapatego , uciekaj poki mozesz,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ftulk
mag's - dokladnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eve888
Moj partner jest juz bardziej "europejski" niz chyba ja sama :) Nigdy nie byl mamisynkiem, ani nie sluchal sie specjalnie rodzicow. Oczywiscie szanuje ich jako mame i tate, ale decyzje podejmuje on sam, bez wzgledu na to czy to im sie podoba czy nie. Jego rodzice zawsze podkreslali, ze nie beda mieli wplywu na jego przyszla partnerke, moze sobie byc z kim chce. Wiec gdy powiedzial im, ze partnerka jest z Polski, to fakt, byli w szoku, ale jednak zaakceptowali mnie, bylo fajnie ok, dopoki tam nie pojechalam. Po paru dniach pobytu w ich domu wszystko sie zmienilo. Pojechalismy tam na miesiac czasu. Przez ten miesiac zazyczyli sobie, zebysmy zaplacili za polowe czynszu na mieszkanie. Nie wiem co ja takiego zlego zrobilam, przywiozlam im prezenty, za ktore nawet nie podziekowali. Twierdza, ze wstyd co ludzie powiedza, ze syn bedzie sie zenil z Europejka. Ojciec jest gburem i zwyklym chamem, odzywal sie do mnie gorzej niz do ich sprzataczki. Jego matka zerkala na mnie spod byka, a pozniej juz w ogole przestala sie odzywac. Dlatego postanowilam, ze jak pojawi sie dziecko to nie zezwole zeby je zobaczyli. Moj partner zgodzil sie i przyznal mi racje, twierdzac, ze wstyd im za swoich rodzicow, bo oni nigdy przedtem tak sie nie zachowywali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na twoim miejscu zastanowiłabym sie jeszcze tysiąc razy, czy chcę wchodzic do takiej rodziny... bo co... twój mąż miałby nie widzieć swoich rodziców przez wiele lat?? to ty ich nienawidzisz, a dla twojego faceta to sa rodzice. i narodowość ma tu duże znaczenie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eve888
Prosze mi nie doradzac w stylu : uciekaj poki mozesz... Nie jestem zwiazana z zadnym muzulmaninem, ponadto mieszkamy w Polsce, wiec od czego mam uciekac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz tak mówi, a potem zmieni zdanie... jesli ci slub niepotrzebny, to go nie bierzcie na razie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samuelitanka
Na pewno Arab albo turas i dlatego wstydzi sie przyznac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eve888
Narodowosc jest bez znaczenia. Znam tysiace polskich par, malzenstw, ktorzy rowniez wojuja z tesciami, nie odzywaja sie do siebie po kilka lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie... bo by musiała się z nimi jakos dogadac... ja obstawiam, że amerykanin. albo tamte tereny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to chyba nie słyszałas o porwaniach dzieci przez dziadków innej narodowości... dla dobra ich wnuków .. pytasz, co bysmy zrobiły na twoim miejscu... to piszemy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Kitsune
Autorko, do-ra-dza-my Ci ! Przestać walczyć z naszym zdaniem, jeśli chcesz porady :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misterny plan
no wiesz jak wzięłaś sobie za męża jakiegoś króla z wysp Huju to faktycznie zniszczyłaś swoim pochodzeniem im reputacje a jeśli to tylko sprawa religii czy koloru skóry to są prymitywni i tyle tylko pamiętaj twój chłop szczęśliwy nie będzie jak będzie w konflikcie z rodzicami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haha tak gadało wiele
dziewuch a po ślubie płakały rzewnymi łzami!i do tego tragedia jak dziecko przyszło na świat-wspaniały małżonek porywa dziecko zwiewa do swojego kraju i tyle go widzieli! pełno takich historii ale oczywiście TWÓJ JEST WYJĄTKOWY I ZRYWA ZE WSZYSTKIM CO DOTYCZY JEGO POCHODZENIA! HAHAHAH

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eve888
@samualitanka gdybys miala choc troche oleju w glowie, to wiedzialabys, ze Arabowie i Turasi to muzulamnie, a ja wspomnialam juz dla swietego spokoju, ze moj muzulmaninem nie jest. Wiedzialam, ze posypia sie komentarze w stylu Arab, Turas, ciapaty. Bo dla was jak Polka nie jest z Polakiem to na bank musi byc Arab. Co za ciemnogrod!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Kitsune
Skoro jesteśmy takim ciemnogrodem, to szukaj porady na zagranicznych forach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eve888
Jasne, ze moj rozmawial z nimi. Pytal sie dlaczego ze mna nie rozmawiaja, dlaczego tak traktuja. Ojciec powiedzial, ze nic do mnie nie ma, matka tak samo. Ale na drugi dzien sytuacja byla taka sama. Wnioskuje zatem, ze chyba nie polubili mnie jako osoby, mojego charakteru... Byc moze. W kazdym badz razie wrocilismy do naszego domu i ja tam nie mam zamiaru wracac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samuelitanka
Akurat ten post ze nie jest muzulmaninem przeczytałam dopiero po tym jak to napisałam.. Ale chyba jednak jest w tym stylu skoro sie wstydzisz przyznać... A poza tym skoro nie chcą europejki to wiecej jak pewne ze to jedna z tych nacji... A swoją droga to co to za związek jak sie wstydzisz narodowości męża ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eve888
Myslalam, ze najdzie sie tu jakas mezatka DOROSLA, ale widze, ze moj temat obskoczyly same "ynteligentne" 16 latki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie... skoro jestesmy ciemnogrodem, to popytaj tych bardziej burżujowatych... A swoją drogą, to co ty chcesz od nas usłyszeć?? Jakiej porady??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misterny plan
pewnie jest włochem a wiadomo że to złodzieje i brudasy to się wstydzi:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wcale nie masz ani duzych
na pewno arabus jakis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eve888
@samualitanka, dziecko drogie, chyba nie sadzisz, ze specjalnie dla ciebie napisze ci wszystko od A do Z . Tutaj narodowosc nie ma nic do rzeczy. Moje pytanie brzmialo mniej wiecej w ten sposob: Czy zabronienie widywania wnuka przez tesciow jest zbyt surowa kara dla nich? Dlatego skierowalam pytanie do mezatek, bo one wiedza chyba wiecej niz przecietna 16stka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eve888
@ MISTERNY PLAN - NO KURNA NIE TRAFILES! STRZELAJ DALEJ :) Pachnacy czysty Polaku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Słuchaj, a może Twoi teściowie w ogóle nie będą chcieli oglądać wnuka/wnuczki? Bo skoro związek ich syna z polką, to taka tragedia i w ogóle, to dziecko także może być nie chciane w ich rodzinie. Gdyby jednak chcieli, to ja na Twoim miejscu postąpiłabym podobnie. Ocenili Cię z góry, nie próbowali poznać. Wsadzili do jednego wora z polkami, które się puszczają, kradną i psują nam reputację. Nie pozwoliłabym takim ludziom na jakikolwiek kontakt ze swoim dzieckiem i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Królowa Polski
ja jestem mężatką ( z polakiem) byłam w związku z jordanczykiem 3 lata, jordanczycy są bardzo eurpopejscy a jednak miałam podobną sytuację. Z tym, że ja interesowałam sie kulturą, prawem, obyczajami tego kraju. Mieszkalismy w Polsce ale mój ex na pytanie czy planuje powrót do jordanii odpowiadal ''niewiem'', ''moze kiedys''. MOże to byłon tchórzostwo moze nie, ale zakonczylam ten związek myslalam o ewentualnym malzenstwie, dzieciach. Chcialabym miec spokój i bepzieczentstwo,pewnosc ze gdyby miedzy nami cos sie popsulo to dziecko zostaje ze mna. bedac z nim wiem ze mimo iz mnie kochal kultura kultura i tego spokoju ducha by mi brakowalo. Facet przed slubem obiecuje góry ale potem presja rodziny, kultura to zwycieza. Niewiem co ci doradzic moze poprostu powiedz mu zeby porozmawial z rodzicami, ze ty bedziesz jego żoną jesli nie akceptuja i nie szanuja ciebie to tak jakby nie szanowali jego i niechce ich widziec. ale watpie ze tak postapi...powodzenia tak czy siak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×