Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Zrozpaczona ja

Czy ktos odmowi dla mnie litanie?

Polecane posty

Gość lepiejniemowicnicddddd
Powiem wam ja wyjechałam z Polski bo OSZALAŁAM tak mi sie wydaje. Bo mi nie powiedzieli o matce, ze się powiesiła na krwoim łańcuchu, a jeden sobie powiesił na mnie krowi łańcuch w szkole, ja tego nie wiedziałam i z czasem zaczęłam dostawać do głowy - i tak ze mną było nienajlepiej, ale od tego czasu to juz KOSZMAR. A to był matkobójca, dyrektorka też. Ja tego nie wiedziałam i jeszcze za granicą na mnie. A teraz wiecie to nawet nie wiem jak się do tej św. Rity modlić. I tyle. I jak już wiedziałam o matce, że uczyła w szkole to już mogłam wrócić, ale znowu nie wiedziałam do jakiej tragedii doszło w tej szkole. Niemniej po jej samobójstwie. A czy do tego musiało dojsć? I niszcze przez to całą szkołe bo nic to nie warte. I jeszcze teraz mnie GIERKAMI chca wykończyć. Gierki to ja se mogłam mieć swoje i tak dorabiać. Wcale nie potrzebowałam doktoratu i tyle. A ludzie którzy tak się zachowują to wariaty i w zamiast zniszczę im wiecie całe książki bo wielce mi gierkę przysłali, a 1 podręcznik do nauki języka to 100 zł, a wiecie idę se do sklepu NIE POWIEM JAKIEGO i mam bestseller z roku 2006 ZA 2 zł. Akurat taki kryminał , żeby się języka pouczyć. A te książki w szkolach wiecie to wszystko na nich? A co oni z tego mają? Tu jest zarobek. Oni - niewiele i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrozpaczona ja
Rozumiem, że chcesz się wyżalić, ale to chyba nie na temat..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdgddf
ja bym uciekała od tej rodziny daleko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BrudnyŚwieckiCham
Tak, tak myslę - spierdalac od psychicznych jak najdalej a nie zawracac sobie głowy klepaniem pacierzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrozpaczona ja
On nie jest pod tym względem taki, jak jego rodzina. I nie chcę naszego rozstania. Tak bardzo go kocham, że jestem w stanie znieść wszystko, bylebyśmy znów byli razem, by było tak jak kiedyś..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BrudnyŚwieckiCham
choroby psychiczne bywają dziedziczne! Oprzytomnij kobieto, bo widać, ze Ciebie też już to wszystko ogarnia. Najprawdopodobniej szatan opętał teściową Twoją przyszłą. A już jak On kogos weźmie w swoje władanie to niszczy przy okazji całe rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BrudnyŚwieckiCham
Najgorsze jest to, że inni dają się takim opętanym wodzić za nos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrozpaczona ja
Ta kobieta była już u wielu egzorcystów i żaden nie stwierdził u niej ani nikogo w jej rodzinie opętania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to sie ciesz darmowym
temat opanowany przez owieczkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odmowie zaraz ...
jak prosisz to samo kim23 - tobie tez :) Ale zrozpaczona, czasme bog wie co dla nas lepsze i tak kieruje zachowaniami innych zeby to mialo wplyw na nasze zycie moze pisany ci ktos inny, bez takich problemow ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiejniemowicnicddddd
Ten temat nie jest opanowany przeze mnie. Wypraszam sobie takie opinie i tyle :( U egzorcysty żadnego nie byłam, ale swego czasu dużo łaziłam do spowiedzi bo bym NIE DAŁA RADY temu społeczeństwu. Było to bardzo mądre. Porwał mnie diabeł, było to straszne, ledwo to przeżyłam. Może WTEDY miałam sobie iść do psychiatry, ale niestety już było na to za póżno. Jakoś DAŁAM radę, ale było to doświadczenie takie, że nie życzę nikomu. Ktoś miał mi pomóc i mi pomógł - Bóg. Zresztą spowiedż nie była moim pomysłem wcale. Spowiedz to takie natchnienie. Ja bym sama tyle nie łaziła. Ale to dzialało i tyle. Pracy nie miałam ktoś powie i słusznie, ale ja byłam ograna KROWIM ŁAŃCUCHEM w tej pracy. To można choroby psychicznej dostać. Co wy sobie nie myślicie. Musiałam im tu wszystkim radę dać. Jak Ania Shirley i tyle. A w nocy? Mogli sobie przemyśleć czy ja się umiem wyspać wiecie. Otóz nic z tego i tyle. No ale jakoś też dałam radę dzięki Bogu i tyle. To samo. A teraz myślę - bo ta święta Rita - to ciało jest, ale np. święty Jan Sarkander - bo chyba wiecie też pozbyli się tego Augusta Poniatowskiego tym Janem Sarkandrem i wtedy juz mógł być. Ale wiecie - to , że pół Warszawy jego grzechy wiedziało to też było normalne? A tak było wiecie - zamiast mu dać stałego spowiednika i go urabiać to tak go spławili. Bo co oni mieli robić wam powiedzą? No stały spowiednik zostawał. I w końcu Jan Paweł II zrobił go świętym i co? I nawet jest w kalendarzu kościelnym. Bo co się w tej Polsce wyprawia, że rzeczywiście z tym kalendarzem kościelnym nie macie już szans i tyle. No takie rzeczy. I tyle. I nie tylko o to chodzi. I wiecie - on już tyle rzeczy robił ten August Poniatowski i nie działało nic. A przecież łożył na kościół. I niestety to sobie mieli przemyśleć bo tak się rozwalili na 150 lat i tyle. Nie mógł mieć stałego spowiednika? Najwyżej by go przebił mieczem - harakiri i tyle. Byłby męczennik - święty Stanisław - biskup krakowski by był i tyle. I wiecie jak on ich spławiał, a co oni zrobili? Czy on im zrobił krzywdę wielką tą monachomachią? Przeczytajcie to sobie - czy to jest tajemnica? A co oni zrobili - kazania sejmowe Piotra Skargi. No wiecie co - a święty Jan Sarkander? i tyle. A co oni robią w tych klasztorach. Ja mu przyznaję rację wiecie. Kiedyś coś robili - Módl się i pracuj - ora and labora i tyle. To jest ich. No to co oni? Odprawiają mszę - ale co? Mnisi? Ale mnisi wiecie zawsze musieli o siebie dbać i tyle. To może trzeba było rozwiązać klasztory i tyle. No nie wiem. Czy te klasztory muszą być? Czy musi być ich tyle? Jaka jest jakość życia, modlitwy w tych klasztorach? Takie brygidki - musi to istnieć? Przecież to nie ma sensu - jakieś baby latają w ciąży jak ryby, malutkie dzieci zarzynają, siebie nawzajem - przecież to sensu nie ma i tyle. No i koniec. Święta Rita patronka od spraw beznadziejnych. Ale chyba tylko wtedy gdy się ją po prostu ma i tyle. Nie miała męża, dzieci jej umarły. Teraz na przykład - pojechałaby na zachód - co miałaby powiedzieć tym babom tam? Nie mam męza, dzieci. No i mogłaby być? Umarły bo się pochorowały, mąż podejrzane interesy - zabite. Czy mogłaby być? Przecież to samo. W kościele zaś nie dziewica i to takie. Istna beznadzieja i tyle. A jednak do tego klasztoru ją Bóg zaprowadził i to JAK. Ona miała wizję, że przyszedł po nią Jan Chrzciciel - przez to wiecie mnie tam próbują nią wykonczyć, ale nic nie dziala bo mam rodowód od dziecka od św. Elżbiety czyli Jan Chrzciciel i to jest prorok - bardzo ważny, ja go szanuję. Już nim dostałam w życiu po łebie w Polsce więc go szanuję - czemu nie. Nie tylko nim i tyle. A i tak najważniejszy jest chrzest Chrystusa ale znowu chrztu Maryji nie było i tyle. I wiecie - oni se myślą że oni mi dadzą rady nawet jak wszystko połączą. No jak będą mieć takie życie jak ja. Najpierw wiecie wycieranie się w głodzie polskim,następnie chore umysłowo szkoły i tyle. I jeszcze samobójstwa na mnie. Oni by dużo chcieli. No mogą mnie atakować, ale i tak mi rady nie dadzą. A Maryja? I tak nie mają Maryji, a co oni chcą znaczyć bez Maryji. Oni mają tu tu tu w tych Niemczech i tyle. Ale sprzątać tam im można , a nawet firmę mieć polskich sprzątaczek i tyle. Bo od czego oni mają zacząć. Od początku i tyle. Od Maryji się zaczyna i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrozpaczona ja
Może tak.. Ale ja wiem, ze go kocham, z jego problemami, ze chce nadal byc przy nim i go wspierac, tak jak dotychczas..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiejniemowicnicddddd
Hmmm to taka ślepa miłość jak tej Rity? Ale to męża tak kochasz? Bo to sie popsuł bo jak nie męża to raczej kiepsko to widzę i tyle. I patrzcie - jakiego wy to macie prokuratora generalnego. Ja myślę że to jest NAJWAŻNIEJSZE stanowisko w państwie. Bo nikt nie wie o państwie tyle co prokurator generalny. A teraz macie Boga na tym stanowisku, a jak pójdzie to diabła i wojna. Kto was oskarża i o co? Zobaczcie sobie - siedzi sobie i was oskarża Bóg o to, że macie nie po kolei w głowie i co ten Lepper wam zrobił, że go nie chcecie. Wystarczyło mu rzucić prawdę w oczy - nic. I tyle. Dlaczego? BO CO ON ZROBI? CZY TEN SYN WYJEDZIE? Tak było wiecie. I wyjechał. Wszyscy wyjechali. Do... Wielkiej Brytani. Bo tam chcieli żeby on wyjechał. A on nie rozumiał czemu. Leczyć się na głowę, że nie jest jego i tyle. Albo, że całe to sztuczne zapłodnienie jest z Wielkiej Brytani. Bo kto wie - może by i wyjechał, ale na pewno do Wielkiej Brytani bo w USA nie ma sztucznego zapłodnienia - to jest Europa i choroba wściekłych krów - to jest prawda , a nie że z paszy i tyle. To nie z paszy tylko sztuczne zapłodnienie. No ale to jest slepy zaułek.A ta pasza skąd jest? Wiecie o co chodzi. A Lepper im powie - to wszystko jeszcze ujdzie a dzieci? Nie ma tego na zachodzie? Bo on już ma nawet dziecko ze sztucznego zapłodnienia i co teraz? Przecież mały wnuczek czwarty jego to jest. I czemu on umarł? 3 wnuków i 1 dziecko nawet malutki - 4 wnuczek i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrozpaczona ja
Pisałam już, że to mój chłopak, a nie mąż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiejniemowicnicddddd
Patrzcie - można powiedziec W PEWIEN sposób jest Krzysztofem ibiszem - gwiazda. Bo co on robi jako ten prokurator. gdzie on jest? Przestancie. Minister sprawiedliwości - no jeszcze by uszedł. Ale ten prokurator generalny nie - ja go kasuję na tym stołku. Minister sprawiedliwości to jeszcze, ale to nie. Prokurator generalny to doświadczony sędzia, masa procesów karnych, wybitny specjalista jak dla mnie. ktoś kto skazywał morderców seryjnych i to właściwie dynastyczny stołek i tyle. Jak dla mnie. Prestiżowy i taki wiecie. I dla mnie on by nawet mógł być tym prokutaorem generalnym, ale rodzice dwóch patologów. Od sekcji zwłok i by mógł być tak, a tak? Co wy robicie? I tyle :( Jak dla mnie i tyle. Zostaje wam św. Rita. Mnie też, ale jeszcze kilku innych też. Św. Jan Sarkander - on nie działa za bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a niech Ci pomoże
zmówiłam 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiejniemowicnicddddd
Chłopak - ale wiesz - to tam nie wiem czy ci ona pomoże. Ona została WTŁOCZONA w małżeństwo. Żeby rodzice sami nie byli, za duzo kaski też nie mieli. Myślała, że po ślubie będzie lepszy - nic z tego. Trochę go tam poprawiła, ale umarł , dzieci jej umarły i tyle. Ale wiesz co? Do św. Józefa się modl. To moim zdaniem zrobisz lepiej. Żeby się wziął w garść. On to normalnie żył bo ta sw. Rita nie miała wychodzic za mąż i koniec. A on miał się ożenić i jeszcze mu Bóg powiedział idż się ożeń - czy tam zbieraj się bo po ciebie przyjdą. I to jest normalne, a ta św. Rita to nie za bardzo i tyle. A Włosi se ją reklamują że była lepsza niż wiele innych, a co tam prawda jest to nie wiadomo. Wiem tylko, że dzwony dzwoniły jak umarła i do tego klasztoru poszła po tym Janie Chrzcicielu i 2 innych i tyle. Mikołaj i św. Augustyn chyba po nią przyszedł - do augustianek chciała iść na pewno, ale nie bo dzieci miała. Umarły. Takie są augustianki zwykłe małpy. Ło Panie Janie to zycie jest straszne. Sami widzicie. Bo to chyba była augustianka - i nie. Bo mąż miał złą opinie - ale jędze. Zawsze to samo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiejniemowicnicddddd
Ja bym za Ciebie zmówiła tę litanię ale ona nie działa. Widocznie sprawa jest więcej niż beznadziejna. I tyle. No straszne, ale takie życie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiejniemowicnicddddd
Moim zdaniem wiesz co ci może pomóc? Spowiedz i Boże Miłosierdzie. Naprawdę. Święta Rita nie działa i tyle. Chodzisz do spowiedzi? Na pewno nie. Boże Miłosiedzie - Maryja , św. Józef - to działa, ale Rita? Do Bożego Miłosierdzia się musisz modlić. To Ci pomoże. Bo to sie czuje, a to to nie. BO to nie działa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiejniemowicnicddddd
Boże Miłosierdzie to siostra Faustyna Kowalska - i brygidki a Tobie zostaje Boże Miłosierdzie. Rita nie działa na Ciebie. Tam nie bylo Bożego Miłosierdzia tak jak siostry Faustyny Kowalskiej - masz myśleć Polką, a nie Włoszką i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiejniemowicnicddddd
Wiecie na kogo działa święta Rita? Jak ktoś był w Rzymie. To wiem. A tak to tak sobie. Ale jak autorka topiku była w Rzymie to działa. Bo ona była rzymska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiejniemowicnicddddd
O Włochy trzeba stać tak to nie działa. No może...ale w Rzymie uważam to sie powinno być żeby działała i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana zacisnij zeby i zostaw tego mezczyzne. Nie zalamuj sie bo to glupota. Facet ewidentnie nie jest Ciebie wart. Mieszkacie razem czy cos? le masz lat? Finansowo jestes niezalezna od niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiejniemowicnicddddd
Do Miłosierdzia Bożego może się modlić zawsze i łazić na niego do spowiedzi też może. Może akurat Bog się nad nią ulituje i się z nią hajtnie - na dzieci oczywiście bo reszta to sami rozumiecie jaki to bezsens. I zostaje jej całe życie sie z nim użerać i modlić o Boże Miłosierdzie nad sobą. Może jeszcze zwrócić sie do Maryji - to bym polecała wprzódy, ale może i Boże Miłosierdzie łatwiejsze i tyle. I wiecie - ta św. Rita to naprawdę jak się MA RZYM to działa. Bo to rzymianka taka - rzymska ona jest i tyle. I jak się może wahasz - klasztor czy małżenstwo - takie coś - ale bez Rzymu to ona nie działa. Nic .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiejniemowicnicddddd
I patrzcie co to warte. Ta autorka tego topiku jeszcze nie wyszła za mąż, a już NIC NIE DZIAŁA tylko Boże Miłosierdzie - a gdzie tam dzieci 30 lat po ślubie. A jeszcze do niczego nie doszło. Wiecie ona nie wiadomo czy tego gościa kocha czy to jest ślepa miłość. Bo myslę, że to drugie. A jak Boże Miłosierdzie nie działa to nic. A czemu do spowiedzi? Zeby jej Bóg wybaczył, ze takiego deba popiera i tyle. I koniec. Cała filozofia to jest życia i tyle....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiejniemowicnicddddd
pisze to tu bo nie umiem nowego wątku zacząć: gdybym mogła jeszcze raz cos zrobić w życiu wiecie to po przemyśleniu problemu zostałabym patologiem sądowym bo taka bylam w liceum. TAKA. Ja szłam i sie rozkładałam bo NIE WSZYSTEK UMRĘ WIELE TU PO MNIE ZOSTANIE bo wiecie w sumie nie dali mi rady i przeżyć tego nie umieją. Ale ograli mnie tą szkołą. Miałam być tym patologiem sądowym. Zawód mi ograli książkami i tyle. Bo co z tego liceum? Nic dobrego. i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiejniemowicnicddddd
Wiecie jak ja żałuję że nie jestem lekarką, ale to było coś strasznego jak ja się rozkładałam wiecie i z tego rozkładania miałam że lekarz dokonuje czegoś co NIE MA ZUPEŁNIE SENSU - czyli leczy ludzi i to nie ma sensu bo wiecie i tak każdy skonczy zjedzony przez te robaki i tyle. I nie umiałam z powodu rodziny wejść w to prawo i być tą lekarką z punktu widzenia PRAWA bo tylko to miało sens bo nie poszłam bo sie bałam że mnie wsadzą do pierdla jak kogoś spieprzę. A poza tym uważałam, że mnie wrobią w sekcje zwłok. O nie, nie - ale patolog sądowy to by mogło być i tyle. Tego nie umiałam wymyślić. Szkoda i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiejniemowicnicddddd
To jest takie co polski lekarz może robić w USA. Byc patologiem wiecie. Ale jak to trzeba być pobożnym.No ale to tak akurat i tyle. Z Polski pobożny lekarz - patolog i tyle. W policji może działać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrozpaczona ja
Mam 21 lat, nie mieszkamy razem i nie jestem od niego zależna w żaden sposób - tylko uczuciowo.. :( Wiem, że nie jest mnie wart, ale mimo to go kocham i chcę, byśmy razem naprawili nasz związek :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zrozpaczona ja
Gdybym nie wierzyła, że to coś pomoże, to bym się nie modliła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×