Czytalam pamiętnik mojej córki i dowiedziałam się że ona myślala że jest w ciąży

Wiem że jestem okropna ale tak jakoś sam wpadł mi w ręce. Córka teraz wyjechała i zapomniała go zabrać. Przypadkiem przeczytalam pare stron i dowiedziałam się że córka podejrzewała u siebie ciąże. Ja nawet nie myślałam że ona już seks uprawia bo ma dopiero 16 lat. Mam wyrzuty sumienia że czytałam a jednocześnie teraz nie wiem jak mam z nią porozmwaiac i czy w ogóle powinnam?

Ma znakomitą wiedze o antykoncepcji :)

moja mama kiedyś znalazła u mnie test ciążowy i też panikowała. a ja w zasadzie kupilam go i robiłam, żeby się poczuć wielce dorosła :P na pocieszenie ci powiem, ze u mnie w klasie każda dziewczyna po pierwszym seksie dramatyzowała, że jest w ciąży bez żadnego powodu i objawu. żadna do tej pory z nas nie urodziła dziecka, a mamy już po 24 lata.

Własnie nie wiem czy taką znakomitą skoro podejrzewała ciaże. Jakiś czas temu rozmawiałam z nią o antykoncepcji ale powiedziała ze jej ten problem nie dotyczy... byłam pewna ze nadal jest dziewica.

Ja ciągle myślalam ze ona jest jeszcze dziewica.

Ależ ja z nią rozmawiałam o antykoncepcji o wszystkim.

A ja w pamietniku pisalam jakies moje fantazje... Jakby mama to przeczytala...

Szkoda , ze masz taki kontakt z dzieckiem ze nie wiesz czy sie juz seksi czy nie :O Szkoda tez, ze nie ma zielonego pojecia o antykoncepcji :O A "powazne rozmowy" sobie daruj, skoro sie przebudziłas po 16 latach

Enfant Terrible - chyba nie masz dzieci, albo bardzo male. Ty chyba jestes chora, ze 16-latka przyjdzie do mamy i powie , ze ma juz pierwszy seks za soba. A Ty pochwalilas sie mamusi??? To wstydliwy jakby nie bylo temat zwlaszcza w tym wieku. W tym wieku raczej gada sie z przyjaciolka o czyms takim, a nie z mama. .

Enfant Terrible - a skad wiesz ze nie ma pojeci o antykoncepcji?? Zobacz tylko na to forum. "Biore tabletki regularnie , ale czy pomimo to moge byc w ciazy?"

A czy autorki tych tematów mają pojęcie o antykoncepcji?

" Enfant Terrible - chyba nie masz dzieci, albo bardzo male." a jaki zwiazek ma to z tematem :O?? "Ty chyba jestes chora, ze 16-latka przyjdzie do mamy i powie , ze ma juz pierwszy seks za soba." Nie jestem chora, za to wiem jakie relacje miałam z własną matką "A Ty pochwalilas sie mamusi???" Skoro traktujesz uprawianie seksu w kategoriach "chwalenia" to szczerze wspołczuje:O "To wstydliwy jakby nie bylo temat zwlaszcza w tym wieku." Skoro uprawianie seksu jest "wstydliwym tematem" to swiadczy to jedynie o niedojrzałosci i lepiej zajac sie czyms co "wstydiliwe " nie jest "W tym wieku raczej gada sie z przyjaciolka o czyms takim, a nie z mama." Jesli nie mozna z matka , która z załozenia powinna byc najbliższa przyjaciółka dla córki, to fakt, trzeba szukac wsparcia u równolatek.

Co z ciebie za matka jeśli z córką o takich rzeczach nie rozmawiasz ? Moja mama z tego powodu iż jest położną ma paranoje przed tym ze zajdę w ciąże ale ciesze się z tego bo przynajmniej umie ze mną porozmawiac i wytłumaczyc wszystko oraz ostrzec i powiedzieć ze mam w niej wsparcie a mam 17 lat i mam stałego chłopaka od 2 lat i też uprawiam z nim seks ale się odpowiednio zabezpieczam a nie wierze ze w tych czasach dziewczyna mająca 16 lat nie wie co to seks.

Dori30 Enfant Terrible - a skad wiesz ze nie ma pojeci o antykoncepcji?? Zobacz tylko na to forum. "Biore tabletki regularnie , ale czy pomimo to moge byc w ciazy?" no włsanie.. czy jesli pijam wysokiej klasy wina to znaczy , ze jestem kiperem :D:D???

Po za tym dzisiaj tym dzieciakom z gimnazjum różne rzeczy przychodzą do głowy jakieś słoneczka i inne zabawy tego typu. Świat schodzi na psy.... :(((

O ile dobrze pamiętam to z tym słoneczkiem to była ściema ;)

Mimo wszystko znienawidzilabym za to matke,pisala w pamietniku bo widocznie nie moze ci zaufac i mowic o wszystkim,znam to z autopsji

Chcialabym zeby to byla podpucha, ze twoja corka specjalnie zosawila zeszyt w widocznym miejscu i to napisala,jesali tak bedzie to lepiej dal was nie jest w ciazy,ale dla samej cb jesli sie dowie...miej nadzieje ze to ukartowala

To podejrzewam, że 90% matek jest wyrodnych, bo nie wierze w to, ze każde nastoletnie dziecko może przyjść do mamy czy taty i powiedziec "uprawiałem seks". Ja mam 22 lata i moi rodzice nigdy ze mna na te tematy nie rozmawiali, a jak była mowa o czyms takim a tv (bo skądś trzeba było sie o tym dowiedzieć), to kazali zmienic kanał... I podejrzewam, że takich rodziców jest większość..

Ale to nie ma nic do rzeczy!! Takie nastolatki jesli wlasnie maja pojecie, ze seks moze sie skonczyc ciaza, beda sie bac, pomimo zastosowanej antyk. A Ty Enfant Terrible nie cwaniakuj tak, bo EDYCIAK ma 100% racji. Nie wiem, jak tam u Ciebie bylo, pewnie opowiadalas mamie ze strzegolami o twoich seksualnych przezyciach, ale u mnie pomimo b. dobrych kontaktow z mama , to nie byl temat do zwiezania sie.

"A Ty Enfant Terrible nie cwaniakuj tak, bo EDYCIAK ma 100% racji." To ze Edyciak nie rozmawia ze swoim rodzicami ma byc o seksie, ma byc wyznacznikiem tego, ze NIKT nie rozmawia :P?? Porazajaca logika, naprawe.. Nie wiem, jak tam u Ciebie bylo, pewnie opowiadalas mamie ze strzegolami o twoich seksualnych przezyciach, Tak, tak ona tez mi opowiadała jak lubi sie seksic z ojcem :O Zenujaca jestes ale u mnie pomimo b. dobrych kontaktow z mama , to nie byl temat do zwiezania sie. To Twój problem

Edyciak- masz racje i to powinno się zmienić skąd my młodzież mamy sie dowiadywać takich rzeczy ? Bo ja bym wolała pogadać z mamą jak kobieta z kobietą moja mama mówi ze i tak mnie nie upilnuje ale jeśli chcę uprawiać seks to musze być na tyle dojrzała by zadbać o bezpieczeństwo swojej przyszłości bo prezerwatywa zawsze może pęknąć. Ja jestem na tyle rozsądna ze biore tabletki i myśle, że córka założycielki tematu jest równie rozsądna ale co ona może sama ? Jeśli pewnie nie wie gdzie iść do dobrego ginekologa itp

OK... zdarza się (ale chyba wcale nie tak często), że rodzice rozmawiaja z dziećmi na temat seksu, antykoncepcji itp.. w odpowiedniej porze nawet. ale nie przekonacie mnie, że wszystkie dzieci powyższych rodziców biegna do rodziców z nowiną, ze zaczęli juz uprawiac seks..

No "dzieci" nigdy nie pójdą z tym do rodziców ale rodzice powinni nie pytać sie o to czy już to robić ale porozmawiać o metodach zabezpieczania i o przyszłośći jeśli coś się stanie a dziewczyną matki powinny okazać wsparcie i powiedzieć jak bedziesz gotowa to dam ci dobre namiary na ginekologa jak chcesz pójdę z tobą.

Chyba lepiej rozmawiać niż potem bawić dziecko córki ? !

Decoy dokładnie tak jesli seksu nie traktuje sie jak tabu, ale jak normalna czesc zycia to naprawde nie ma problemu

a wracajac do tematu.. jeśli powiesz córce, że przeczytałaś jej pamietnik, to stracisz jej zaufanie, a to tylko pogorszy sprawę... chyba że jestes z takich rodziców, Że dziecko ma ci być posłuszne pomimo wszystko...

"jesli seksu nie traktuje sie jak tabu, ale jak normalna czesc zycia to naprawde nie ma problemu" - otóż to... dla rodziców zawsze zaskoczeniem będzie wiadomość, że ich dziecko zaczęło uprawiac seks, jeśli stanie sie to przed slubem, przed ich usamodzielnieniem się.. i to bez znaczenia czy ono będzie miało 16 lat czy 25.

Mamo dziękuje Ci że jesteś taka wyrozumiała i umiesz rozmawiać ze mną jak przyjaciółka ! ; )))))))) Bo to co widzę jestem rok starsza od córki założycielki tematu ale współczuje jej niewiedzy.

Decoy masz rację, ty Edyciak też. Matki powinny o tym rozmawiac z dziecmi ale sądze że czasami nawet matki wstydzą się poruszyc ten temat i dlatego ciągle go odkładają, taką rozmowę.