Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość AIKON

Problem z ząbkami

Polecane posty

Gość AIKON

MOje dziecko za chwilke bedzie mial roczek i ma obecnie 13 zębow i jeden ogromny problem z ich myciem. Corka wydziera sie jak tylko chce wsadzic jej szczoteczke do buzi sama czasami wezmie i pogryzie i na tym koniec. A ja sie martwie i odchodze od zmyslow co bedzie z jej zabkami. Jak byla mnijesza to dawala sobie wyczyscic tą silikonowa szczoteczka teraz nie ma o tem mowy, zaciska usta, i wrzeszczy jak opetana. Co ja mam robic? dac jej narazie spokoj ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja córka mam 22m
nadal jej czyszczę tą sylikonową, bardzo wtedy płacze ale ja na siłę jej myję ząbki, dlatego myję sylikonową jeszcze bo mi jest lepiej umyć szybciej, mniej płaczu dla dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AIKON
POWAZNIE? mujesz na siłę? przeciez to dziecko juz Ci sie tak zraziło do tego ze w zyciu nie umyje Ci dobrowolnie zabkow z 5- latka tez bedziesz sie silowała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja córka mam 22m
tak, ona wie ze jak ząbków mama nie umyje jej to nie pójdzie spać, wole żeby miała czyste zęby, i co dziennie jej myję, aż w końcu zrozumie ze to dla jej dobra, ja wole na siłę niż odpuścic, bo ty chyba chcesz odpuscic, i myslisz ze lepiej zrobisz??tylko krzywdę dziecku, trudno musi trochę popłakać, ale ona wie, ze i tak mama umyje, zawze regularnie, tłumaczę jej ze najpierw mycie ząbków później spanie, ona wie i juz zaczyna sie chować pod rączkami ze jej nie ma, ale nie mam wyjscia już czasami jest tak ze tylko kwieknie a czasem popłacze, trudno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AIKON
to niezła traumę fundujesz dziecku naprawde. Przyjdzie czas ze moze zacząc byc agresywna w stosunku do Ciebie jak bedziesz jej chciala umyc ząbki i zacznie np Cie gryśc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhsydgvs
zęby trzeba myc ja myję na siłę od 6 m-ca, teraz synek ma 2 latka i już ładnie otwiera buzię, umyję mu kilka ząbków i robię przerwę i za chwilę kończę sam też myje, gryzie szczoteczkę, a potem ja poprawiam bawimy się w mycie zębów tacie, psu, oglądamy ksiażeczki o myciu ząbków i obrazki idzie co raz lepiej myję mu 3 razy dziennie po trochu jak wrzeszczy to przerywam i kończe jak ma lepszy humor używam pasty bez fluoru, więc może ją zjadac do woli codziennie dawaj córce szczoteczkę mokrą z odrobiną pasty nenedent bez fluoru, niech ją pogryzie - to też zmienia pH w jamie ustnej i obniża ryzyko próchnicy i dodatkowo zwiękssza wydzielanie śliny - to też zapobiega próchnicy i zero słodkiego jedzenia i picia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość galaretka drażetka
jhsydgvs - i tak powinno się robić, gratuluję podejścia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AIKON
ja sobie nie wyobrazam zebym myla na siłe bo u mnie to by wymagało trzymania jej rączek bo zaczyna szczypac i zabierac szczoteczke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no pewnie, lepiej żeby dziecku
się zęby zepsuły, co za matka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moje dziecko też nie chciało myć zębów, ale odkąd zaczęłyśmy je myć razem, poskutkowało. A że ostatnio naśladuje mnie we wszystkim, to ładnie szoruje sama ząbki i cieszy się przy tym :) To samo z myciem rączek-jak wracamy ze spaceru to już sama idzie do łazienki,wyciąga podeścik i odkręca kran. O szczoteczkę też się upomina :D grunt,to potraktować to jako przyjemną i pozyteczną zabawę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale jesteście naiwne
jezeli myslicie ze latanie za dzieckiem ze szczoteczka i zmuszanie go do mycia ząbkow zagwarantuje wam brak prochnicy to jestescie w błędzie. Za mocne i zdrowe zęby w 70% odpowiadaja geny. NIgdy nie zmuszalam do mycia zebow swoich dzieci, zaczęły same myć jak miały grubo ponad rok. Teraz mają 14 i 16 lat i super zęby wlasnie przez geny podobnie ja i cala rodzina mojego ojca - mam 40 lat i blomby w dwoch zębach. Dbam o nie ale bez przesady. Natomiast dzieci mojej siostry, ktora tez ma super zęby, one jednak oddziedziczyly ząbki po tatusiu. MOja siostra non stop myla im zęby jak nie chcialy to na siłe po 3-4 razy dziennie obecnie jedno dziecko w wieku 5 lat ma zęby czarne "popastowane" orzez dentyste, drugie 10 non stop chodzi do dentysty z jakim wypelnieniem. Takze mozecie myc po 10 razy dziennie ale jezeli dzieci oddziedziczą zeby slabe to nic im nie pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jakatarina
a my z moją małą(15miesięcy i 4 ząbki) razem myjemy ząbki, zawsze rano po wstaniu idziemy do łazienki myc ząbki, mała jest wniebowzięta bo mysli ze to taka fajna zabawa, wieczorem myje ząbki w kąpieli jaksiedzi w wannie, zawsze sama upomina się o szczoteczke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mylam, czasami troche na sile jak nie dawal ale tlumaczylam, probowalam to w zabawe przeobrazic i myslam. zanim jeszcze mial zeby mylam silikonowa nakladka dziasla, potem juz zeby, potem przeszlismy na normalna szczoteczke. byl wlasnie okres ze marudzil, nie chcial ale tlumaczylam, przytrzymywalam troche, zagadywalam i jakos poszlo. teraz ma 3 i pol roku i nie ma problemow z myciem. a jakbym odpuscila to niewiadomo czy teraz mialby ochote myc (przechodimy jakis bunt trzylatka chyba bo wszystko jest na nie). a odkad przestal w nocy jesc (8 mies) to w nocy nie dostaje nic do picia poza woda. pilnuje mu zebow bo sama mam slabe i wole wiedziec ze zrobilam wszystko co moglam. geny genami ale jak ktos ma slabe zeby to wlasnie osad na zebach im nie pomaga :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×