Szukam fajnego męża:) - rozdział 2.

Kontynuacja tematu -Szukam fajnego męża:), który miał już 82 strony i został wykasowany. Zapraszam potencjalnych kandydatów i wszystkich stałych bywalców!:) Nowym gościom przedstawiam pierwszy post, który rozpoczął temat: 'Szukam fajnego męża, niedługo skończę 27 lat i stwierdziłam, że już czas rozglądać się za kimś równie fajnym jak ja, kto dotrzyma mi kroku w życiu:). Mam za sobą jeden poważny związek. W przyszłości widzę siebie jako szczęśliwą żonę i matkę radosnych dzieci. Poszukuję kogoś z podobną wizją przyszłości:)' Tak mnie więcej zaczęła się ta podróż....:).

Dzień Dobry! Otwieram ogródek i długi weekend:). Dziś imprezy czas zacząć. Wszystkiego wesołego na dziś!

Dzień dobry, udanego imprezowania :)

jak irodzaj sexu preferujesz ? oral anal ... ???

Dziękuję. Aż wyjątkowo chciało mi się dziś wstać:). Tematem będę opiekować się na dobre od poniedziałku. Do tego czasu to tylko wpadnę na chwilę kwiaty podlać;).

A czemu Ci temat skasowali ? :o

Grilla to Ty rozpal, mężczyzno, ja Ci zrobię cosik na ząb;). Piwo sam sobie przynieś, jak do wieczora nie dożyjesz, to bawię się sama:)!

niż desperacja...

Cześć, Milady! Nie wiem, dlaczego temat został skasowany:(. Po prostu zniknął dwa dni temu, bez wyjaśnień.

PPL napisz na redakcyjnym, żeby Ci topik oddali kradzieje jedne :o Miłego weekendu życzę :)

sex podstawa udanego zwiazku ... pisz jakie masz preferencje. b onie ma co sie pocic i pisac jak ty nawet laski nie zrobisz przyszlemu mezowi czy nie dasz pojebac w dupsko.

Desperatką nie jestem, jawnie poszukuję diamentów;).

'W każdą jamę', nie zaprzeczam, że seks jest ważny i warto o nim rozmawiać, ale czy musimy Twoim sposobem?;) Nie zaczynam znajomości od końca.

Napisałam na redakcyjnym, ale nie doczekałam się odpowiedzi.

Spadaj, stonko, bo użyję pestycydu;).

naprawdę wierzysz w to, że znajdziesz tu faceta? O święta naiwności...

Bedni chłopcy... którzy wiedzieli tylko sex w tv i internecie :) ale zawsze potrafią rozbawić z rana :P

I zacznijmy znów od początku....Kafe jest tylko jedną z zatoczek do których przybijam;). Rozglądam się tu i tam, coby niczego nie przeoczyć. Dłuższe chwile spędzam tu wieczorami. Lubię poznawać ciekawe osobniki, bez znaczenia miejsce i czas.

np jakie pary ?

jasne, ze kazdy sposób jest dobry, ale jednak czuć tę presję

Możesz sie przyznać do swoich słabych stron zarówno w wyglądzie jak i w charakterze?

Przypomnienie: Mąż mi potrzebny tylko taki, z którym uda mi się zbudować bliską więź emocjonalną, intelektualną i fizyczną. Nie interesują mnie półśrodki. W przeciwnym razie wolę być samotnym stateczkiem, bo to też, wbrew pozorom, ma swoje uroki;).

Jasne, że mogę się przyznać, tylko nie wiem, czy ktoś postronny nie oceniłby mnie bardziej obiektywnie:). W mojej opinii, zarówno charakter, jak i wygląd, mam znośny:). Mam tam swoje naleciałości, jak każdy, ale nie są to jakieś wielki szramy. Z wyglądu jestem przeciętna, raczej ładna, niż brzydka:).

no dobrze, to może odpowiesz teraz na moje pytanie?

O wady i zalety?

bardzo mi się podoba twoje poczucie humoru i gdyby nie to oczekiwanie ślubu, to chętnie stanąłbym w konkury :)

To może zaczniemy na opak? Jakie masz wady? :). Co do wizji przyszłości - mam podobną, a co do wad: bywam roztargniony, niezdarny.

Charakter - wady: - bywam hiperwrażliwa - mam problemy z zapominaniem urazów i przykrych słów, ciężko jest mi wybaczać Charakter - zalety: - potrafię być bezinteresowną przyjaciółką - jestem wrażliwa i empatyczna - szanuję odmienność Wygląd - wady: - dla niektórych jestem zbyt szczupła i filigranowa Wygląd - zalety: - nie mam nic brzydkiego

widzę, że mam wielbicielkę :)

Belerofront, możemy być kolegami:).