prawiczki mowi wam ktos

" Zachodni słowianie bardziej, zwłaszcza Polacy, bo tutaj ciągle mieszała się krew z germańską." no sorry, ale mylisz się, choćby dlatego że nie jest pewne czy Germanie w ogóle są aryjczykami (Indoeuropejczykami). Wiadomo że Słowianie nimi są na pewno (w większości) ale czy Germanowie, Celtowie i reszta Europy zachodniej, to już wątpliwe :)

BSA, nie chodziło mi o to. Chodziło mi o fakt, że sporo przyczyn naszego niefajnego samopoczucia, jest fakt, że płeć przeciwna ma nas w doopie. Stąd frustracja, która nie powinna mieć miejsca, gdyby nam faktycznie na tym nie zależało. Nie wiem jak jest u Ciebie z tym, ja tłumaczę sobie, że sam zajdę dalej. Mimo wszystko jak w internecie, telewizji, na ulicy w autobusie, wszędzi, koorwa wszędzie się ściskają i całują to człowiek czuje się choojowo, zwłaszcza jak popije i sie rozmiękczy.

Dobra, ludziska, nie kłócę się bo może mało o tym wiem. Aryjczycy i Słowianie nie byli tematem tego topiku. To topik o prawikach i troszkę się ludzie rozczulili nad tym jak wyglądają. Pytanie dlaczego, skoro wielu z nas na forum pozuje na kolesi, które te tematy mają w doopie (mnie też to dotyczy).

Dobra, nie polemizuje, nie znam się na rasach do tego stopnia, żeby dyskutować o tym z Wami, skoro Wy o tym więcej wiecie. Wydawało mi się że jest tak jak mówiłem, narazie nie wiem jak to jest, musze na spokojnie poczytać. Bardziej mi chodziło o temat tego topiku i fakt, który poruszyłem, dosyć niewygodny. Na szczęście nie zwaliły sie jeszcze forumowe pustaki, które by to wyśmiały :P

Moje nastawienie do kobiet trudno zrozumieć, bo sam go dobrze nie rozumiem. Jednak gdyby nie było choć krzty refleksji nad tym to w doopie mielibysmy nasz wygląd. Poza tym, oboje nie tłuczemy kobiet. No a właśnie dlaczego? Nie lubimy ich, nie potrzebujemy to dlaczego nie potrafimy tego zrobić? Przecież tłumaczenie że kobieta jest słabsza nie ma sensu w obliczu spotkania jakiegoś słabszego pedała, któremu się nayebie. To mnie właśnie ciekawi :P

BSA też nie traktuję murzynów, arabów i cyganów jak ludzi. Sam kobiety bym nie uderzył, po części kwestia leży tu w wychowaniu, w którym poyebany ojciec nie przebierał w środkach a ja poprzysiągłem żeby nie być takim skurrwysynem. Honor jest ważny, jednak są we mnie skłonności do selekcji naturalniej, czyli wcześniej lubiłem znęcać się nad słabszymi kolesiami, mimo że sam zbyt silny nie byłem. Sporo niezgodności i przeciwności u mnie. Tak samo nienawidzę szczerze dziewczyny mojego kolegi, która zamieniła lekkiego świra w ciepłe kluchy. Rzygać mi się chce jak widzę jak oni się kiziają. A czy sam bym tak nie chciał to szczerze nie wiem. Zwyczajnie nie mam pojęcia.

Tak w ogóle to widzę BSA że jesteś taki trochę Neo Nazi jak ja. Z tym że u mnie to przybiera formę ogólnie na ateizm i socjalizm. :D

Menel nie ważne czy biały, przestał być człowiekiem bo zrezygnował z życia godnego ludzkiemu. Jednak pojęcie że coś jest ,,ludzkie" jest dosyć subiektywne, bo ludzie należą do świata zwierząt i to kolejna kwestia, na którą potrzeba mi będzie lat żeby ją zrozumieć. Co do lekkiego rasizmu. Mimo wszysko będę wolał murzyna lub gorzej CYGANA (rzadko się zdarza) który uczciwie się ustatkował niż białego menela, który śmierdzi i nie potrafi zapanować nad swoim marnym żywotem.

Cóż, wycofuję się z dyskusji na tematy, które przed chwilą poruszyłem bo sam się w tym zacząłem gubić. Nie chcę palnąć jakiejś głupoty, bo głupoty nie są do końca w moim stylu. Muszę wszystko solidnie przemyśleć, przeczytać Mein Kampf, przyglądnąć się ludziom i tak dalej.

Na temat mojego wyglądu się nie wyraża:P.

Okultyzm też mnie pociąga, jednak goowno o tym wiem. W moim przypadku z kolegami wyglądało to inaczej. Porównałbym mnie i moich niby ,,kumpli" do sfory psów, która dorwała jedną, zagubioną i słabszą istotę. I kolejnych rzeczy nie rozumiem, mam skłonności socjopatyczne, a ostatnio miałem jedyną w swoim rodzaju okazję na podpierrdolenie kasy i nie tylko. Nie skorzystałem. Nie potrafiłem poprostu wziąć i zayebać czegoś co nie było moją własnością. Wielu rzeczy u siebie samego nie rozumiem, dlatego nie wychylam się i nie wykrzykuję haseł, których nie zdążyłem rozumieć. Jeszcze nie jestem karany, bo nie mieli mnie za bardzo za co karać. Nie mam o co za bardzo walzcyć, poza faktem że katole mnie tak wkurrwiają z tą swoją religią że nie raz chodzę podminowany całymi dniami.

Nasuwa mi sie stosunkowo proste wytlumaczenie. Mam dwie, rozbudowane twarze wyposarzone w schematy zachowan stypizowanych do okolicznosci w ktorych sie znajduje i ludzi z ktorymi sie znajduje. Pewne cechy biora gore jednego dnia, drugiego jestem prawie innym czlowiekiem. Potrzeba lat zeby dopracowac to wszystko. Pytanie tylko ile na tym strace. Co jak pol zycia bede zimnym skurrwysynem a w wieku 40 lat odkryje jednak ze mam dusze romantyka? :D

Cholera, to goowno warte forum i ten temat sklonilo mnie do przemyslen. Jak nie obiore konkretnej drogi to kiedys moze mi grozic niebezpieczenstwo.

No i nie rozumiem. Przeciez sami doszlismy do wniosku, czym sa czarni i tak dalej. Ich kobiet to nie dotyczy?

przystojny o ile: - dobrze się ubiore - przestanę łysieć - zadbam o sibie jestem i mam potencjał

Czyli moze tak to ujme. Z tego co widze to u mnie wiecej jest socjopatii, niz socjalizmu. Problem w tym ze dosyc dobrze znosze zycie w spoleczenstwie, nie popelniam przestepstw, dbam o reputacje. Natomiast, jesli bym dostal zielone swiatlo do spelnienia niektorych sklonnosci to z pewnoscia nie wahalbym sie za bardzo. Musze dobrze sie zastanowic jak to jest.

"Kapitalzim zrobił z nich wielkie księżniczki." - to nie kapitalizmu wina, a socjalizmu i coraz większej masy zniewieściałych facetów. Im więcej was będzie z taką postawą, tym gorzej dla was.

Podam przyklad, jak bym pojechal gdzies do kraju trzeciego swiata z grupa uzbrojonych towarzyszy w celach zarobkowych to trudno powiedziec co tam by sie dzialo. A po powrocie do kraju dalej bylbym obywatelem bez skazy.

" to nie kapitalizmu wina, a socjalizmu i coraz większej masy zniewieściałych facetów." a twój ojciec, co się wychował w socjalizmie, to musi być nieziemska ciota jak socjalizm tak robi :D bo przecieżtaki bse i jego kumple to chłopaczki po 20 lat. Oni z socjalizmu nic pamiętać nie moga

Narka BSA. Napotkalem jeszcze jedna sprzecznosc. Pisales, ze jak bys dostal zielone swiatlo to zrobilbys to i tamto. Mimo, ze niektore rzeczy gryzlyby sie z honorem. Czlowiek z honorem mimo zielonego swiatla nie robi pewnych rzeczy. Swoja droga, ciekawe czy bylbym w stanie oszukac wariograf, wlasnie ze wzgledu na mase sprzecznosci i wielopoziomowosci w moim mysleniu.

"" to nie kapitalizmu wina, a socjalizmu i coraz większej masy zniewieściałych facetów." a twój ojciec, co się wychował w socjalizmie, to musi być nieziemska ciota jak socjalizm tak robi" Mam na myśli raczej tę stronę obyczajową systemu i ciągłe wciskanie ludziom kłamstw o równouprawnieniu i równości płci, których to kłamstw większość kobiet nie podłapuje, ale za to mężczyźnie doskonale je chłoną. Dlatego jest coraz więcej nieszczęśliwych kobiet. Socjalizm Polski Ludowej i całego bloku wschodniego nie wkraczał w życie osobiste i stosunki intymne między ludźmi, w przeciwieństwie do dzisiejszego, gospodarczo lepszego, bo z odrobiną kapitalizmu tu i ówdzie, ale gorszego pod względem wolności osobistych i dyktatów różnego rodzaju mniejszości, min. seksualnych i feministek różnej maści. O zgrozo właśnie te środowiska mają całkiem niezłe wpływy w mediach. Dobranoc

"A kapitalizm to jest rak narodu, powoduje on właśnie w narodzie nienawiść i podziały. Po prostu zżera naród i bracia przestają być braćmi a stają się wrogami gotowi specjalnie zagłodzić drugiego rodaka. Brat dla brata staje się wilkiem" Kapitalizm to jest przede wszystkim szacunek dla własności prywatniej, która to jest podstawą rozwoju cywilizacji. Rodaka można terroryzować tylko wtedy, gdy istnieje prawo podważające nienaruszalność prywatnej własności i wolności osobistych. Jak grubo się mylisz możesz sobie łatwo udowodnić i sprawdzić w jakich krajach z jakimi ustrojami ludzi głodują. Kilka od razu przychodzi do głowy, ale to zadanie. Jak masz otwarty umysł to się dowiesz i zweryfikujesz. :)

Na zakonczenie napisze cos takiego.. Zasady zasadami, jak jedziesz sobie jako zolnierz regularnej armii przez afganska wioske hummerem, podbiega tlum brudnych dzieciakow i bab w przescieradch i obrzucaja woz kamieniami. W sumie nic strasznego, bo za wszystko placi panstwo. Gorzej jak jedziesz sobie terenowka cywilna po ciezkim dniu operowania na konkretne zlecenie za konkretna kase i ktos wali po niej kamieniami niewiadomo dlaczego. Jak wiadomo bedzie was to gryzlo jak pomyslicie ze kosztow naprawy nie pokryje panstwo, tylko poleci to wszystko z kasy, jaka zarobiliscie ryzykujac zycie. Jeszcze gorzej jak to wy prowadzicie firme i auta za wasze pieniadze nie zostaly rozwalone napieprzankami ani ajdikami tylko kamieniami wiesniakow, ktorym sie w doopach poprzewracalo. Pytanie, nie rozgonic tlumu jak pod reka chetna do dzialania flinta?

mama nie jest obiektywna