Zarabiam 25 tys/msc a i tak nie mam kobiety

30 latek

A ja 2 tys i też nie mam kobiety. jak widać nie zależy to od dochodów :D

Może masz jakiś ciężki charakter.

Ja zarabiam 700 zł na pół etatu i nie mogę odpędzić się od kobiet.

A co ma kasa do tego ze nie masz kobiety??? Pustakow jest bardzo duzo , co druga na twoj portfel poleci ... jesli o mnie chodzi ostatnia rzecza na jaka bym spojrzala to byly by wlasnie twoje 25 tysiecy w kieszeni:)

oj prawdziwa jakos Ci nie wierze chyba ze nie jestes pod wzgledem plci mozgu modelowym okazem

kwitek na otarcie łez

i nie mam faceta:D

Myślisz że każda leci na kase ? ;] może zarabiasz tyle ale jesteś brzydki i masz nie fajny charakter ; )

A byłeś wogóle w jakichś poważniejszych związkach i ile masz lat?

To malutko zarabiasz , oj słabiutko ! Z takimi zarobkami , to Ty się nigdy nie ohajtasz !

skad jestes? ?

Jednak odrobina zainteresowania jest

z krakowa

szkoda daleko :)

25tys/msc chyba w rublach podałeś

nie wsadzaj mnie do szuflady z laskami ktore patrza na kase , po pierwsze doskonale sobie zdaje z tego sprawe ze pieniadze sa potrzebne do zycia , ale to jest dodatek , bo co z tego ze masz pelny portfel jak w glowie mozesz miec pusto , bo sam temat , ze masz tyle kasy i nie masz baby , swiadczy o Tobie , ze poprostu uwazasz ze jak ktos ma mnie to nie moze jej miec , widzisz w twoim przypadku jest odwrotnie

Ja mam 10 000 na miesiac i nie mam faceta bo nie chce.

Niechcesz bo jeszcze mnie nie poznalas

W takim razie jesteś żywym dowodem na to że kobiety nie lecą na kasę :)

Wolny! Mając 300K PLN rocznie możesz sobie wynająć/wydzierżawić/wziąść w lizing/wysokij jakości samiczke odpowiadającą twoim upodobaniom i jeszcze ci zostanie. Polecam sponsoring jakiejś ciekawej studentki. KAŻDA zainteresowana tego rodzaju wsparciem finansowym leży w twoim zakresie możliwości.

może nie dałeś im poznać żeś dziany