Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malutka-mala-mi

pseudo-malzenstwo?

Polecane posty

Gość malutka-mala-mi

Wczoraj powiedzialam mu, ze go nie kocham, a jestesmy rok po slubie. Nie chce z nim byc, mecze sie - nie wiem gdzie mialam rozum wychodzac za niego. Jest 18 lat starszy, wydawal sie idealem mezczyzny. A tak naprawde jest tyranem, ktory nie pozwala mi palic, kaze sie objadac bo jestem za chuda, nie moge wyjsc sama z domu, ostatnio zabral mi telefon....wczoraj 1 raz zdjelam obraczke. Jak mam sobie poradzic? Jak odejsc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka-mala-mi
;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgdgfdgds
a może warto spróbować go zmienić? popracować nad relacjami? powiedz mu wprost, że nie będziesz żyć w klatce... pogadaj z nim o tym może terapia małżeńska?? jedną szansę można dać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka-mala-mi
nie wiem, czy mam na to sile...to nie pierwszy raz...wczoraj juz bylo przegiecie jak sie upil, zwyzywal moich znajomych a ja blagalam go na kolanach, zeby poszedl spac. A on sie wydzieral, ze jego dom i moze robic co che....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgdgfdgds
no to rozwód odejdź i już

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka-mala-mi
wiem, tak chce zrobic....ale jak sobie poradze, niech ktos sie wypowie, jak to jest...jak zaczac, co dalej? Nie mam dokad pojsc, mam jeszcze rok studiow, nie wiem....Boje sie o siebie, On straszy, ze albo mi cos zrobi albo sobie...Ja jestem w takim wiezieniu emocjonalnym, ze historia.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kfnhvkjdfvnkjfv
ty sie lepiej zastanow nad soba! chcesz odejsc bo nie pozwala ci palic?! malzenstwo to kompromisy, na ktore ty tez powinnas chodzic!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka-mala-mi
palenie to tylko przyklad tego, jak bardzo mnie ogranicza....ja nie musze palic i nie o to chodzi. chodzi o niewole emocjonalna, jak bardzo mnie uzaleznil od siebie - ja gotuje, piore, sprzatam, prasuje, robie zakupy. On nie robi nic poza praca, ktora pochlania go calkowicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka-mala-mi
na to to sie w ogole nie moge przelamac ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaJednaPisze
Porozmawiaj z nim, powiedz co Cię boli w jego postępowaniu. A to że zabrania Ci palenia papierosów, to może z troski o Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka-mala-mi
rozmawialam z nim setki razy, ale jakby grochem o sciane.... powiedzialam dzis mamie, ze chyba nie mam juz sily tego ciagnac, kazala mi wszystko przemyslec na spokojnie. Mam 24 lata a czuje sie jakby miala 50. 8 lat zwiazku, poswiecilam dla niego rodzine, ktorej nie toleruje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cie porobilo kurna...
ja mam faceta 7 lat starszego i też od roku jesteśmy małżeństwem ja mam 25 on 32 no ale cóż też czuje sie o wiele starsza niż jestem.... nie pasuje mi to zupełnie już mu o tym pwoiedziałam, on też zachowuje sie jakby był ow iele starszy wiem mniej więcej o czym mówisz, ale ja sie na to nie godze i powiedziałam mu o tym i jak na razie jesteśmy na etapie małej separacji zobaczymy co będzie dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malutka-mala-mi
My juz praktycznie rozmawiamy tylko jak musimy. Boje sie jutra, ale wiem, ze z nim go nie mam w ogole. ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×