ej ludzie obczajcie laske bo tego nie rozumiem

tydzień temu polazłem do kina na film druhny :o z taka poznana niedawno dziewczyna :D film typowe jakies romansidlo komediopodobne ogladnalem do polowy i potem nawet nie wiem kiedy poszedłem spać na fotelu w kinie :D takie kurrwa nudne goowno :o obudzila mnie dopiero sprzetajaca ze film sie już skończył! ja otwieram oczy patrze swiatlo mnie razi od lamp obk mnie cola i popcorn a laski nie ma :o wiec wychodze stamtad nie ma jej na zewnatrz to dzwonie ona odbiera i sie pytam gdzie jest! a ona ze juz jedzie do domu :) no ta ja owie sorry ze zasnalem ale sie jakos zle poczułem na co ona spoko nie ma sprawy :) wiec sie pytam czy spotkamy sie jeszcze i kiedy ma czas a ona ze nie nie spotkamy sie :) i powiedizala na razie i sie rozlaczyla :o dodam ze sie z nia spotkalem 2 razy przedtem nawet sie z nia lizałem wiec nie wiem o co jej chodzi! postanowilem nie dzwonić skoro nie chce ale nie wiem czy o to chodzi i czy dobrze robie :o czy mozliwe ze sie az tak wkurrwial ze polazlem spać na tym filmie? :D jak myslcie to ze mną jest coś nie tak czy z nią bo juz sam nie wiem :o

albo drażliwa paniusia albo szukała pretekstu by to skonczyc pytanie : kto płacil za bilet?

jestes pierdolniety

pokazales tylko jak interesuje cie randka z nia heheheheh ja bym tak samo zrobila jak ona ;)

ja placilem za swoj ona za swoj ja dodatkowo kupilem jeszcze popcron i cole na wpsolne i czemu jestem pierrdolniety? :o

randka mnie interesowala ale film byl tak nudny i jeszcze ta ciemnosc no sam nie wiem kidy usnalem :D

mogles jej kupic ten bilet :/ z reszta mogles zorientowac sie o czym jest ten film i ustalic z nia czy idziecie na ten czy na jakis ciekawy film... bo pojscie do kina z dziewczyna powinno byc przyjemnoscia a nie meczarnia....

ale ona sama zaplacila za siebie! poza tym ja chcialem isc na mscicieli to ona nie chciala wiec zaproponowalme by ona podala tytuł to podala to ok

jaki burak z ciebie, albo to provo albo naprawdę jestes prostym prymitywem, który nie potrafi zająć się dziewczyną

mozliwe,ze sie wkurzyla na ciebie. Ale jesli jest warta zachodu to wez ja przepros jakos. Nie wiem moze z roza przyjdz pod jej dom skoro jest romantyczna,Wyslij esemesa,ze stoisz pod jej domem i czekasz z kwiatkiem i zeby sie juz nie gniewala,ze przysnelo ci sie beznadziejnie w tym kinie:P

Super randka:D hahaha Ty placisz za siebie ona za siebie... O jaaaaa.. szarpnąłeś się na cole i popcorn;D!!!! Dobrze dziewczyna zrobiła;D

że poszła- po co miałbyś tracić czas, na tak beznadziejną laskę. Oglądającą prymitywne komedie romantyczne;/ współczuję Ci (jestem kobietą;) ), z drugiej strony, mogłeś wykazać więcej inicjatywy, zbyt kreatywny to nie jesteś, nie musiałeś skupiać się tylko na filmie;p

dobrze ze juz sie nie spotykacie bo widac ze do siebie nie pasowalisci.... widac ze nie masz pojecia na jakie filmy zabierac kobiety.... z reszta zorientowales sie jakie filmy lubi???? ja np jak gdzies ide z kims nalegam ze place sama za siebie ale zawsze mi sie to nie udaje ;p z reszta jest taka smieszna zasada ze powinno sie zaplacic za kobiete... jezeli nie zaplacisz wychodzisz na skapca lub bidoczka.

juz ja przeprosilem przez ten telefon ale ona wydawala sie pewna tego ze juz sie nie psotkamy :o poza tym jak zaczne kombinowac z rozami to wyjde jeszcze na idiote i i tak to pewnie nic nie da a co do biletu to przeciez nie mowilem jej ze ma placic za siebie kupilbym jej bilet ale ona sama podbila do kasy i sobie kupila :o

sorki dziewczyny ale mam swoj egzemlarz(faceta) od pieciu lat i on tez nie cierpi komedii romantycznych.Zawsze przy nich zasypia jak ogladamy wieczorem.Wiekszosc facetow tego nie znosi:P poszedl chlopak na kompromis ale mu sie przysnelo. Nie ma ludzi idealnych. co do placenia to tez troche wyskakujecie jak filip z konopi.Niech w koncu skonczy sie ten czas,ze to kobieta jest zalezna od mezczyzny(finanse). Co innego otworzyc jej drzwi,a co innego zaplacic rachunek.

mało kreatywny jestes ;) ile masz lat?

to czy beznadziejna to nie wiem z wygladu mi sie podobala a co do reszty to chyba po to sie poznaje ludzi na spotkaniach! no chyba ze miala już kogoś innego na oku a poszla ze mną juz tak dla zasady i kombinowala tylko zeby tu odejsc :o nie wiem

mam 25 lat

Ogólnie rzecz biorąc zasada jest taka- płaci ten, kto zaprasza.

" jak zaczne kombinowac z rozami to wyjde jeszcze na idiote i i tak to pewnie nic nie da" no wyjdziesz ale jak zrobisz z siebie slodkiego idiote to bedzie git.Mowie ci. Zmieknie jak zobaczy cie przez okno z kwiatkiem;)

moze zmieknie a moze zrobi przewalone oczy i zamknie okno :o do tego raczej sie nie posune brak mi odwagi na takie cos

ogolnie zawsze warto sprobowac,a jak nie zejdzie to oddasz kwiatka jakiejs ladnej dziewczynie na ulicy.moze tym samym nawiazesz nowa znajomosc?

Moje Oczy Sa Niebieskie masz racje kochana... ale powiedz sama spotykasz sie z kolesiem jest wasza 2 randka... czujesz ze sama za siebie chcesz zaplacic ale on nalega i jest ci milej ;) ja nie mowie o calym dlugim zwiazku ze to on ma mnie "sponsorowac"... ja np jestem typem kobiety niezaleznej... temat rzeka....

no ale- dzieewczyna niezależna- nie zawaha się sięgnąć po te głupie 15 zl.

ale jesteście pojebane mówiąc, zeby skończył się ten czas, że facet płaci za kobiete. wszystko dla nich robimy, niech oni chociaż to robią :/ mam swoje pieniądze i nie obchodzi mnie siano faceta, ale chyba miło kiedy facet pokazuje w ten sposób, że mu nie szkoda poświęcić czegoś, na co sam zapracował dla Ciebie.

"Ogólnie rzecz biorąc zasada jest taka- płaci ten, kto zaprasza. " nie u wszystkich tak jest.Mam kolezanke,ktora nie zyczy sobie,zeby facet jej rachunki placil.Miomo,ze to ona jest zapraszana:P

przez sen mowiles ze kochasz jakiegos Macka :o

z tym kwiatkiem to dobry pomysl a jesli nie masz odwagi mozesz wyslac poczta kwiatowa jakis maly bukiecik z liscikiem "przeprosiny od tego pana ktory zasnol w kinie" hehehhe

nie do kwaitow i orkiestry mariachi sie nie posune nie ma sszans :( a to byla nasza 3 randka i nic nie wskazywalo na to ze sie nie podobam jej czy cos :o

jakies smieszne provo sie z tematu robi widze