Czy ja przesadzam?

no nie wiem, staram sie byc po prostu wyrozumiala...

A czy on w ogóle planuje przyszłość z Tobą? Rozmawialiście o tym kiedyś? Bo mi to wygląda raczej na taki luźny układ damsko-męski, niż na związek.

bycie wyrozumiałym, a głupim i naiwnym i dającym się wykorzystywać to 2 różne sprawy... tylko facet niepoważnie myślący o życiu lubi nad wyraz wyrozumiałe panny.

co do przyszlości to albo mówił "czas pokaże" albo mowil no przeciez jak tak bardzo chcesz to mozesz sie przeprowadzic, albo raz powiedzial zebym sie przeprowadzila a potem mu sie odmienilo a innym razem dodal ze przeciez sie spotykamy i przeciez to jest fajne jak spotykamy sie raz na jakis czas a nie mieszkamy ze soba. najgorsze jest to ze za niego wszystko mama robi, gotuje, pierze wiec w sumie ja nie jestem mu potrzebna do niczego w takim wypadku.

A to niezłe masz priorytety :D chcesz być jego sprzątaczką , kucharką itd? A tymczasem jego mamcia Cię wygryza :D Dobre, wiesz:D Facet jasno daje Ci do zrozumienia, że to układ, nie związek. Otrząśnij się. Przekroczysz zaraz 30tkę, on Cię zostawi dla innej i będziesz miała problem. Łatwiej będzie Ci znaleźć nowego faceta przed 30tką. Ale na litość boską, dlaczego chcesz być dla swojego faceta matką i sprzątaczką?:O Myślisz, że to jest taki sexy?

"najgorsze jest to ze za niego wszystko mama robi, gotuje, pierze wiec w sumie ja nie jestem mu potrzebna do niczego w takim wypadku." Nie no, dziewczyno, to jest według Ciebie definicja związku? Masz mu prać i gotować? Wyraźnie widać, że facet nie chce się angażować. Jeśli Ty podchodzisz do tego poważnie, to niestety radziłabym to zakończyć, bo słabo to widzę na przyszłość :( Chyba że taki luźny układ Ci odpowiada, ale w takim wypadku nie zakładałabyś tego wątku, prawda?

nie wiem, po prostu pomyslalam, ze jakby go ktos we wszystkim nie wyreczal to nie bylby takim pieprzonym egoista i nie uwazalby ze jemu to sie wszystko nalezy i moze mialby inne, troche zdrowsze podejscie do zycia.

eee a co to za filozofia pranie wrzucić do pralki czy wrzucić zawartość słoika na patelnię np.? jeśli tylko tyle ( gotowanie, prasowanie, pranie itd) chcesz oferować facetom to faktycznie... kiepsko... wiesz:(

no nie tylko tyle przeciez :)

w każdym razie przyjmij do wiadomości, że z tej mąki chleba nie będzie, niestety... tracisz czas z nim, naprawdę... :(

Zgadzam się (niestety) z przedmówczynią ....

to biegaj z nim musicie meić coś , co razem bedziecie robić i Was zbliży ale widzę , że kicha jest!

on jest wycwiczony, ciezko byloby mi biegac z nim, ale porponowalam chociaz spacer. jezdzimy nieraz na basen, chodzimy do sauny. robimy rozne rzeczy razem, no ale akurat biegania razem nie uprawiamy:/

Daj sobie z Nim spokoj.. Nie ma sensu całego życia spędzić na drugim planie.