mam ochote wyrzucic tesciowa z domu

ja myslalam w pierwszej chwili ze ciapy to kaluze :D ze niby kaluze sa to lepiej buty zdjac :D

olej tescowa, a tym bardziej te ssuuuki plujace jadem, które tu wypisują. szkoda sie denerwować, a tym bardziej Ty w ciąży. pozdrawiam

ja mam z nich brechte:) niech sobie piszą:):)

wierz mi nie tylko ty masz brechte

ciekawe jaką ty jesteś synową:)hahah, a wcale bym się nie zdziwiła jak byś nią nie była , bo i męża nie masz, kto by cie chciał staraa ropucho

skoro cie bawi ten temat to pi co tu wchoidzisz i czytasz???? poojebana jesteś i tyle:)

oj tam, oj tam, walic ja staaa ropucha:)a to dobre:P:)

Autorko, ty jestes nienormalna? :O

Autorko :) Rozumiem Twoje rozgoryczenie-mam od21 lat teściową przez podwórko:( Dopiero nie dawno Jej się postawiłam-i mam trochę spokoju(ale jak ją znam to nie na długo:(. Ty masz lepiej nie długo wyjedzie i odetchniesz,nie warto się kłócić z Jej powodu z mężem. Stawiasz Go w nie komfortowej sytuacji: z jednej strony Ty,z drugiej Jego mama . Pomyśl jak byś się czuła na Jego miejscu? Jak ma dogodzić Wam obu? Nie raniąc żadnej? Jeden zysk z tego wyniesiesz: Nie będziesz rzucała kłód pod nogi swojej ( swojemu)przyszłej(szłemu) synowej(zięciowi). Życzę cierpliwości i pamiętaj : NIE WOLNO TOBIE SIĘ DENERWOWAĆ-DZIECKO CZUJE SIĘ TAK SAMO JAK TY!