Czy ciaza to dar od Boga? czy kobiety w ciazy powinny byc traktowane szczegolnie

jak sadzicie?

ciaza to dar z fiuta

ja je traktuje wyjątkowo :) sama byłam w cizy i wiem ile kosztuje kobiete stanie w niewygodnej pozycji czy siedzenie w ciasnym śmierdzącym autobusie :O na samo wspomnienie mi mdło Kiedy widze kobietę w ciązy w kolejce zawsze ją wołam aby stanęła przede mną ;)

ja wlasnie boje sie, ze bede zle traktowana... nie mam meza ani nawet faceta. boje sie, ze beda wytykac mnie i uwazac, ze jestem zwykla kurwa skoro zaszlam w ciaze z zajetym facetem. a moim zdaniem, trudno to okreslic mianem daru od Boga. moje zycie wywroci sie do gory nogami... ale mam nadzieje, ze skoro mnie tak 'obdarzyl' to da mi rowniez sile na to wszystko co bedzie.

boga nie ma.

ciążą to stan fizjologiczny w wielu wypadkach wykorzystywany przez kobiety jako pretekst do obżarstwa i tycia po 20 kg jak również do oczekiwania litości i specjalnego traktowania bo jej hormony buzują, owszem jak panna jest normalna to należy jej pomagać przez to przejść, bo to przecież oboje jesteśmy w ciąży ale bez przesady, nie można pozwalać na wykorzystywanie sytuacji

ciąża jest ogromnym wysiłkiem organizmu. serce pompuje więcej krwi i powiększa sie o 1/3, narządy wewnętrzne przemieszczaja sie by zrobic miejsce dla macicy, a sama macica z kulki o objętości pileczki do ping-onga robi ie wielką piłką lekarską, obciążenie dla kregośłupa jest zbyt duże, bo ciąża ssaków jest projektowana na istoty czworonozne, a homo sapiens wstał na dwie i dobry projekt wiezadel podrzymującyh macicę szlag trafił. krążenie w nogach jest utrudnione przez nacisk pełnej wody macicy na arterie przechodzące przez miednicę- tworza sie żylaki, zatory i opuchnięcia konczyn dolnych, z organizmu matki płód wyżera wszystko co potrzebuje- jest pewnego rodzaju pasożytem- zabiera wapno, żelazo, mikrolementy, wprowadza w błąd wydzielanie hormonów i insuliny, co prowadzi do zaburzeń pracy trzustki i tarczycy- często po ciąży pozostaje osteoporoza, cukrzyca lub choroby tarczycy, a najczęsciej ząb lub kilka nadaje sie do wyrwania. a jeszcze trzeba przezyc poród, ktory jest najniebezpieczniejszym momentem, z nigdy nie dającym sie przewidzieć przebiegiem sytuacji i balansowaniem na krawędzi zycia i śmierci- matki i dziecka. Kobiety w ciąży i matki, powinny byc docenione, bo wykonują kawał dobrej roboty.

tak :)