Polska służba zdrowia i nasze dzieci!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Postanowiłam założyć ten topik osobno,bo bardzo denerwuje sie na naszą służbę zdrowia. Tyle słyszy sie o różnych chorobach wieku dziecięcego,są oczywiście szczepionki które kosztują masę pieniędzy! co moga zrobić ci biedniejsi?przeraża mnie to!dlaczego w Niemczech te szczepionki są za darmo?każdy moze szczepić,a u nas...szkoda słów... Mogli by przynajmniej zrefundować,może wtedy np mnie byłoby stać.To jest chore co sie dzieje w tym kraju!Wszyscy powinni wyjśc na ulice protestować!

jedno wielkie dno!!!! ciesze sie ze nie mieszkam w PL

Nie tylko szczepionki sa za darmo, ale wszystkie leki do 18 roku zycia. WSZYSTKIE ostatnio wzielam dla mojej krem z antybiotykiem (miala kleszcza) Antybiotyki, syropy, spreje do nosa, kremy wszyskie np. linola czy nawet dla niemowlat na pupke. Po prostu wszystko za darmoszke. Trzeba tylko isc po recepte do lekarza. .Z niemiec

A i np. mozna szczepic przeciw kleszcza tez za darmo. Szcepionki najlepsze dla niemowlat za ktore placi sie w Polsce ! W Polsce to tragedia.

no właśnie wywaliłam wczoraj na blat przychodni D 800 zł -jednorazowo

A ja jeszcze nie wydalam centa w Aptece na dzieci . Jedno ma 7, drugie 4. Nawet jak sie kupi w aptece za gotowke, bo np. lekarza jest na urlopie, albo jest juz za pozno, to trzeba tylko wziasc rachunek i na rachunek dostaje sie recepte, a potem apteka zwraca pieniadze. .

Zgadzam sie z toba calkowicie. Mieszkam w Holandii i tu rowniez nie placisz za zadne szczepionki (a sa wszystkie skojarzone) czy za leki w razie choroby dziecka. Ambrasolka - o kurcze! Powaznie!! To normalnie skandal! Za co tyle musialas zaplacic?

skojarzone-200 ( Inf Hexa) , Rotarix-320, Prevenar -300 złotych polskich

e jes tak dobrze? ja cie pierdziele. A dostajecie cos na dzieci? kase co miesiąc?

Mnie też cholera trzaska jak za każdym razem lekarka podkreśla, że te szczepionki podstawowe sanepidu to częściej wywołują dziwne objawy i że lepiej było jednak zapłacić za skojarzone. Podobno 90% rodziców tak robi...

o cencha lekow,szczepionek itp nawet nie bede pisac bo szkoda slow i nwerwow mnie wkurza najbardziej inna kwestia-z porad lekarzy korzystamy praktycznie prywatnie mimo,ze z i ja i maz placimy kolosalne skladki na ubezpieczenie:O Nagle zachorowanie dzieci-wzywamy lekarza prywatnie bo kolejka w przychodni powala na kolana:O Potrzebowalismy porady i konsultacji kardiologa dla jednej z corek-prywatnie, bo kolejka na NFZ ponad 6 miesiecy! Ortopeda-prywatnie, bo kolejka na ponad 4 miesiace! Laryngolog -prywatnie bo nie bedziemy przeciez czekac do listopada Dermatolog-malej zrobil sie jakis liszaj na buzi-prywatnie bo terminy kuzwa mac na pazdziernik!!! Na kase nie narzekam, ale szlag mnie trafia ze doi sie podatnika na kazdym kroku, a i tak nic z tego niema:O Nie wiem co robia ludzie,ktorzy maja malo kasy a musza pilnie skorzystac z porady lekarskiej...nie wiem:O

SweetRose - W trakcie ciąży zapisywałam się do ginekologa z 6tygodniowym wyprzedzeniem. Chciałam iść do okulisty, to mi powiedzieli że najbliższe miejsca są za 8 miesięcy :( wkurzyłam się i przy wypłacie wywaliłam 400 zł na nowe okulary i badanie w visionexpres... W naszej przychodni pielęgniarki robią też za sekretarki, dobrze że im jeszcze sprzątania nie dołożyli :/ Tak wygląda służba zdrowia w naszym kraju.

no w niemczech zadarmo wlasnie dzis szczepilam moja mala i dostala czopki paracetamolu gdyby goraczkowala i kosztowalo mnie (te czopki) az 1 e. tak by nic nie placila ale musialam doplacic ten 1e bo jestem w Aok :P aleinne leki np krople do oczu itp tez za darmo ale co tam 1 e. MMR rotavirus itp tez darmo do 18 r.z.wsio :)

Tak w Niemczech do 18 roku zycia jest Kindergeld co miesiac. Jakie 140e do 2 dzieci , kazde nastepne dostaje coraz wiecej.

no niezle :( szkoda ze nie mam jak wyjechać,bo juz by mnie tu nie było. I potem dziwić sie dlaczego tyle ludzi wyjezdza... dlatego naprawde ludzie powinni wyjśc na ulice i cos z tym zrobić!

dori kindergeld teraz jest w wysokosci 184 e i nie do 18 r z tylko do bodajze 26 r.z jak sie uczysz

Kurde, no normalnie az mi sie cisnienie podnosi! I to ma byc polska polityka prorodzinna?? :O W Holandii na jedno dziecko co 3 miesiace dostaje sie 200 euro i tyle dostaje kazda rodzina bez wzgedlu na status materialny, plus sa rowniez inne dodatki gdy dochody nie przekraczaja pewnego pulapu, my sie na nie jednak nie lapiemy, wiec nie wiem ile wynosza. Im wiecej dzieci, tym wiecej panstwo sie doklada. PLUS panstwo doklada sie rowniez (mniej wiecej w 1/3, ale to tez w zaleznosci od dochodow, bo moze byc i wiecej) do oplat za zlobek/przedszkole lub nianie (tu rzadko kiedy sa, ze tak powiem, na czarno, zwykle szuka sie takiej przez agencje). Szczepienia i leki darmowe, po urodzeniu dziecka z ubezpieczenia wyznaczona jest opiekunka, ktora przychodzi do domu i pomaga przez tydzien nie tylko przy dziecku, ale i sprawdza tobie jak sie goi rana (w razie cc czy naciecia itp.), mierzy temeparture, codzienie wazy dziecko, pomaga wzbudzic laktacje, uczy jak zajmowac sie dzieckiem, karmic itd. a do tego sprzata, prasuje, gotuje, robi zakupy i ogolnie pomaga we wszystkim w domu. Tutaj rowniez przy prawidlowo przebiegajacej ciazy mozna rodzic w domu (chociaz ja nie rodzilam i nie zamierzam, ale znam dziewczyny, ktore rodzily), wtedy z ubezpieczenia przysylaja do domu wszystko, co ci jest potrzebne przy porodzie i nie trzeba sie o nic martwic. Ja mam juz taki pakiet po raz drugi w domu, choc i tak z niego nie skrzystam... Takze w skrocie tak to tu wyglada.

to będzie jeszcze lepiej ;p

Sweet Rose - co ty mowisz? To przeciez jest skandal, zeby tak dlugo czekac do lekarza placac normalnie skladki ubezpieczeniowe. To po jaka cholere czlowiek placi, skoro i tak wszystko musi zalatwiac prywatnie i wyrzucac ciezkie pieniadze z cos, co powinno byc zapewnione, bo czlowiek za to co miesiac placi? Szok normalnie :o

ja kiedyś czekałam z rocznym dzieckiem na swoją kolejkę u pediatry. Było duże opóźnienie(jak zawsze zresztą) i powiedziałam mężowi, że strasznie długo musimy dziś czekać(dziecko miało wysypkę alergiczną, a był to okres zimowy i po prostu bałam się, że dziecko złapie jakieś choróbsko od chorych dzieci). Lekarka przyjmowała pacjentów, którzy przyszli po nas, nas dopiero przyjęła na samym końcu - czekaliśmy 1,5 godziny. W gabinecie nam powiedziała, że ją kompromitujemy wypowiadając się w ten sposób o niej(rejestratorka jej doniosła o moim niezadowoleniu...) Zmieniłam lekarza na normalnego :-) Taki to jest NFZ... Co niektórym się w głowach poprzewracało...

kolega strzelił kulką z pistoletu w oko. W przychodniu powiedzieli mamie żeby przyszła za 3 miesiące bo wolnego terminu nie ma:/ W szpitalu jej nie chcieli przyjąć bo to nie jest ciężki przypadek. Poszła prywatnie do okulisty i okazało się że ma oderwaną siatkówkę. Gdyby nie poszła prywatnie to dziecko nie widziałoby na to oko:/ A są rodziny których nie stać na to żeby iść do lekarza i rzucić 100 na dzień dobry. Składki zdrowotne płacimy a i tak jak coś jest to trzeba iść prywatnie:/ Powinno być tak że jak ktoś chce to niech płaci składki a jak nie, to nie. Ja bym sobie te pieniądze składała i jak trzeba byłoby iść do lekarza czy do szpitala to bym sobie zapłaciła:)

UK - leki na recepte sa za darmo dla dzieci do 18 roku zycia oraz dla kobiet w ciazy i rok po urodzeniu dziecka. Wszystkie szczepienia tez za darmo. Zasilek na pierwsze dziecko to ok. 85 funtow miesiecznie, na kolejne dzieci ok 60 funtow. Do tego na szkole praktycznie nie wydaje sie pieniedzy - wszystkie podreczniki, zeszyty itp zapewnia szkola, dla dziecka trzeba kupic tylko piornik, mundurek do szkoly i stroj na WF. A i tak ludzie marudza, ze wszystko zle i za drogo.

a mnie wkurzyło ostanio to że 'wycofali" badź "chwilowo" nie ma tych pakietów za 130 zł (u nas tak kosztowały) te 5 w1 i "zalecają" te 6w1 za 160 zł!...po prostu szkoda się denerować a jak człowiek się waha to patrzą i wmawiają jakie to nie za "dobre" są te z NFZ!

ale też wszędzie z dzieckiem chodzę prywatnie, nawet do pediatry bo nasz w przychodni przepisuje na wszystko pulneo i nurofen :/

Ja mieszkam zagranica i owszem, tu leki sa za darmo dla dzieci do 16 r.z. ale najpierw musi tu je lekarz zapisac :( Nie ma szans na syrop przeciwkaszlowy, czy spray do nosa za darmo. Jak juz cos powazniejszego, to lekarz zapisze lek. Ostatnio bylam z dzieckiem bo ma wysypke grzybicza na nodze-powyzej stopy, ktora co roku wychodzi i lekarz na poczatku nic nie chcial zapisac-twierdzil, ze mam dziecku wietrzyc nozke, nie zakladac skarpet. dopiero gdy sie uparlam i powiedzialam, ze dziecku mocniej wysypka wyszla, niz w zeszlym roku (wtedy dostalam masc i syrop), to zapisal mi masc. Co do szczepien-tak sie burzycie o szczepionki np. na pneumokoki, zeby za darmo byly... U mnie tu sa za darmo, ale... najpierw musialam podpisac zgode na zaszczepienie dziecka, poniewaz szczepionka na pneumokoki moze powodowac u jakiegos procenta dzieci powiklania... czy matki w Polsce wiedza o tym? Wydaje mi sie, ze nie-naogladacie sie moje drogie reklam, ze pneumokkoki takie straszne, ze trzeba szczepic-przy okazji gruba kase wydac, a o powiklaniach nikt juz nie mowi...

zła jak osssa u nas tez sa za darmo,te podstawowe.Za granicatez sa za darmo tylko te podstawowe.Te których nie ma w kalendarzu szczepień są odpłatne.

w szkocji od 1 kwietnia 2011 roku leki sa darmowe DLA WSZYSTKICH ! wczesniej byly darmowe dla dzieci do 16 roku zycia,emerytow rencistow i niepracujacych.

siren i pewnego dnia SZkocja i inne karje z darmowymi lekami skoncza tak jak Grecja.

Nie wazne, ja akurat mieszkam w Szkocji. Poszlam do GP, bo mialam gardlo zawalone, straszny kaszel, katar i goraczke. Slyszal juz cos na oskrzelach i nie zapisal nic. Kazal brac Paracetamol.

Zeby wlasnie lekarze chcieli tu cokolwiek zapisywac. Zdychalam 2 tygodnie biorac ten zasrany paracetamol, nie przeszlo mi, poszlam znow do tego konowala a on dalej ze paracetamol brac-ze jak bede sie juz naprawde mocno dusic i bede miec problem z oddychaniem to mam przyjsc, a najlepiej do szpitala jechac.. Myslalam, ze zdechne. Sasiadka dala mi antybiotyk z Polski i dopiero po kolejnym tygodniu mi przeszlo.