Samotnosc mnie przeraza!!!

Juz nie wiem jak mam zaczac normalnie zyc caly czas poznaje kogos kto ma tylko na celu wykorzystanie mnie i na tym koniec :) ja potrzebuje milosci i uczucia a nie kobiety ktora potem wraca do meza w domu :(

To po co bierzesz się za mężatki?

Ja sie nie biore :( one mnie same podchodza.

Nawet w desperacji zaczolem pisac z taka jedna ktora podawala sie za kogos innego i ona tez mnie zalamala!! co sie dzieje na tym swiecie?

To co z tego ,że podchodzą. Nie umiesz powiedzieć" nie" ?

Dlaczego jesteś w desperacji? W takim stanie nikogo nie znajdziesz, a tylko się jeszcze bardziej "zdołujesz"

Zaczyna sie od kolezenstwa a potem cos peka i sie wylewam :(

Skoro wiesz, że taki jest zawsze schemat, to nie miej koleżanek.

Nie szukaj na siłę.

to w takim razie juz nie moge poznawac kobiet. Mam ochote sie zamknac na zawsze w domu i juz nie wychodzic :(

Ja sie boje samotnosci!!!!

Nie tak. Nie masz nie poznawać kobiet, tylko rób to z głową. Nie daj się podejść. Bądź rozsądny i unikaj mężatek.

Juz nie chce tylko maze o tym zeby moc wstac rano i zobaczyc jak osoba ktora kocham spi smacznie.

Ile masz lat,że tak się boisz samotności.?

Na siłę nic dobrego nie wyjdzie. Musisz trochę przystopować i mądrze wybierać, bo możesz znowu popełnić błąd.

Desperacja nie jest dobrym doradcą.

caly czas tak sobie mowie! Ja nie wiem dlaczego tak jest ale to mi rojnuje zycie ze jestem taki ulegly, a dwa jestem jeszcze mlody i niezalezny wiec moze i dla tego mam tak przekichane.

mam lat 33 a czuje sie jak bym mial z 40 :(

Niepotrafie juz normalnie myslec dlamnie juz taki pryzmat zostanie ze kobiety w ktorych sie zakochuje sa juz zajete. to jest moje chore uleganie milym paniom ktorym nie umiem odmowic bo zawsze jest tak ze one sa nieszczesliwe w zwiazku i niechca tak zyc jednak z czasem jest inaczej i zostaja przy tym co maja. O co chodzi???? skoro jest cos nie tak to po co wracaja albo nie moga tego zakonczyc?

zawsze jestem ofiara czyjegos pozadania mam anielska urode i stoickie podejscie do sytuacji nawet tych krytycznych.

nie daj się im zawładnąć Tobą., nie ulegaj im. Dopóki tego nie będziesz robił, to będą Cię wykorzystywać.

ja mam 21 i też boję się samotności, przeraża mnie ta myśl

to zobacz tu http://j.mp/randka-online

miska Ty jestes jeszcze mlodziutka wszystko przed Toba glowa do gory.

Autorze, a Ty jestes bardzo stary ? Bez przesady. Wszystko przed Tobą. Działaj rozsadnie i wszystko będzie dobrze.

Dzieki zosia jest mi ciezko, ale postaram sie :( masakra nawet w to nie wierze :(

Na tym polega życie, że trzeba ciągle dokonywać wyborów. A za każdy błąd trzeba zapłacić czasami wysoką cenę.

aleie pocieszasz zosia brawo!!!

Piszę prawdę. Dlatego w jakichkolwiek wyborach nie należy się spieszyć, by nie zrobić niczego pochopnie i potem nie cierpieć. Trzeba być rozsądnym i nie spieszyć się. Życie jest jedno i nie powinno się go marnować. Jeśli raz, dwa razy popełniłeś błąd , to następnym razem trzeba się opamiętać, aby go nie powtórzyć.

Ja wiem ze latwo sie pisze ale nie jest latwo zapomniec i zyc dalej z mysla jaka mam. Bardzo dobrze odbieram Twoj przekaz i szkoda ze nie mozemy isc na kawe i porozmawiac o tym normalnie :( nawet nie wiesz jak by mi to pomoglo. Chcial bym miec takiego przyjaciela ktory mi doradzi, wyslucha i opierdzieli czasem jak cos nie tak zrobie :( szkoda.