wynajmuję pokój od faceta i on mi wyskoczył z taką propozycją...

przyjechałam na studia do miasta i wynajmuję pokój. mieszkanie 60m2, dwa pokoje. na początku myślałam, że to będzie jakieś małżeństwo mi wynajmowało.. okazało się jednak, że mieszka sam. mimo obaw zgodziłam się i mieszkam tutaj od początku sierpnia (chciałam się zaaklimatyzować i poznać miasto) no i jest bardzo w porządku. on wychodzi z samego rana i wraca około 18, często gdzieś wychodzi, albo siedzi u siebie w pokoju oglądając telewizje. na wekendy też gdzieś wybywa. jest bardzo uprzejmy, miły, nie czepia się. chcę tu zostać, bo jest bajecznie. tyle, że on do mnie ostatnio wyskoczył z taką propozycją, że zamiast płacenia za wynajem pokoju będę sprzątać i gotować obiady... dziwne to troche dla mnie i nie wiem co o tym myśleć! ale z drugiej strony 600zł miesięcznie zostanie w portfelu, a sprzątać to i tak sprzątam po sobie.. więc w zasadzie dojdzie mi do sprzątnięcia jeszcze jedna łazienka i jeden pokój.. gotować umiem i sobie często coś gotuję.. powiedział, że nie musialabym wydziwiać i ze jakbym któregoś razu tam nie zrobie czy coś to nie ma problemu. jak myślicie?:o

A potem będziesz mu musiała nadstawić d***.

Zgódź się.

w sumie to on mi się nawet podoba, jestem zdziwiona że mnie nie obmacuje do tej pory, może zamiast tego gotowania i sprzątania wolałby miłe chwile? jak myślicie?

A za chwile sie okaze, ze jestescie partnerami.

dopóki nie proponuje seksu i tym podobnych to chyba nie ma problemu?

Tylko nocami przeszkadza mi ze sapie mi nad uchem i czesto, kątem oka wiedze pospiesznie wycofujacego sie obrzezanego kutasa :-O

nigdy sie na to nie godz- zacznie sie od tego a potem dupy i tracisz wolsnosc on jest sukinsynem co poczul twoja cipe mu zaswitalo za nozdrzam a ty jestes glupia cipa ze w gole soe nie wyprwadxzas http://www.youtube.com/watch?v=c-rU2wXHVsA

spadaj podszywie! troche mnie to krępuje. najpierw chce gotowania i sprzatania, potem niewiadomo czego bedzie chciał czy i niby dlaczego mu tak zalezy na obiadach i sprzataniu eh.. .. no, ale z drugiej strony zakładać, ze ma złe intencje tylko dlatego, bo jest facetem? sama nie wiem

A ile koleś ma lat? Może to jakiś zdziwaczały staruszek, tylko patrzeć jak zacznie Cię podglądać albo molestować... Uważaj lepiej na takie extra propozycje, bo w życiu nie ma niz za darmo, a to sprzątanie w porównaniu z 600 zł to mało.

Zgódź się na to,gotuj mu,ale gdy będzie chciał coś więcej to ja na Twoim miejscu od razu bym się wycofała

no jakbym miała specjalnie do kogoś jeździć codziennie i sprzątać to mało, ale tutaj i tak sprzątam swój pokoj, swoją lazienke i kuchnie po sobie. sprzątać tez nie musiałabym przeciez codziennie.

ja bym sie zgodzila jakbym umiala gotowac

Po pierwze-ile ona ma lat? i dlaczego jest sam?? Na Twoim miejscu szukałabym innego mieszkania, jestes naiwna

Spokojnie, przecież w tej propozycji nie ma nic niemoralnego. Dał ci wybór, więc możesz się nie zgodzić, nie naciska, wiec jest ok:) Może ma kasę i niepotrzebuje tych twoich 600zł, wolałby zjeść coś ciepłego i mieć posprzątane? Jak nie potrzebuje gotówki to świetne rozwiązanie:)

nie wiem ile ma lat myslę, że ok 35 on jest bardzo spokojny i cichy. ciągle w pracy, a jak przyjdzie to siedzi u siebie w pokoju i wychodzi tylko do kuchni zrobic sobie kolacje, potem sie wykąpać i tyle. nie przylazi do mnie, nie puka, nic doslownie. jest uprzejmy i zamienimy czasami kilka słów jak się spotkamy w korytarzu.. ale tylko tyle.

Oj tam, dlaczego naiwna ? Jeżeli nie przeszadza ci sprzątanie i gotowanie no to pewnie że tak, przecież nie proponuje Ci mieszkania za sex. Nie rozumiem w czym problem

Jeśli rzeczywiście taki jest,to zgódź się,ta propozycja jest normalna,nie widzę w niej żadnego powodu do obaw ;)

nie zakladaj najgorszego, oczywiscie jak by pozniej zaproponowal seks a Tobie nie bedzie to odpowiadalo to wiadomo zmykaj. a jesli facet jest normalny i ma np. dosc jedzenia w barach i knajpach wiadomo chlop tez tak nie ogarnie domu jak kobieta nie doczysci nie dosprzta, wiec ja nie widze poki co przeciwskazań. a jesli i tak mieszkal sam, to znaczy ze stac go na utrzymanie mieszkania, tak?

Też wynajmuję pokój u samotnego faceta i jest ok. Znajomi i rodzice pukali się w czoło, ze to na pewno jakies zboczeniec haha a to normalny facet i jest ok.

tak sie zaczyna dziewczyno, naprawde jestes naiwna:-O gdzie sie takie dziewuchy rodza...:-O To nie masz umowy na mieszkanie? przeciez na pewno w umowie masz ile masz płacic czynszu!:-O a potem nie dziwota ,że gwałca czy cos jak takie naiwne głupie dziewuchy sie robia:-O

no gotować umiem, co więcej gotuję prawie codziennie dla siebie. skończyłam technikum gastronomiczne, mój tata jest kucharzem. gotowanie to moje małe hobby. poczęstowałam go dwa razy obiadem i mu strasznie smakowało. mówił, że gotuje "jak u mamy" no i niedługo potem wypalił z ta propozycja. moze dlatego?

też bym nie widziała w tej sytuacji problemu, gdy wyskoczy z czyś więcej to oczywiście nie....ale tak to czemu nie ????

Miałabyś 600 zł w kieszeni więcej, na swoje wydatki ;)

Umowa na mieszkanie? Weź daj spokój

dlaczego naiwna? przeciez ja się jeszcze nie zgodziłam, bo mam własnie podobne wątpliwości co wy! mogę mu przecież odmówić. poza tym jak przeglądałam oferty wynajmu pokoju to bardzo często pojawiały się w stylu "pokój w zamian za opieke"."pokój wzamian za pomoc w domu" itp więc nie jest to jakieś nowum:o

daj spokoj, dziewczyno!nie sluchaj tych ludzi co kazdemu by oczy wydlubali.usiadz z facetem pogadaj jak on sobie to wyobraza? ja jakiej zasadzie itp. a co on robi?

wynajmujsz pokoj i nie masz na to żadnego papieru?:D hahahahahahahahaha szczę ze smiechu:D

Ej autoreczko, a wiesz chociaz jak wynajmujacy się nazywa?:D Ale ludzie są ciemni, ja pierdole:-O

no ale gotujesz czyli żarcie kupujesz sama?