Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taaakijeden

Mogę się wygadać?

Polecane posty

Gość taaakijeden

Witam miesiąc temu zakończył się mój związek, co prawda bardzo krótki bo cała znajomość trwała 4 miesiące a parą byliśmy 2 miesiące. Ale były duże słowa, o tym, że kocha, jak bardzo jej na mnie zależy. Na początku znajomości deklaracje, że nie będziemy sobie dawać złudnych nadziei, że potraktujemy się jak dorośli ludzie. A okazało się zupełnie inaczej, nie dość, że zerwała ze mną na gg, chociaż tego dnia byłem u niej w domu, bo pojechałem na weekend aby ją odwiedzić. to okazało się, że to wszystko było fikcją, moje uczucia w tej relacji były nieważne, liczyło się to co ona czuje, bo potrzebowała zainteresowania, uczucia, bo była bardzo samotna. Byłem chyba tylko takim pluszakiem, do którego się przytuliła bo było źle, a jak się znudziłem to w kąt, i chyba nie powinienem nic czuć. Jeszcze na koniec na moje pytanie co się stało dlaczego usłyszałem abym spojrzał w lustro to będę wiedział dlaczego Co sądzicie o takiej osobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka osoba jest bardzo niedojrzała i nieodpowiedzialna. Zabawiła się Tobą i ,jak "zabawka "się znudziła , to w kąt. To nieładnie z jej strony. Oby ktoś jej tak nie potraktował. Ile ona ma lat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieładnie
he he he " związek" - 4 miesiace :classic_cool:, 2 m-ce razem? weż się człowieku ogranij, ile masz latek, 14 ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niezależnie od czasu znajomości, nie wolno tak traktować człowieka i mówić takich słów. Czy to był związek, czy tylko znajomość , tak nie wolno postępować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli ona tak traktuje uczucia innych, bądź przygotowany że może chcieć wrócić. Może próbować wykorzystywać Twoje przywiązanie i uczucia żeby mieć Cie "pod ręką" jak znowu będzie samotna. Nie daj się proszę wmanewrować w jakieś powroty i "zejście się na nowo".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieładnie
Jacek :D:D:D aleś zabłysnął, też masz 14 lat? czytałeś, że ten "związek" trwał aż 2 m-ce ? o jakich uczuciach mówisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@nieładnie Mam 39 lat. A uczucia to mamy wszyscy. Ty na przykład w swojej wypowiedzi przekazałeś irytację. Byłeś zirytowany. Uczucie które jego dziewczyna nie szanuje to np. uczucie szacunku. Po drugie powiedziała mu coś żeby mu dowalić, poniżyć - zaburzyć jego potrzebę godności, żeby poczuł się gorszy. To jest język "szakala", przemoc w komunikacji. To jest złe. Słyszałeś o takich uczuciach/emocjach i potrzebach ? Jak nie jest internet, poczytaj (Rosenberg - Porozumienie bez przemocy), polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stearynian sodu
W takiej sytuacji to zawsze jest wina faceta, bo pozwala z siebie robić ciotkę. Z dwóch powodów - albo się zakochuje bez pamięci i wtedy jest ugotowany, albo jest takim misiem do rany przyłóż.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nieładnie
Jacku :) to nie była irytacja ale rozbawienie jak mozna po 2 m-cach znajomosci pisać o "związku"? No jak? Autor widocznie to jakis desperat, pewnie już układał sobie zycie z tą dziewczyną :D:D:D i w myślach ustalał datę ślubu :D:D:D A dziewczyna, byc może nie powinna zrywac z nim przez gg, ale to dobrze, że była szczera i pozbawiła go złudzeń tak szybko. Widocznie nie byli sobie pisani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieładnie, skoro dziewczyna nie chciała utrzymywać znajomości, to mogła to mu powiedzieć w inny sposób, bez obrażania tego chłopaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stearynian sodu
Co to za facet, że się obraża na jakąś głupią pindę. Nie przejawia żadnego szacunku do faceta to się ją skreśla i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pytasz "Co to za facet, że się obraża na jakąś głupią pindę" Ddpowiadam - wrażliwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stearynian sodu
To już jego problem, można to wyleczyć. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stearynian sodu
Nie byłoby mi przyjemnie, bo to nigdy nie jest przyjemne. Ale ja się nie łapię na puste deklaracje po tak krótkiej znajomości. Druga sprawa - "definiowanie" relacji. To niczego dobrego nie wróży. Facet dał się złapać na gierki i tu przegrał, bo został usidlony. Dopóki będzie czuł zagrożony w związku z kobietą, dopóty żaden mu się nie ułoży. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stearynian sodu. nie wiemy, co mówiła ta dziewczyna i w jaki sposób, więc trudno ocenić. Niezależnie od tego, co mówiła, nie powinna tego kończyć w taki sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stearynian sodu
Związku bardzo rzadko kończą się "honorowo" .... Takie życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stearynian sodu
To już problem faceta, że czuje się taki "rozbity", jego i nikogo innego jeśli bierze to do siebie i nie ma dystansu. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety widocznie nikt tej dziewczyny nie nauczył jak kulturalnie, bez ranienia, poniżania rozstawać się i kończyć związek. To zdarza się często z obu stron. A potem dramaty, depresje, myśli samobójcze ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blondyneczka112
Ludzie ale wy nie jesteście tutaj od oceniania tylko do pomagania takim ludziom. Każdy ma jakiś problem i warto doradzić niż się wyśmiewać. ! xd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×