Montignac - przyjemne odchudzanie

Pierś z kurczaka bez skóry ma dokładnie 1,3% tłuszczu :), to czyste białko, tak samo jak tuńczyk w sosie własnym

teraz wanili i innych prypraw bedzie wiecej i taniej: www.spiceking.pl

witajcie dzis kolejne 0,5kg mniej ale sie ciesze :D

ja jednak obstaje przy tym,ze mieso to tluszcze a wyjatek robie tylko i wylacznie dla tunczyka. Zbytnie przymykanie oka przewaznie sie konczy waga wyjsciowa abo jeszcze "lepsza" niz ta startowa.

No Wilson, idziesz jak burza :). Zdradź nam co to za dietka :). Walcząca- nikt nikogo na siłę nie zmusza do jedzenia, bądź niejedzenia. Dziewczyny jedzą pierś z kurczaka do spaghetti i chudną, ja sama robię "kebab" z piersi kurczaka z razową pitą. Tego akurat się nie boję :). Tłuszcz jest też w nabiale (nawet chudym), poczytaj też BWT mąki razowej, tam jest ok 5% tłuszczu. Poza tym lepiej jest urozmaicać posiłki- ta dieta nie trwa 2 tygodnie, i lepiej jak zjemy pizzę razową z piersią z kurczaka niż wymiękniemy na normalną. Owszem, zbytnie przymykanie oka grozi "niechudnięciem", ale tycie i waga większa od wyjściowej to lekka przesada- no chyba, że ktoś się zapycha ziemniakami z żeberkami i sosem, a na deser je tort :). Od piersi z kurczaka z razowym ciastem to jeszcze nie słyszałam, żeby ktoś utył :). Każdy ma jednak swoją "wiarę", wolno nam :).

No Laski, dobijam do -10kg ;). Dzisiaj waga 56,7!!! To kiedy ta imprezka? Bo coś cicho się zrobiło i wygląda na to, że sama będę świętować ;).

Mróweczka- gratki :) Czyli lada dzień stuknie 10 kg !!! :) Ja się melduję na imprezie ;) Ty mozesz upichcić jakieś ciasto a winko sobie już sami skombinujemy ha ha ;) Moje menu: 6.00 2 kromki chleba z dżemem, 1 szkl. kefiru, marchewka 10.30 sałatka grecka 16.00 spagetti z przecierem pom., papryką i cebulką Mam dylemat.... czy wędzonego dorsza mogę do tego spagetti? Dorsz jest chyba chudy, no nie?

dorsz to 1 z najchudszych ryb :)

jo-jo-jooo -dzięki ;) Więc zjem tego dorsza do spagetti :)

Nutelka, dorsz chudy :), spokojnie jedz na zdrowie ;) Zmierzyłam stare biustonosze- kurka, kilka nawet za dużych... hihihihii... Jessu jak się cieszę!!! No i taki super seksi gorsecik leżał nie używany szmat czasu, no i się doczekał :D. Tylko mężuś wróci to żonki nie pozna ;). Już i tak mi mówi, że mam przestać chudnąć, bo małolaty się będą za mną oglądać... hihihhii....

Polecam stronkę: http://www.tabele-kalorii.pl/index.php Są tam tabele co ile zawiera białka, tłuszczu i węgli, super sprawa.

Mróweczka- pusto się tu zrobiło...szkoda, nawet Maras nie zagląda a przecież mieliśmy świętować jego 82 urodziny....;)

No Nutelka, ja się martwię o Curry, podejrzanie długo jej nie ma... Ciekawe co się stało :(.

Czesc. Dzis na wadze - 8,8 kg. ha :-)))

Mróweczka - ja tez się martwię o Curry... :( Nie ma jej już od 10 lutego...a wcześniej była codziennie.... Nawet jak na wyjazd to za długo...:O

Walcząca-gratki :)

Hej dziewczyny :) dawno mnie nie było - dobry miesiąc , ale przez ten czas nie próżnowałam i odchudzałam małżonka i jest o 9 kg lżejszy !!!! Pozdrawiam i my ciągniemy dalej dietkowanie :) A ja dzięki musowi kombinowania posiłków odkryłam wiele nowych smaków i kombinacjom nie ma końca :)

Walcząca - gratulacje! Marija84, to fajnie, że Wam MM przypadło do gustu :). To jest właśnie taka dieta, w której się nie nudzimy kulinarnie :). Ja tam też lubię ;)

hejo:) Walcząca GRATKI spadku :D kurcze Ty sie nie poddajesz :D:D:D świetnie !!! Mroweczka za chwilke -10 kg :D reeeeety czy ja tego doświadcze ? :p zrobiłaś już badania krwi ? :) Marija masz twarda ręke dla męża :D extra ! Maras Ty po urodzinkach wymiękłeś czy jaaaak ? :) Cary :) żyjesz ?????????????????????????????????? ja sie trzymam :D ćwicze też teraz i może lepiej mi to pójdzie :)

witajcie u mnie waga jak na razie ma stagnacje, nie moge przekroczyc 65kg, ale i tak sie ciesze ze mam prawie 8kg mniej ;D

Zgodnie z dana sobie obietnicą dolaczylam do społeczności MM :D dziękuje wszystkim za porady co do ciastek. Wyszły ok,mąka pp + twarog + cynamon + odrobina mleka i dla oslody nadzienie owocowe slodzone fruktoza :) ta dieta już testuje moja kreatywność i cierpliwość:) w niedziele upieklam bułki i wyszły niezbyt ok, ale przeżyje. Ktoś jeszcze piecze własny chleb czy kupujecie razowiec/pumpernikiel? Pozdrawiam was chudzinki :)

Poszla won z tymi tabletkami. Dieta sobie nie pomoglas to na pewno te Twoje tabletki-cod pomoga .... Emilka, pewno ze walcze dzielnie. Juz sie rozbujalalm z tym odchudzaniem i leci :-) nastepne wazenie za tydzien.

Nikt sie juz nie odchudza ? ?:-P

nie bylo mnie dlugo, bo latalismy za kupnem auta, a tak szczerze mowiac to troooszke nagrzeszylam, ale juz chyba sie ogarnelam i zaczynam znow uczciwie ;)

A ja dalej walcze dzielnie i bez potkniec :-) W niedziele sie zwaze... ciekawa jestem oj ciekawa :-)

wiec co propnujesz ? tabletki ?

Tajemnicą jesteś, z księgi czarów - zbiegłą, mgłą zaklętą, którą nieliczni tylko przejdą. Kobieto - puchu marny, a nie do zdobycia. Kobieto - ile w tym słowie - piękna, miłości i życia. Wszystkim Kobietom w Dniu Święta życzę by były zawsze uśmiechnięte i kochane.Nawet te grubiutkie i pulchniutkie ,bo kochanego ciałka nigdy za dużo ha ha..Życzy Maras62

Dzisiaj dzień kobiet więc cycki w górę i odrzuć z twarzy gradową chmurę, niech żyje cellulit i kurze łapki, bo i tak jesteśmy fajowe babki! Ja Was podziwiam ,bardzo szanuję i chociaż nie znam MOCNO całuję ha ha

Maras jesteś :D dzieki za życzenia :* nie oglądasz meczu ???

a odchudzasz sie jeszcze czy jaaaak? na pewno schudłeś z 5 kg. jak cie nie bylo:) cioooo przyznaj sie :D