Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bezimienna111111

Nudne życie

Polecane posty

ja do kosciola nie chodze juz od dawna, powiedz, co Cebei ludzie obchodza , neich sobie gadaja, nei maja co robic, to Twoja sprawa... ja zawsze mowie, ze jest ktos bardzo chce i sie postara, wyznaczy sobie cel to go osiagnie.. po sredniej szkole, mozesz podjac prace, w sklepie, na pewno beda gdzies jakies miejsca, nawet jako opiekunka do dziecka, jestes atrakcyjna , dbasz o siebie ? mozesz byc hostessa na róznych bankietach , przyjeciach.. jest sporo takich ofert... wyjedz z tej wioski , jesli c zle, jedz do miasta... na poczatku jak znajdziesz prace a nie bedzie mieszkana mozesz dojezdzac.. potem odlozysz i sobie cos wynmajmiesz.. zaczniesz studa stancje za okolo 400 zł, prace i dasz rade...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezimienna111111
Jeśli nie wierzycie, że takie zadupia istnieją, to wam powiem jedno: Jeśli masz inne poglądy (tzn. jestes ateistą, ), to ludzie cię niszczą, obmawiają i wogóle nie masz życia. Dlatego musze udawać;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na studiach poznasz nowych ludzi, a wtedy baleeety , zabawa, kino, teatr, wypady, nauka oczywiscie hehe i bedziesz życ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
- Postaraj sie dostac na studia panstwowe za ktore nie bedziesz musiala placic - w warszawie o prace nie trudno a firmy lubia zatrudniac mlodych za niewielkie pieniadze , wiec moze na akademik + zycie Ci wystarczy ( moja siostra studiując dziennie pracowala w sklepie obowniczym ) - skoro masz tylko internet to moze zaloz konto na fb czy NK i tam poszukaj jakis znajomosci - popisac z kims zawsze razniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezimienna111111
Nawet na zaocznych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezimienna111111
Czyli można studiować dziennie i pracować? Można to pogodzić razem? A zaoczne studia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje kolezanki ze mna ktore sa na dziennych rowniez pracuja... ja mam czasem jakis dzien wolny w planie .. mozna naprawde, dzienne za darmo, i lecisz.. albo tak jak mowie mozesz sie zatrudnic jako hostessa, od razu bedziesz mala kontakt na bankietach z ludzmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pracodawcy ida bardzo na reke bo wiedza ze studenci to tania sila robocza :) jesli wybierzesz zaoczne to bedzie Ci latwiej bo nie bedziesz musiala ustalac grafika pracy pod zajecia na studiach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mozesz tez pracowac jako barmanka , kelnerka w klubie.. wiadomo rano wypadaloby odespac, ale w weekend sie mailabys zajec, a moze jakis dzien wolny w planie ci sie trafi ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myśle, ze swiat nalezy do odwaznych, takich ktorzy potrafia zawalczyc i odnaleźć sie w kazdej sytuacji, dlatego odwagi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezimienna111111
No właśnie najlepiej jako kelnerka, bo się napiwki dostaje ;P Brzydka nie jestem, jedynie spasiona, ale co tam, schudnę;) Zobaczę jak będzie w ciągu tych dwóch lat, jeśli nic się tutaj nie zmieni, to zaryzykuję. Zawsze można wrócić do tej wiochy, ale będzie potem większa gorycz niż przed;/ Boje sie jedynie, że się nie odnajdę;( Juz zdziczalam na maksa przez ten rok;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bezimienna111111
Też się zastanawiałam o jaki tyłek chodzi;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Modelowe
Nie daj sie. Tez pochodze " z dziury", ale juz sie wyrwalam. Co do braku przyjaciol to sie nie martw, nauka teraz jest najwazniejsza, a szkolne przyjaznie rozpadaja sie po ukonczeniu szkoly. U mnie w liceum wielkie przyjaciolki byly, a jak jedna z nich spotkalam po roku to tylko obgadywala te przyjaciolki i wcale nie chciala z nimi wiecej kontaktu! Jak ci rodzice nie dadza na studia to wez kredyt studencki, a na studia wybierz sie gdzies daleko zeby ci przydzielono akademik. Zbierasz pieniadze, to dobrze, nie wydawaj. Przydadza ci sie na studiach. Sa rozne prace, ktore sa specjalne dla studentow. Nie martw sie! Nie szukaj przyjaciolek, szukaj raczej fajnego chlopaka:P Najlepiej nie z twojej wiochy. Troche odwagi dziewczyno. Jak to sie mowi, stan przed lustrem i powiedz, ze nie jestes ofiara! Wez sie za siebie, zaprzyj sie nudzie. Masz teraz nudno w domu to zajmij sie rozwijaniem hobby. Pewnie chcesz studiowac, a nie wiesz nawet co. Jesli wiesz to zacznij czytac wiecej ksiazek w tym temacie itp. Ta wiedza bedzie pomocna podczas studiow. Znajdz sobie cel, ktory chcesz osiagnac za 10 lat. Gdzie chcesz byc, co chcesz robic itp. Spraw sobie plan dzialania, i zmierzaj do celu. Powodzenia:O)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polecam De Angelis Barbara
kto sie modli ten ma lżejsze życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MartynaKos1993
jeśli narzekasz na nudę to faktycznie połączenie studiów dziennych z pracą są dobrym pomysłem. Ja pracowałam będąc na studiach dziennych. Najlepsze do tego są kawiarnie (bary dla studentów odradzam, bo serce Ci pęknie, że to nie Ty się bawisz :d ) W restauracji nie wiesz w co ręce włożyć, a w kawiarniach w miarę jest luz. Po pracy zawsze dla relaksu piwko i dobry film. U mnie króluje www.movieneo.com Najważniejsze żeby w takiej studenckiej pracy się nie zasiedzieć, bo później ciężko zacząć pracę w zawodzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×