Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zwiona

mam 25 lat i nie uprawialam seksu

Polecane posty

"mam 25 lat i nie uprawialam seksu myslicie ze to jest dziwne...????" Co ma być w tym dziwnego? Przecież piszecie, że potrzebujecie do tego uczucia, bliskości i czułości. A skoro tego Wam brakuje i brakowało, to nie były spełnione konieczne dla Was warunki. Dziwne to by było, gdyby ktoś deklarujący, że liczy się dla niego seks i tylko seks, bez względu na wszystko, a nigdy go nie uprawiał. (Choć w sumie w polityce to wielu deklaruje, że liczy się dla niego prawda, dobro innych, a jakoś tego wcale nie praktykują i nikogo już to nie dziwi :P) Autorko, nie dramatyzuj tak swojego wieku. Masz tam 2 przed 5, a nie 5 przed 2. Wyluzuj z tym wiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwna dziewucha
ja jestem..... Może mu to powiedz w końcu i tak się dowie, jeśli już sie nie domyśla. Ale doskonale rozumiem twoje obawy i strach. Sama sie zastanawiam czy facet może sam się zorientować, że dziewczyna jest dziewicą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwna dziewucha
Widzę że odpowiedź na moje pytanie zostala już wcześniej udzielona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem kobietą i
facet się zorientuje jeśli masz błonę , która wywoła krwawienie, ból itp inaczej może snuć domysły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwiona
nie chce dramatyzowac... ale patrze na to troche w inny sposob... nie mam juz z kim wyjsc zeby kogos poznac.... moje kolezanki sa juz pozenione,, niektore juz dzieci maja.... pozostaly mi samotne wypady ... wiec pytanie gdzie ja moge sama pojsc? smieszne jest to zycie... bo jak bylam mloda unikalam dyskotek jak ognia... teraz kiedy chce chodzic to nie mam z kim....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwna dziewucha
Ale czy zorientuje sie po tym jak sie zachwujesz i bedzie to wiedzial za nim do czego kolwiek dojdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem kobietą i
zwiona, a internet? może to jest dobre miejsce? jeśli masz opory to może wyjedź na wakacje , zapisz się na jakiś kurs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwiona
przepraszam wyszly zamaz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwiona
kursy juz przerobilam niestety nic... internet odpada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem kobietą i
ale co bedzie wiedzial?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwna dziewucha
ja jestem... że jeszcze masz wianek:) na żarty mi się jeszcze zebralo a sprawa śmieszna nie jest)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Sama sie zastanawiam czy facet może sam się zorientować, że dziewczyna jest dziewicą?" Ooo, w tramwaju np. łatwo poznać. Dziewice mają aurę w kolorze lilla-róż. Ciekawe dlaczego tylko w tramwaju? :P Poza tramwajem jest trudniej. Można zatrzymywać dziewczyny i spoglądając głęboko w oczy próbować odczytać ten fakt, ale naukowcy nie są zgodni co do szczegółów, czego należy wówczas w oczach szukać. :D Bo najtrudniej zweryfikować te badania naukowe. Chodzi taki naukowiec, patrzy kobietom w oczy, to i tylko czasem po twarzy dostanie. Ale jak przechodzi do pytania ankietowego to już gorzej. Dlatego naukowcy z tej dziedziny tacy opuchnięci chodzą. Co i pracy im nie ułatwia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poczuje, że "jest ciaśniejsza":) wystarczająco ciasna by wiedzieć i po... twarzy będzie widać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwna dziewucha
Robert troszke pociesza mnie fakt ze do samego pierwszego razu moge to jeszcze ukryc:) Ale jak sie zacznie to i taksie kapnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem tak, doświadczony skapnie się, zrozumie i zrobi to odpowiednio tak że bedzie Tobie miło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem kobietą i
jeśli nie będzie krwi i dramatu z bólem to i tak bedę zadowolona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Robert troszke pociesza mnie fakt ze do samego pierwszego razu moge to jeszcze ukryc Ale jak sie zacznie to i taksie kapnie." Ale czy nie lepiej, skoro jest się blisko, zbudować taki poziom zaufania, żebyś nie musiała niczego ukrywać? Żeby jeśli już, to stres był związany z faktem powiedzenia o tym, szczerej, trudnej rozmowy, niż z samym momentem "jak się zacznie". Bo tak to "jak się zacznie" będzie już dużo wcześniej powodem dużego stresu, strachu itd. A to przecież nie jest fakt "dramatycznie zwalający z nóg". Przecież nie masz do powiedzenia facetowi, że jesteś mężczyzną :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiaaaaaaaa25
A z koleżanką mężatką nie możesz pójść na babski wieczór do klubu? Albo z nią i jej mężem? Ja też jestem mężatką, mam dziecko, mam 25 lat i wychodzimy czasami poszaleć, jedziemy sami, bądź ze znajomymi po ślubie, bądź z koleżankami i kolegami stanu wolnego, małżeństwo nie przeszkadza w zabawie przecież, a Ty w tym czasie możesz kogoś poznać. Ja straciłam dziewictwo w wieku 20 lat, czyli też późno wg mnie. Pierwszy pocałunek, taki na poważnie- prawie 14 lat. Ja osobiście miałam jakąś blokadę przed uprawianiem seksu, teraz w sumie żałuję, że nie zrobiłam tego wcześniej, znałam 1 faceta jako nastolatka, jakieś 7-8 lat temu, bardzo mi się podobał, byłam w nim zakochana, ale nie byliśmy parą, spotykaliśmy się, były pieszczoty, petting, on nawet przez chwilę pieścił mnie ustami, ale ja nie mogłam się przemóc, dziewczyny, to nic strasznego, jeżeli poczujecie, że tego pragniecie, nie zastanawiać się, tylko działać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem... ten Twój jest starszy prawda? powiedz mu, że jesteś dziewicą , a sprawi że bedzie Ci wspaniale:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem kobietą i
znając moje szczęście to dramat nieunikniony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem kobietą i
tak, jest ode mnie starszy, ale tylko 3 lata ma 28 i kikla kobiet na koncie chciałabym żeby jemu też było dobrze żeby nie p;atrzył na mnie ze strachem ze sprawia mi bol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwiona
hmm ja nie widze problemu by wychodzic z mezatkami ..... to one problem maja zeby wyjsc z domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwna dziewucha
A to przecież nie jest fakt "dramatycznie zwalający z nóg". Przecież nie masz do powiedzenia facetowi, że jesteś mężczyzną ecrivain :) Ale i tak bedę sie bala reakcji: taka stara a jeszcze nie spala z nikim wiecie co mam na mysli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"chciałabym żeby jemu też było dobrze żeby nie p;atrzył na mnie ze strachem ze sprawia mi bol" Jak będzie między Wami komunikacja, zaufanie, to nie będzie tak patrzył. Bo będzie wiedział, że mu powiesz gdy będzie taka potrzeba. Bo będzie też wiedział, że mu ufasz. A jak będzie bariera, to będzie trudniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem kobietą i
nie boję się w sumie bólu, badziej tego że dla niego to nie będzie przyjemność dlaczego Ci drży?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwiona
dzieki za zabranie tematu nawet na forum nie traktuja mnie powaznie.... papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×