Od jutra aerobik. Biorę się za siebie.

Witajcie, może ktoś mi coś doradzi. Mam 162cm, ważę niestety 63kg, staram się odżywiać racjonalnie tzn. rano po przebudzeniu śniadanie 1 kromka chleba w chudą wędliną i pomidorem do tego herbata bez cukru, potem w pracy koło 11 jabłko, między 13-14 lekki posiłek typu sałata z kurczakiem, koło 18-19 obiad (jakieś mięsko z surówką, do tego czasem niewielka ilość ziemniaków albo kaszy ale to sporadycznie) i to by było na tyle. trzy-cztery razy w tygodniu chodzę na fitness i raz w tygodniu basen. I co i jedno wielkie g...., nic nie chudnę, a jeszcze ok. roku temu ważyłam 57-59kg. i jadłam więcej, nie mam żadnych problemów zdrowotnych, wszystkie badania w normie, załamać się można. Bardzo, bardzo proszę o jakąkolwiek radę

Zapraszam na sesje z super przystojniakiem, pomoge :* http://www.facebook.com/pages/Waldemar-Zieli%C5%84ski/187701874636682?sk=wall

ello!!! Jak sie macie? Ktos tu jeszcze zaglada:):):) Jak WAM IDZIE? U mnie powoli, ale sie staram, musze sie bardziej docisnac!!! Wczoraj Body Combat, dzis Body Pump. Macie juz efekty??????????

U mnie dzisiaj znowu zumba-wieczorem, ale juz się cieszę:) Efekt: fantastyczny humor. Miłego dnia dziewczyny-piszcie, co u Was:)

Ja dziś pędzę na magic bar, już się nie mogę doczekać:)