Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość viva los dj

do mam ktore nosza dzieci w chustach-pomocy

Polecane posty

Gość viva los dj

moj synek konczy za tydzien 3 miesiace. Jest coraz ciezszy, a moj kregosłup juz zaczyna wysiadac. Bardzo podoba mi sie ta moda na noszenie dzieci w chustach, duzo na ten temat czytalam i chciałabym taka chuste kupic. Weszłam na neta i zgłupłam, bo jest mnostwo do wyboru, nie mam pojecia jaka jest najlepsza, jaki rozmiar, dlatego prosze o rade. Mam 160 cm wzrostu, waze teraz 53 kilo, zamierzam zrzucic jeszcze 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viva los dj
zadna mama nie nosi chusty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam ja nosze mojego 2-miesiecznego syna w chuscie. zakupiona mam chuste elastyczna z pentelki. zaraz wysle link

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfetkaaaaaaa
dla 3msc brzdąca możesz już kupić chustę bawełnianą bo elastyk jest plus minus do 9kg a szczerze powiedziawszy mi juz było niewygodnie gdy mały miał 6kg. Z bawełnianych polecam Natkę pasiaka najlepiej uzywaną złamaną http://allegro.pl/nati-fale-dunaju-4-4m-i1780720528.html a więcej informacji znajdziesz tutaj: na chustoforum (wpisz w google a na pewno znajdziesz)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam Nati Baby, elastyk na krótko ci już wystarczy. Tkana, najlepiej kilka razy porządnie ją wyprać, żeby ją zlamać. Nati rozmiar standardowy. Oni na swojej stronie mają rozpiskę rozmiarówki do twoich wymiarów. I nie przesadzaj z długością. Ja wzięłam tak trochę na wyrost i trzeba ją było skracać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też noszę. Mam właśnei Natibaby i jestem bardzo zadowolona. To rzeczywiście bardzo dobre chusty, polecane przez Stowarzyszenie Noszenia w Chustach. Generalnei chustę można sobei nawet samemu zrobic - tzn. kupic odpowiedniej długości materiał i już, ale w tych "profesjonalnych" mamy pewność, że: - są wytrzymałe, - farbowane są barwnikami, które nie zaszkodzą dziecku (mój syn zawsze na spacerze z chustą ssie jej brzeg) - mają zaznaczony środek (ważne przy wiązaniach) - dobrze jeśli jest w paski - co ułatwia przy wiazaniu kontrolę nad tym, aby się nei skręciła. - no i jak kupujesz chustę, to dostajesz instrukcję jak wiązać). Różnica między elastyczną, a bawełnianą jest taka, ze elastyczna się naciąga, więc cięższe dziecko będzie "wyciągało" materiał, a w bawełnianej się lepiej trzyma. Taka bawełniana (koniecznie z ukośnym splotem) jest tak silna, że można z niej także zrobic hamak i utrzyma wiele kg (reklamują chyba, ze nawet do 600 kg jeśli dobrze pamiętam). Problem z chustą jest taki jednak, że nie każde dziecko ją może polubić. Ponoć im się wczesniej zacznie tym dziecko się bardziej przyzwyczai. Ja mojego synka zaczęłam nosić jak miał niecały miesiąc. Nie noszę często, bo teraz jest gorąco i w chuście oboje byśmy się ugotowali. Mój synek nie lubi wkładanie w chustę, tego zawiązywania, ale jak juz siedzi to jest OK. Na początku głównie spał, a teraz się rozgląda na boki, a potem dopiero zasypia. Zakup profesjonalnyj chusty to spory wydatek, więc jeśli masz możliwość pożyczyć od kogoś najpierw do przetestowania, to warto. Ja jestem z Poznania - jest tu Stowarzyszenei Noszenia w Chustach - dziewczyny organizują spotkania, an których pokazują jak wiązać (za darmo), a na dodatek można od nich wypożyczyć chustę, aby przetestować czy dziecko to polubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja jestem świeżą chustomamą, ale powiem Ci ze uwielbiam to i nie raz chusta nam "zycie uratowała" :D Nosimy z męzem i Lolę i K a nawet M się wpakowala kiedyś jak nie mogla doczlapać 12 km w jedną stronę. Chusta jest cudowna!!! Dla 3 miesieczniaka i przy twoich wymiarach polecam tkaną i standardową. Ja mam elastyka 5m i tkaną XL wlaśnie po to ze chcialam zeby mogla w razie czego slużyć też starszym dzieciom, ale chyba się rpzeliczylam bo XL jest ciut za dluga i muszę ją dwa razy obwiązywac żeby nie wisiała. Mam Natibaby i moge Ci ją w 100% polecić. Kolor- colorado. Na początku byłam nią bardzo rozczarowana bo kolory nie takie jak na fotkach a i sama chusta w porównaniu z elastykiem ciężka i trudna do zamotania, ale nie poddałam i się i teraz wiem ze nie ma co elastyka z tkaną porównywać. Tkana trzyma, można ją podociągać idealnie i nie czuje się ciezaru nawet 16 kg dziecka!!!! Czuć tylko ściśnięcie chustą a nie ciężar na plecach i ramionach tak jak w elastyku i w nosidle. Po wypraniu kilka razy chusta stalą się mięciutka, dociąga się idealnie i teraz już wiem co to znaczy "złamana". Jak masz możliwość kup używaną! Będzie Ci dużo latwiej na początek. Na prawdę polecam bo wiązanie jest dziecinnie proste, a to taka wygoda dla rodziców i dla dziecka. Mój 3 letni syn wsadzony do chusty zasypia sobie od razu!!! Lola robi dokładnie to samo (tylko Loli nosimy z przodu)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viva los dj
oki dzieki dziewczyny, zamowilam ta chuste z nati mam nadzieje,ze synek polubi,ale szczerze mowiac boje sie ze nie bede potrafila jej zawiazac i ze synek z niej wypadnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamutkowa
O ludzie. Te chusty są straszne. Biednie wyglądają te dzieci. Tak nienaturalnie wygięte. Pomyślcie o ich kręgosłupach!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak zamowilaś nową to trochę czasu minie zanim zrobi się "fajna" do wizania. Rób wszystko krok po kroku jak w instrukcji (poćwicz na miśku albo lalce) i na pewno nie wypadnie. Dla pewnosci pierwsze motania rób nad łóżkiem, ale na pewno szybko to opanujesz. Ważne zeby doklądnie dociągać chuste zeby dziecko nie wisialo i dyndało tylko bylo fajnie wlożone. Zjadź w necie na YT sposoby motań i wybierzcie jakiś dla siebie, który wam bedzie odpowiadał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamutkowa chusty są idealne dla kręgosłupów i dla bioderek. Są polecane przez ortopedów. To zupełnie naturalna pozycja dla dziecka i chusta to tez żadna nowość tak nosily nasze babcie, prababcie i pra prababcie. Mnie wiazać uczyla moja babcia :D Dzieci tą "straszną pozycję" uwielbiają i są zachwycone ze caly czas są przy mamie jest im cieplutko i dobrze i są kolysane do snu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja noszę synka w chuście, polecam NatiBaby tkaną, taka w zupełności wystarczy. Ja odrazu kupiłam tkaną, nie zaczynałam od elastycznych. Mój ma teraz prawie 5 miesięcy i w wózku nie chce leżeć, a w chuście może sobie bez problemów oglądać świat :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fajnie że trafiłam na temat, niedługo wybieram się samolotem w podróż i nie uśmiecha mi się latanie po lotnisku z wózkiem,torbą i drącym się dzieckiem..więc zastanawiam się nad chustą,jaką wybrać.Obstawiam przy takiej co ma długość ok 5 metrów(czy ma jakąś swoją specjalną nazwę..?) mały w tej chwili waży już ok 8 kg,a chciałabym aby chusta mi posłużyła troszkę dłużej. Co polecacie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viva los dj
ja wlasnie zamowilam sobie ta chuste co kolezanka wyżej wrzuciła link z allegro, jestem bardzo ciekawa czy moj maluszek ja polubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja miałam chustę i nosidełko. Według mnie nosidełko jest o wiele praktyczniejsze i jakieś takie bardziej wygodne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, już dano myślałam o chuście albo nosidełku, ale jak Wy nosicie te swoje maluchy takie np. miesięczne, jak one jeszcze są takie wiotkie i nie trzymają sztywno głowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie maleństwo nosiłam zwyczajnie na rękach, dopiero kiedy dziecko miało jakieś dwa miesiące zaczęłam nosić normalnie w nosidełku, ale dziecko wtedy już dosyć stabilnie sie w nim trzymało :) Poza tym nie nosiłam dziecka po domu, bo to droga do samozagłady :p używałam nosidełka kiedy szłam np na zakupy, na pocztę...i w inne takie miejsca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniołek, ale czy już samo dziecko trzymało Ci sztywnie główkę w drugim miesiącu czy opierało się jakoś w tej chuście? Mój za dwa tygodnie skończy 4 miesiące i nie trzyma główki sztywno, chwieje mu się bardzo, choć bardzo wcześnie zaczął ją podnosić, to ma duże trudności z utrzymaniem jej na szyi prosto :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sa wiązania trzymajace główkę
mozna je stosowac od pierwszego dnia życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, nie trzymało sztywno głowy, ale też nie było juz takie całkiem delikatne. Wtedy dziecko tak jakby przytulało sie do mnie i opierało sobie o mnie główkę :) zresztą pisałam że to nie było na długo tylko tyle co w sklepie albo w kolejce. Uważam że to nie jest dla dziecka zbyt wygodne jeśli ktoś przez pół dnia nosi je w nosidełku :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość viva los dj
kochane , a powiedzcie mi czy nie boicie sie, ze dziecko moze wypasc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z nosidełka nie ma takiej możliwości :) ale chusta rzeczywiście wygląda dosyć podejrzanie, chociaż myślę że byłoby raczej trudno żeby dziecko wypadło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sa wiązania trzymajace główkę
nie ma szans żeby dziecko wypadło z chusty, dla mnie bardziej podejrzane są zapięcia w nosidłach, nie wspominając juz o trzymanych luźno nóżkach co jest bardzo nie zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×