Mam 24 lata i w swoim zyciu nie zarobilam nic

do pracy fizycznej nie bylam zdolna ze wzgl zdrowotnych a do umyslowej mnie nie chcieli,mam za soba tylko praktyki czuje sie nic nie warta czy jakis pracodawca bedzie chcial kogos kto cale zycie tylko sie uczyl? i do tego skonczyl tak beznadziejny kierunek jak prawo

ja mam 20 lat jestem po liceum :P byłam poł roku zagranicą, wróciłam, o nie chciałam tam juz dłużej być ze wzgl na roodzine, znajomych... teraz siedzie w domu, nie mam szkoły, o pracy nie wspomne ,wszedzie kogoś z doświadczeniem. jasna dupa... co robić :D kurwa. a Ty się babo ciesz ze masz studia !

Mam podobną sytuację. Jedynie praktyki a pracy nie mam ze względu na brak doświadczenia :(

oleczka Ty zawsze mozesz zrobic studia,mloda jestes.ja juz nie moge sobie pozwolic na kolejne a prawo mnie nie interesuje

Skończyłaś już studia, tak? A co z aplikacją, jaką specjalizację sobie wybrałaś?

izka z jakie masz te studia?

szukaj, szukaj, szukaj aż znajdziesz :)

za glupia jestem na to prawo,ledwo skonczylam te studia meczac sie

Teraz jestem na 3 roku finansów i rachunkowości. Jeszcze rok i trzeba robić magisterke ale do tego czasu chciałabym już zarabiać własne pieniądze :( i od razu zdobywać doświadczenie w pracy

Za mądra na budowę i za głupia na biuro!

Dajcie spokój, to normalne, że jak się studiuje dziennie, to do pracy się idzie po studiach. Gdzie i jak miałyście pracować? W wakacje? Super, ale byłybyście kelnerkami albo nianiami, a to dla Was żadne doświadczenie zawodowe. W trakcie studiów? Też ok, ale do tego trzeba być dobrym/bardzo ambitnym/bardzo potrzebować kasy. Jesteście w porządku, ale po pierwsze - studiować trzeba z głową i z planem na przyszłość. A po drugie - zaraz po studiach - do roboty, obowiązkowo. Szukać, szukać i szukać. Wysyłać 20 cv dziennie, dzwonić, pytać, zaczynać od kiepskiej posady i ciągle szukać.

Jak jesteście ładne to wystarczy, że znajdziecie bogatego chłopa. Nic prostszego.

Karidornia - a kto powiedział że studiuję dziennie i nie wysyłam mnóstwo cv?

Karidornia,jakos ludzie juz na studiach pracowali w wiekszosci chociazby rok.

Looooser ja jestem ładna i znalazłam chlopa, ale biednego :-P

nie..jestem przecietna