Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

OMG ;)

Przyjacielski seks

Polecane posty

żonka-swojego-męża długo myślałam o tym co napisałaś bo takie myśli przyszły mi do głowy i myslę o tym wciąż, szczerze mówiąc z jednej strony przyznaje ci racje ale jak spojrze na to z drugiej to widze jego jak pomaga mi przy dziecku kupuje jej różne rzeczy pomaga mi w walce z moim byłym zabiera nas na różne wycieczki...a gdyby zależało mu tylko na łóżku to chyba takich rzeczy by nie robil...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
killerus my przyjaźnimy się już 7 lat a znamy troszkę więcej. A do łóżka chodzimy od niedawna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Och to nic nadzwyczajnego, przecież seks to taka zabawa, rozrywka, zajęcie, jak oglądanie telewizji, golenie pach, wcinanie loda czy zakupy. Można to robić z każdym i w każdej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi też to troszkę przeszkadza dlatego wole spytać co dalej....bo nie chce go stracić...zależy mi na nim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OMG ;) -> no wiec widzisz... ty chcesz czegos wiecej... bo boisz sie to stracic... ale pomysl o dziecku i o rodzinie ktora powinnas mu stworzyc... zapytaj sie go wprost - skoro znacie sie juz tyle lat i jest to twoj prawdziwy przyjaciel to taka rozmowa nie powinna czekac.... pomysl co bedzie jak on znajdzie inna... a ciebie i dziecko zostawi .. ? czy jest sens to ciagnac na takich zasadach dalej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli facet nie chce być z Tobą a tylko iść do łóżka to dobrze wiesz co należy zrobić w takiej sytuacji. Nawet jeśli Ci zależy to powinnaś podjąć tą decyzje o "rozstaniu" chociaż pewnie nie będzie łatwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
On to traktuje jak otwarty związek, jeśli nie chcesz potem jeszcze bardziej cierpieć to nie pozwól mu siebie tak traktować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja z nim próbuje rozmawiać na ten temat, wiele razy zaczynam tą rozmowę i zawsze słyszę odpowiedź: nie wiem co dalej z nami będzie bo nie chce Cię stracić ani skrzywdzić. Kiedy pierwszy raz sie kochaliśmy to najpierw 2 godziny zastanawialiśmy sie czy my aby na pewno dobrze robimy, czy my możemy iść razem do łóżka....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OMG ;) -> sama widzisz to on niby ma sie zdecydowac... wiec powiedz mu wprost ze musisz znac odp na to pytanie i ze musi zrozumiec cos... albo przyjazn albo cos wiecej i zapenij ze nie staraci twojej przyjazn ... no chyba ze on boi sie ze nie bedziesz juz z nim sypiac... a to jest smutne :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co z tymi duchami
niestety zona ma racje..bylam w podobnym zwiazku 3 lata..kiedy chcialam deklaracji moj przyjaciel odrzekl ze zawsze bedziemy przyjaciilmi..ja na to ze myslam ze cos wiecej nas laczy ..on: przyjazn to taka gra,wstep przed miloscia..Niestety ja grac nie mialam zamiaru i juz 2 miesiac nie kontaktuje sie z nim..bolalo..moze dalej boli ale stac mnie na faceta a nie na fucken,,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o krok przed
Jestem niemalze o krok od podobnej sytuacji i nie bardzo wiem jak dziewczynie powiedziec ze nie chce sie ani kochac ani wiazac. Niby mozna powiedziec prosto z mostu ale odnosze wrazenie, ze dla niej to sposob aby mnie zdobyc. Zauroczeniem smierdzi mi na kilometr. Nie wiem czy potrafie toladnie w slowa ubrac. Nie chce dziewczynie zrobic krzywdy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy to cokolwiek da ale spróbuje z nim pogadać i dać mu do zrozumienia żeby sie zdecydował....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co z tymi duchami
porozmawiaj z nim szczerze..bo pozniej bedzie tylko bol..smutek.rozczarowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedz jej to co czujesz, powiedz że bardzo cenisz waszą przyjaźń i bardzo Ci na tej przyjaźni zależy. Jeśli jej też to powinna zrozumieć... i co z tymi duchami :) a jak długo się przyjaźniliście zanim poszliście do łóżka???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Killerus
Skoro jest Twoim przyjacielem to nie trafiaja do mnie przekonania że nie chce Cię skrzywdzić ani stracić. Skoro się przyjaźnicie i okazuje że mu na Tobie zależy to nie może być nowy o krzywdzie czy stracie. Jestem żonaty i również z żona jesteśmy przyjaciółmi. Związek oparty na przyjaźni jest bardzo trwały. Nie wiem za bardzo czy Ci radzic byś naciskala go na stały związek bo go nie znam. Może boi się odpowiedzialności i jeszcze do tego nie dorosl może pozwól mu samemu podjąć decyzję. Jeśli sama będziesz naciskac możesz go stracic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o krok przed
sek w tym, ze my kiedys o tym rozmawialismy. Tylko wtedy nie bylo zadmego uczucia nic. Nie mam problemu z orzygodnim seksem, ale i partnerka tez musi go chxiec w takiej postaci jaka ja moge dac. Porozmawiac moge, ale watpie aby ona.w tym widziala problem i albo sie kolko zatoczy albo strzeli focha i buba. nie wiem nawet jak moge jej to wytlumaczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co z tymi duchami
oj dlugo..a sypialismy 3 lata..zawsze wspominal ze miloby bylo ze mna sie zwiazac ale no wlasnie to byly tylko takie bleblania.wiem ze sie bal..ale teraz to mnie juz to lata.Przyjazn przyjaznia..ale ta skonczyla sie juz po 1 razie w lozku..(w sumie mialam z nim najlepszy sex)..teraz zwiaze sie tylko z facetem ktory wie czego chce..Takie zwiazki miedzy przyjaciolmi do niczego nie prowadza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzi o to że On obawiał się że seks zniszczy naszą przyjaźń...ale na szczeście tak sie nie stało :) Porozmawiać chyba z nim mogę co nie???? A czekać za długo też nie mogę, bo jeśli znajdzie sobie inną....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co z tymi duchami
On rozmawial ze mna nie raz..ze np jest ze mna nie dla sexu..ale nie moze sie oprzec..nastepnym razem wmawial mi ze tego potrzebujemy..Niekiedy dzwonil pieknie mowil o przyszlosci a w realu zero:-0Przyparlam go do muru i teraz wiem wszytsko..on sie boi mnie!!!Jako ze jestesmy przyjaciolmi wie o mnie wszystko..nie raz pomagal mi odgonic sie od niechcianych adoratorow..z 2 wiedzial i wie ze nie zdradze nigdy swojego wybranka..nO COZ ja postanowilam nie bawic sie juz dalej w to..tzn bedziemy tylko przyjacolmi..bez sexu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Killerus
Żona-> w relacji tylko przyjaźń nie ma nowy w takim razie o jakimkolwiek wspólnym łóżku. Mówię nie znam gościa więc nie wiem czy dojrzał do prawdziwej odpowiedzialności i może jest tego świadom i dlatego nie chce krzywdzić autorki lecz niestety w takim przypadku nie powinien jej pod żadnym pozorem wchodzić do łóżka i robić złudnych nadziei na coś więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę ze on sie mnie nie boi bo nie ma czego :) fakt że wiemy o sobie wszystko jest czymś dobrym bo wiem czego mogę sie po nim spodziewać :) także pogadam z nim :) może ten mój przyjaciel będzie bardziej ogarnięty....choć zazwyczaj jak coś powie to potem tak robi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co z tymi duchami
powodzenia zycze..bo zwiazki opatre na przyjazni sa podobo najtrwalsze i najzdrowsze..mnie sie nie udalo..ale Tobie kto wie..pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja Ci powim
1. nie daj się wmanewrować, myśl na chłodno o tym facecie sama pewnie wiesz, że albo chce się z kimś być, albo nie chce, nie ma czegoś pomiędzy 2. seks jest najpiękniejszy, gdy się kocha,a nie gdy jest tylko fizjologiczną potrzebą i własną przyjemnością, więc dla mnie przyjacielski seks to jak kotlet sojowy, ciepłe lody lub sztuczny śnieg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×