Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość defdsdf

macie wspolne reczniki?

Polecane posty

Gość defdsdf

u mnie to zawsze bylo tak, ze byla kupa czystych recznikow i kazdy sobie bral, ale pozniej to te reczniki sie mieszaly:O nie wiem, czy ktos mojego uzywa, czy nie, czy ja kogos:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eeerrr...
Kup moze kolorowe reczniki i niech kazdy ma swoj kolor albo cos w tym rodzaju. Nie wyobrazam sobie dzielic z kims recznika, strasznie by mnie to obrzydzalo niezaleznie od tego, jak czysta ta osoba jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość defdsdf
no mni tez, zwlaszcza ze moj ojciec sie myje rzadko, ale jednak pewnie wypadalo, ze mielismy wspolne.. zaraz sie porzygam. najgorsze,. ze on sobie pewnie nic nie zrobi z moich nowych ustalen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie w domu rodzinnym nikt nie mial swojego recznika,sama nie wiem czemu,ot wisialy wszystkie na wieszakach i brales pierwszy z brzegu.ja juz w wieku nastoletnim sie odlaczylam od tego,jakos mnie to brzydzilo i zostawialam swoj na kaloryferze i nikt go tam nie ruszal-swoja droga potem biedny kaloryfer zaszedl grzybem przez to:P teraz z mezem mamy swoje miejsca-ja na dole polki,on na gorze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 87jjjjjjjjjjj2333
U mnie w domu tak samo:O Wszystkie wspolne, ja od kilku lat zabieram swoj recznik do pokoju i wieszam na krzesle bo jak zostawie w lazience to wiem ze ktos mi go uzyje:OWiec jak mi sie zdarzy to biore nowy,bo tez mnie to obrzydza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o maj god o maj god
u mnie w domu kazdy mial swoj recznik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam swoje 3 reczniki. Do ciała, do włosów i do okolic intymnych, Wiszą sobie na kaloryferze w łazience.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mnie każdy miał swój, tata brązowy, brat niebieski itd. ja wieszak od ściany, potem brat, na koncu mama, nikt nigdy nie ruszał mojego recznika :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yyy, to nie jest normalne
odkąd pamiętam zawsze zabierała swoje ręczniki do swojego pokoju, al enie myślałam o tym pod kątem tego czy ktoś mi ich uzyje czy nie;) po prostu z łazienki wychodziłam w reczniku i zostawiałam go na krześle do wyschnięcia. z mężem to samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaroslawe-84
ryja też myjesz wspólną szczoteczką do zębów? :O🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietatrzydziestoletniaz20
Nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość też mężatka
My (z mężem) mamy wszystkie ręczniki wspólne za wyjątkiem takiego do miejsc intymnych i mojego szlafroczka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfg3q
jak dla mnie wspolny to moze byc takie najblizje umywalki do wycierania rak, ale do twarzy, a przede wszystkim kapielowy kazdy powinien miec swoj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zamyslonanachwile
ja to zawsze mam swoj i zabieram go do swojego pokoju. Mowia, ze zachowuje sie jak w hotelu, ale coz nie chce wycierac sobie rak recznikiem, ktorym przed chwila ktos wytarl sobie tylek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sjcslk
13:36 [zgłoś do usunięcia]miauczydelko u mnie sa 4 osoby i 4 wieszaki -kazdy ma swoj wieszak i tyle.. ale twoj luft miedzy nogami uzyczasz wszystkim chetnym?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×