Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kafeterijna Niewiadoomma

Chce pogadac.. mam narzeczonego dziecko, a napisał fajny CHŁOPAK

Polecane posty

Gość Kafeterijna Niewiadoomma

Słuchajcie mam 23 lata moj narzeczony 25 , mamy rocznego synka, Z 5 dni temu napisał do mnie fajny chłopak na facebooku, nigdy nie odpisuje ale teraz odpisałam, nie wiem dlaczego, on wie ze mam faceta ze mam dziecko , i pisze ze szkoda ze mam faceta ze moze kiedys przypadkiem sie zobaczymy bo mi zaproponował spotkanie aja odowilam.(mam jakies zasady) ale mimo to ciagnie mnie do tego kolesia... Wiem ze zaraz mnie wyzwiecie.. ale kurcze to jest cos innego jestem ze swoim 6lat, awiadomo rutyna.. Eh ktos byl w takiej sytuacji? Na pewno z tym chlopakiem sie nie spotkam ale moze przez neta blizej poznać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyee
spytaj o radę swojego faceta 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moniaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
skoro jest rutyna to zrób coś zeby to zmienić bo to tez Twoja wina a nie szukasz pocieszenia z innym, to tzw swędzenie pipy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kafeterijna Niewiadoomma
jemu nic nie powiem... on jest mega zazdrosny o mnie nawet jak sie jakis na mnie spojrzy to juz... chorobliwa zazdrosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kafeterijna Niewiadoomma
tak rutyna , i czesto klotnie tez dobijaja wiecie.... to nie jest takie proste.. czasem na prawde jego slowa rania to ze mam sie wynosic z domu itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rvvvve
Smiało, pisz dalej powody ktore twoim zdaniem usprawiedliwiają kurestwo. Nie przeszkadzaj sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie radzę Ci nawiązywać z nim bliższych kontaktów, nawet przez internet. Dlatego, że później pewnie pojawią się nowe uczucia, milion wątpliwości, nerwów... czyli możliwe że cała ta gra nie będzie warta świeczki. Ja sama mam tak, że jest jeden facet który działa na mnie wręcz niewiarygodnie, to kolega mojego starszego brata- czasem się widujemy jak się wszyscy spotykamy czasem w gronie kumpli. Wtedy od razu odechciewa mi się mojego, pojawiają się wątpliwości, straszna rzecz. Tak się zastanawiam czy by nie zacząć unikać tego faceta, bo mam coraz większe wyrzuty sumienia, mimo że jeszcze nic się między nami nie wydarzyło. Także uważaj i Ty. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kafeterijna Niewiadoomma
no wlasnie zachowuje sie jak nastolatka... Ehh:( Juz sama nie wiemczego chce... jak jest dobrze z facetem to ok a jak juz klotnie sa to juz mam watpliwosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kafeterijna Niewiadoomma - szkoda mi Twojego faceta , skoro Ty chcesz poznawać innych facetów , bo przez internet najpierw poznam pieprzenie ! Potem dojdzie do spotkania w realu bo Cię ciągnie do niego.Weź zastanów się czego Ty na prawdę chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DOROŚNIJ... bo juz nie wypada tak sie zachowywac MATCE ps. w zwiazku czasem ludzie sie klocą i to jest normalne... bo jak sie kocha to sie rozwiazuje problemy a nie szuka zamiennika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rvvvve
Ludzie się kłocą, wkrada sie rutyna to norma ale jak pojawia sie inny facet na horyzoncie to juz powyzsze problemy stają sie nie do przeskoczenia, niszczą zycie a jedynym lekarstwem na ten stan rzeczy jest nowy bolec w c.ipce. Oczywiscie przesadzem, on cie tylko fascynuje, pragniesz poprostu poznac przyjaciela, z ktrym czasem wyskoczysz na kawe, ktory zrozumie ciebie i twoje problemy, zupelnie inaczej niz twoj nudny, zazdrosny i zupelnie do kitu facet. Prawda autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kafeterijna Niewiadoomma
to nie jest tak.. nie wiecie co przeszlam z obecnym facetem gdybym nie miala synka odeszłabym juz dawno.. ale dziecko trzyma. Po prostu czasem jest kochany jak wszystko robie to co on chce a jak juz mowie zeby pozmywał po sobie badz jakas pierdole to od razu jakies fochy.. Gra cale dnie na komputerze jak nie jest w pracy albo spi.. co to za zycie? Prosze zeby dziecku zmienil pieluche to mowi zebym ja zmienila ,i koniec. Najwazniejszy jest tylko komputer...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rvvvve
Z kazdym twoim postem twoj facet staje sie coraz gorszy. Pewnie niedługo sie okaze ze cie codziennie bije, pije i chodzi na dziwki. Chcesz sie kurwic to rob tylko nie rob z siebie meczennicy bo to zalosne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kafeterijna Niewiadoomma
przesadzasz dziewczyno..... Ni enie z kazdym postem moj facet coraz gorszy nie jest idealem ale potrafi byc kochany. I niekurwie sie;/ czy pisanie z facetem to kurwienie sie? Jeszcze pisanie typu ze moj facet sie dla mnie liczy itp;/? i nie filtrowanie to kurwienie sie? zalosna jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rvvvve
Rozumiem ze tobie by nie przeszkadzało gdyby twoj facet pisał sobie z panienkami na fb i zalł sie kumplom jaką ma złą kobiete i ciagnie go do nowej? Nie wiem kto tu jest załosny....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyki cyki
"odeszłabym juz dawno.. ale dziecko trzyma." :D A mocno trzyma? Sory za ironię, ale sama siebie dzieckiem usprawiedliwiasz i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kafeterijna Niewiadoomma
tak a moze wy jestescie takie swiete ze nigdy nie mysleliscie o tym 3?? Zawsze bylo u was rozowo a jak bylo zle klotnie to mysleliscie "kochany mezus" Tak dziecko trzyma bo nie chce rozbijac rodziny! Mimo ze czasem mi jest zle bardzo to jestem szczesliwa mam wszystko co chce , ale i tak czegos brakuje. Ale co wy mozecie o tym wiedziec., Pewnie 17latki siedza i tak gadaja pierwsze milosci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rvvvve
Bo mi było zajebiscie przykro gdyby moj facet zalił sie ze w naszym związku jest nuda, rutyna i kłotenie i zamiast cos z tym robic pisałby sobie z panienkami przez neta i rozwazal jeszcze spotkanie. A dla mnie takie zachowanie to juz kurestwo bo chociaz nie ma dosłownej zdrady to robi sie okropną krzwde drugiej osobie i podwaza sie zaufanie. Ale kazdy ma rozną moralnosc, dla niektorych w gumie to juz nie zdrada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to co przeżywasz jest zupełnie normalne i ..stare jak świat narazie nie robisz nic złego, ale z każdym krokiem będziesz coraz bardziej przybliżac się do nowego znajomego i coraz bardziej oddalac się od swojej rodziny.. chemia pojawia się raz na jakiś czas, zupełnie niespodziewanie, często też tak samo szybko znika..warto o tym pomyślec zanim postawisz na szali swojego narzeczonego i synka, bo za kilka tygodni może się okazac, że to tylko zwykle zauroczenie po którym nie będzie śladu i zostana jedynei konsekwencje - zraniony narzeczony i dziecko wychowujące sie w niepełnej rodzinie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyki cyki
"Tak dziecko trzyma bo nie chce rozbijac rodziny!" Rodzinę to ty masz z nazwy, a facet ma problemy zakrawające na uzależnienie od komputera. Ot i tyle. No ale widać, że ci z tym dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rvvvve
To czego szukasz tu na forum, poparcia pomysłu? I nagle oburzenie ze ktos cie krytykuje? I tak zrobisz co chcesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×