Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jkakja

czy znacie przypadek, ze komus sie nie przyjal tatuaz

Polecane posty

Gość jkakja

Ze ktos dostal jakiegos uczulenia albo cos wtym stylu, sa takie przypadki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moja koleżanka miała pecha
Tak. Mojej koleżance. Na łydce. Jej chłopak jej robił. Ale On jest profesjonalnym tatuażystą od lat pracującym w salonie tatuażu. Ma teraz gigantyczną bliznę na pół łydki. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a znacie stronke
z fotkami na ten temat zebym mogl zobaczyc jak wyglada taki tatuaz ktory sie sprzeciwil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiedzcie bo ja
tez chce wiedziec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wez daj
zawsze sie przyjmuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kmlwi
ja zrobilam w studio i mial to byc biotatuaz - plytszy i tymczasowy - mial zniknac w ciagu 2-5 lat, kosztowal znacznie drozej niz normalny... nie zszedl, mam go juz z 8 lat, nawet nie zbladl... studio juz nie istnieje... na szczescie przyzwyczailam sie do niego, polubilam i mi nie preszkadza -tylko ze z kasa mnie oszwabili :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lsakdnasłkdj
Niektórzy ludzie (mało ich jest) są uczuleni na niektóre składniki tuszów do tatułażu i wtedy tatułaż się nie przyjmuje; co gorsza: nie goi się we właściwym czasie, czasem ropieje, a po wygojeniu zamiast wymarzonego tatułażu, zostają bliżej nieokreślone bohomazy. Wiem coś na ten temat, bo mam uczulenie na dwa składniki tuszów. Wcześniej tego nie wiedziałam (potem zrobiłam testy alergiczne na tusze, bo chciałam to poprawiać) i została mi potem masakra na skórze i dwa razy tyle wydałam na laserowe usuwanie tego bohomazu, heh :P Zdarza się, choć wcale nie często.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lsakdnasłkdj
>>TithieI86, jest tatułaż na czas określony, ale nie wiąże się z inwazyjnym nakłuwaniem skóry, ale po prostu tatuażysta wykonuje (maluje) je henną, albo taką farbą (nie pamiętam jak się to nazywa) i tatułaż z henny trzyma się około 2 tygodnie, a ten z tej farby trzyma się do 3 miesięcy. Ale z drugiej strony nie nazwałabym tego tatułażem, ale po prostu malunkiem na skórze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kmlwi
dalam linka wyzej -biotatuaz, ktory powinien utrzymac sie kilka lat,to nie malunek na skorze, tylko robiony igla, podskornie, tyle ze plyciej niz zwykly i innym pigmentem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj kolega ma tatuaz
i wcale nie ccial mu sie zagoic dopiero po tygodniu bylo jako tako

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ania30 wroc
zrobiłam tatuaż 5dni temu strasznie ropieje czy to oznacza że sie nie przyjął(znajomy robił razem ze mną i u niego ładnie sie zagoił)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość what a guy
Zrobiłem sobie tatuaż (drugi) pierwszy ok jest.. Drugi nie wyszedł na pewno przez alkohol, który spożywałem przez pewien czas codziennie. Potwierdzone info przez tatuażyste. Tak więc jak chcecie sobie robić to nie pijcie przed i przez pewien czas po, i powinno być ok. No chyba, że jak wyżej napisaliście, że przez uczulenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alala.
To na pewno też zależy od skóry. Mi się na plecach zagoił szybko, mimo że to dość trudna strefa. Po tygodniu było już gładko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alala.
A no i przez alkohol rzecz jasna. Nie powinno się pić przez czas gojenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój się nie przyjął. Robiłam sobie wczoraj nad piersią, w miejscu gdzie jest grubsza skóra tusz siedzi na miejscu, aczkolwiek, gdzie jest ta cieńsza powoli wychodzi. :C

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co wam te tatuaze, nie zdajecie sobie sprawy ze wygladacie wiesniacko i prymitywnie, szczegolnie ci z zyciowymi dewizami typu "tylko bog moze mnie sadzic" co za wies :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najczęstszym przypadkiem jest przeoranie skóry maszynka, ponieważ sam to przeżyłem na własnej ręce oraz reakcja organizmu na tusz. Nie wiem kto sobie wymyślił tlumaczenie, że to wina alkoholu, pewnie mówi im to osoba wykonująca, zwalajac winę na ten argument.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to może być wina alkoholu, ale zazwyczaj powodem jest jedno z tych: a) zaorana skóra (za głęboko wprowadzony tusz) b) reakcja alergiczna na tusz (zwłaszcza czerwony) c) infekcja wynikająca z zaniedbania przez osobę tatuowaną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam Ja zrobiłam sobie tatooo:) 3 tyg temu i okazało się że mam uczulenie na barwnik czerwony miałam problemy bo miejsce było przypuchniete czerwone i bolące. Teraz to przeszło ale w miejscu gdzie czerwony kolor jest mam dziurę i nie chce mi się wygoic. Czy w tym miejscu kiedyś mi się skóra wyrówna ?i się ładnie zagoi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w końcu się wygoi, ale zostanie lekka blizna która potem zblednie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×