Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

orchidea78

wybaczanie

Polecane posty

Adrianno Ożóg z Gdańska ! Wybaczyłam Ci (po części-ma się oczywiście.rozumieć;) to, że gdy zostałam kaleką po wypadku, w którym obie brałyśmy udział (Ty nawet nie złamałaś ręki czy nogi)... Ja nie byłam świadoma tego, co mnie spotkało-może i dobrze, bo z tą wiedzą i świadomością, jaką mam teraz to...Nic bym,prawdopodobnie,nie zrobiła,gdyż potrzebowałam towarzystwa. Twoi rodzice są prawnikami, więc nie było dla nich problemem, załatwienie,poza kolejnością,badań, na które zwykły śmiertelnik oczekuje miesiącami (weźmy pod uwagę, że w 98' polska Służba Zdrowia,nie była jeszcze na granicy bankructwa. Robisz karierę,wyszłaś (prawdopodobnie) za mąż-tylko Ci pogratulować. Przykre tylko jest(lecz prawdziwe), że nie pamiętasz już o tym,czego byłaś świadkiem. Żyj sobie spokojnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dla mnie nic nie ma sensu
a jaki to był wypadek i czyja to była wina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×