Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość klopsnastał09

Czy jest mozliwe normalne zycie z dzieckiem?

Polecane posty

Gość butelkowa mama
Jak najbardziej jest możliwe, zależy to od rodziców. Małe dziecko idzie wieczorem spać, można wtedy zjeść romantyczną kolację, nie trzeba iść do restauracji, można w domu przy świecach, wino, a potem . .. . .. .. no cóż w zależności od nastroju, ale z seksem po takiej kolacji też nie powinno być problemu. w dzień dziecko śpi, można zadbać o siebie, paznokcie, makijaż itp. Ja mimo dwóch łobuziaków w domu nie narzekam na normalne życie. Jak mąż jest w domu w weekend, czy podczas urlopu zróbcie coś szalonego np jedźcie gdzieś. nie musi to być kosztowny wyjazd, po prostu wsiądźcie w samochód i jedźcie do sąsiedniego miasta, idźcie do parku lub róbcie sobie piknik, idźcie na basen lub na boisko, zrelaksujcie się. najgorsze jest siedzenie w wolne dni przed telewizorem i popadanie w nudę i rutynę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
naprawde, tu nawet nie chodzi o brak czasu na chwile tylko dla siebie, ja bardzo bym pragnela moc poswiecic caly czas dziecku i beztrosko sie nim zajmowac, ale u mnie tak sie nie da, za duzo wzielam na siebie i na razie musze tak ciagnac, dopoki mala nie pojdzie do przedszkola i nie bedzie bardziej samodzielna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja kazda wolna chwile, np. jak mala spi, poswiecam na prace lub nauke, a wieczorem padam na twarz, bo np. musze wstac o 4 rano zeby cos tam poczytac do pracy, jakies dokumenty czy cos, przygotowac sie, albo pouczyc do egz, takze latwo nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość butelkowa mama
jeżeli chodzi o te mało przyjemne rzeczy jak wstawanie do dziecka w nocy, to przyznaję - miałam łatwo, moje brzdące szybko przestały budzić się na karmienie, bo w granicy pół roku. Co do ząbkowania też nie było najgorzej. młodszemu zostało jeszcze kilka ząbków, więc wszystko jest możliwe, ale moim zdaniem wszystko jest kwestią organizacji i samozaparcia. nie można oddać się dziecku zapominając o sobie i mężu. trzeba kochać dziecko i pamiętać o własnych potrzebach, bo szczęśliwa matka ma dużo więcej siły dla własnego dziecka i nawet zarwana noc nie będzie problemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość butelkowa mama
A nie myślałaś o kimś do pomocy? Np żeby ktoś na kilka godzin dziennie zajął się dzieckiem, skoro pracujesz masz kasę, nauka nie trwa wiecznie są wakacje i jak ci dobrze idzie na uczelni, to trwają zazwyczaj od początku lipca do początku października. Pomóc przy dziecku może babcia, ciocia lub niania. a jak jesteś w pracy to kto się zajmuje dzieckiem? No chyba, że w domu pracujesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam taka prace, ze moge pracowac tez w domu, ale srednio 2 razy w tyg jestem w biurze. czsami pomaga mi tesciowa, maz ma prace zmianowa wiec jak on ma dzien wolny, to ja do biura ide. takze lepiej juz sie nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość butelkowa mama
Ja poszłam do pracy jak syn skończył 4 miesiące, musiałam przerwać macierzyński - praca tego wtedy wymagała, przy starszym nie popełniłam tego błędu, wróciłam jak mały skończył roczek. Teraz synek jeden chodzi do przedszkola, które przyjmuje po skończeniu roku, starszy do szkoły. Moja praca jest również bardzo absorbująca, często ją przynoszę do domu. Jak sobie nie dawałam ze wszystkim rady to zdarzało mi się np. zamawiać jedzenie. są teraz knajpki oferujące domowe jedzenie na telefon, chyba w każdym mieście coś takiego teraz jest. z nauką to gorzej, bo studia skończyłam zanim urodziłam pierwsze dziecko, więc nie musiała tego godzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość butelkowa mama
a może babcia mogłaby zająć się dzieckiem jak jesteście w domu we dwoje, żeby mogło być romantycznie i żebyście mogli się trochę oderwać i naładować baterie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×