Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ooouu

Lesbijka, bi - ten sam problem..

Polecane posty

Gość ooouu

Wszystkich homofobów proszę o zachowanie dla siebie komentarzy.. -.- Dobra, więc mam problem.. Od jakiegoś roku czuję, że coś mi się podoba w dziewczynach, w jednej się nawet zakochałam, jednak wcześniej nie było to na zasadzie pragnienia związku z dziewczyną, niestety od początku wakacji to się zmieniło i było to dla mnie dziwne, bo nigdy wcześniej nie chciałam związku z dziewczyną na poważnie, a teraz tak. Z jednej strony chcę być z dziewczyną, a z drugiej, co ludzie pomyślą? Co z tymi wcześniejszymi marzeniami o "cudownym, romantycznym chłopaku"? Jak inni na to spojrzą? Powiedziałam w końcu o tym przyjaciółce, a ona niby to zaakceptowała, ale i tak wolała, żebym była z chłopakiem.. Nawet się o to pokłóciłyśmy, bo nie była szczera, że trochę ją to przeraża, kiedy się pogodziłyśmy, ona cieszyła się z tego jaka jestem i zrobiła coś o czym nie mogę przestać myśleć - sama mnie pocałowała, być może to nic nie znaczyło, ale dla mnie tak, to było wspaniałe uczucia, zwłaszcza, że to najbliższa mi osoba, jednak ona nie chce być z dziewczyną raczej i tak, nie jest lesbijką. Ja nie wiem, skoro jednak chcę ten 1% związku z mężczyzną także to może jestem bi lub hetero, gdyż być może to przez dorastanie, w co wątpie. Jest mi dobrze jak jest, ale co powiedzą ludzie i jak znajdę tą jedyną.. Co mam z tym zrobić i co znaczy, że czuję się właśnie tak.. Naprawdę chciałabym być w związku z dziewczyną, ale co wtedy z ideałami nt rodziny itp..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Być może to tylko taki okres fascynacji tą samą płcią. A może coś poważnego.,..Bycie Bi, Hetero, Homo, nie jest złe.... najważniejsze, żebyś sama akceptowała siebie i nie tworzyła sztucznych problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooouu
Ja nie czuję, żeby mi to przeszkadzało, bo tylko tak jest mi dobrze w sumie, ale ukrywam się odkąd tylko zdałam sobie z tego sprawę, boję się, że inni nie zaakceptują, poza tym co później..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Trwały biseksualizm nie istnieje. Może być jedynie etapem przejściowym w poszukiwaniu i odkrywaniu siebie. Istnieje jednak coś takiego jak bi-curious i zapewniam Cię że ma to niemal każda kobieta. Jestem lesbijką, wyoutowaną tylko wśród najbliższych znajomych. Ale po tym jak się ujawniłam okazało się że niemal każda moja znajoma chciałaby spróbować z kobietą tylko boją się o tym mówić normalnie. U jednych kończy się na spróbowaniu, u innych, tak jak u mnie, nie. Z żadnym facetem nigdy nie było mi dobrze, dopiero z kobietą... Przez jakiś czas określałam się jako bi, bo sama nie wiedziałam co mam myśleć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooouu
A może ktoś pomoże jak niby mam oswoić znajomych, zwłaszcza płci żeńskiej, że jednak wolę kobiety niż mężczyzn żeby to dobrze przyjęli i nie "obrzydzało" ich to ani nic, żeby było tak samo, ale żeby wiedzieli?? To ważne :( To mi spać nie daje, to trwa już ponad rok, nie chcę być z tym sama. Okazuje się, że przyjaciółkom powiedzieć najtrudniej, bo różne rzeczy się robiło i mogą pomyśleć, że kiedy to robiłam, np. iść za rękę itp wiedziałam już i robiłam to z celem, choć to nie prawda.. Jak im to wszystko przedstawić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilka milka
a powiedz, zdarza ci się podniecić na myśl o seksie z mężczyzną czy tylko jak wyobrażasz sobie, że robisz to z kobietą? jeśli chodzi o rozmowę z przyjaciółkami - powiedz im, że odkryłaś to dość niedawno, a przez całą znajomość traktowałaś je po prostu jak najlepsze koleżanki. wyjaśnij, że nic w waszych relacjach się nie zmieni i że będziesz szukać partnerki wśród zainteresowanych tą samą płcią, a one pozostaną tym kim były. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam kolegę. który kiedyś oświadczył, że jest gejem... Oczywiście były żarty w stylu : "Od dziś siadasz po drugiej stronie stolika w pubie", albo "Twoja noga mnie molestuje", ale ogólnie nic się między nami nie zmieniło.... Więc jeśli Twoje koleżanki to nie żadne ograniczone, głupie cipy zrozumieją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeżeli nie robisz krzywdy nikomu to nic nikomu do tego czy jesteś w związku z kobietą czy z mężczyzną . Niestety są osoby mało tolerancyjne, ograniczone , przez które to właśnie pojawiają się lęki i obawy. Gdyby nie ci ludzie, to tak naprawdę nie masz żadnego problemu. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooouu
Bardzo dziękuję, trochę mi pomogłyście. :) Jeśli mam być szczera, to śnił mi się często stosunek z kobietą (zwłaszcza z jedną, która mi się podobała) po czym cały dzień byłam pozytywnie nastawiona do wszystkiego, bo na prawdę pragnęłam tego, natomiast z mężczyzną raz i nie podniecało mnie to tak jak z nią. To chyba o czymś świadczy, jednak nadal nie wiem czy mówić im to kim jestem czy poczekać.. (Sama nie wiem na co, bo już mam dość)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooouu
pomogliście*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lilka milka
zazwyczaj osoby biseksualne są trochę bardziej zainteresowane jedną płcią niż drugą. widocznie i z tobą tak jest - podobają ci się i chłopaki i dziewczyny, a jednak te drugie trochę bardziej ;) skoro jesteś już pewna, że nie jesteś hetero, może lepiej poinformować od razu koleżanki? i tak jak już ktoś napisał - jeśli są prawdziwymi koleżankami, zrozumieją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie napisałaś ile maasz lat, a to wydaje się być istotne, bo być może to młodzieńcza skłonnośc do eksperymentów. A może to coś stałego. Tak czy inaczej Powodzenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooouu
Mam 16 lat, ale zaczęło się kiedy miałam niecałe 15, jednak to się bardziej "pogłębia", ponieważ wcześniej nie myślałam o związku z osobą tej samej płci, a teraz to moje "marzenie". Co raz częściej śni mi się to wszystko i ogólnie wszystko idzie co raz bardziej do przodu w tym kierunku. Czasami się zastanawiam dlaczego nie mogę być jak inni, czemu nie mogę być normalna, próbowałam się zmienić lub nawet o tym nie myśleć i robić jak inni, ale nie potrafiłam czuć się swobodnie przy chłopaku żadnym, ostatnio co raz częściej próbowałam wszelkie wątpliwości "zapić", ale i tak od tego nie ucieknę, bo jak wytrzeźwieję to dalej to samo. Boję się jak ludzie zareagują, ale ta tajemnica wykańcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Prawda jest taka że jeśli ktoś będzie miał z tym problem tzn że nigdy nie był Twoim przyjacielem. Ode mnie się kilka koleżanek odwróciło, za to faceci reagowali aż nazbyt entuzjastycznie. Niestety po wyoutowaniu wiele znajomych może myśleć że na nie lecisz... Kobiety tak mają. U mnie w większości przypadków nic się nie zmieniło, dziewczyny dalej całują mnie w usta na przywitanie itp. Tyle że większość zaczęła się zwierzać ze swoich fantazji. No i wszyscy pytają jak kobiety to robią... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooouu
Przyznam, że trochę to wszystko mnie przeraża, całe życie się zmieni, jeśli powiem znajomym, niestety w Polsce jest wiele osób nietolerancyjnych, więc mogą być różne reakcje, trochę się boję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×