Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestem singielka

Co wiesz o snach?

Polecane posty

Gość jestem singielka

Odkąd poznałam pewnego chłopaka mam dziwne sny. Kiedyś śniły mi się symbole typu czerwone róże, adopcja, ławka, kot, pierścionek, ogień itd. Ale miałam i mam sny że on stoi i na mnie patrzy, nic więcej. Dziś mi się śniło jego zdjęcie z jakąś dziewczyna oraz jakaś para młoda kobieta w białej sukni a facet w garniturze(to nie był on). Nie chodzi mi o to co oznaczają te sny bo wiem, tylko o to czemu mam je takie z nim w roli głównej? Może te sny maja jakieś inny podtekst nie mający swojego wyjaśnienia w senniku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem singielka
halo jest tu ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ametystu kolor
napisz co czujesz do niego czego oczekujesz o niego czy macie jakies plany/jakie masz obawy ? jak wam sie uklada? co czjesz w tych snach jak tak widzisz jak patrzy na ciebie/jakie te sny w tobie uczucia wywoluja jak sie budzisz to jakie masz uczucie/odczucie Wtedy ci odpowiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem singielka
tzn ja go poznałam jakies 1,25 roku temu wiem ze mu sie podobam bo przyjezdza by mnie zobaczyc i znów znika na kilka miesięcy, widze jak na mnie patrzy ale ine rozmawiałam z nim nigdy tak bliżej po prostu sie poznaliśmy jak mam te sny to on na mnie zawsze patrzy i sen sie kończy to trwa kilka sekund, dzis np nsiło mi się jego zdjecie z jakąs laską no i jakas nieznana para ślubnam, jeszcze miawałam jakieś symbole senne typu ogien, serce, róze czerwone sama nie wiem czemu w snach on tak na mnie patrzy bo w zyciu to ja to rozumiem zed mu sie podobam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem singielka
a jak się budzę to zazwyczja jestem szczęsliwa że mogłam go chociaż zobaczyć w snach, ale to też zależy od snu bo raz obudziłam się z płaczem ale nie pamiętam dokładnie tego snu wiem że to było coś o nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ametystu kolor
Nie napisalas co Ty czujesz jak on w tym snie na ciebie patrzy (czujesz podczas snu i jak sie obudzisz) To wazne. Poza tym uwazam, że skoro nie jestescie para a masz takie sny to znaczyc moze ze on podoba sie Tobie a Ty jemu. Ze jest zainteresowanie. Patrzy na Ciebie poniewaz moze czasem On myzli o Tobie albo Ty czesto o nim. Nic to nie znaczy wiecej. Prawdopodobne ze jakis kontakt miedzy wami bedzie. A jak jest teraz? Jak on sie kontaktuje z toba i co ty o nim wiesz. Rozmawiacie ze soba o czyms? Pociaga cie on a ty jeo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ametystu kolor
Co wiesz o jego zyciu? CZy jest wolny? Jaka ma prace? Ma rodzine? Dlaczego znika i co to znaczy i dlaczego nie wiesz dokad znika i dlaczego tylko wpada cie zobaczyc. Chyba rozmawiacie o czyms?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem singielka
Wiem gdzie pracuje, chyba jak się nazywa bo m i się nie przedstawiał jedynie to zajmował się sprawami bo był pracownikiem miejsca gdzie chodziłam. Wiem ze raczej jest wolny bo gdy mnie widzi odsuwa się od koleżanek i się na mnie patrzy. Zazwyczaj wtedy jak przyjedzie w moje okolice. Rozmawiałam z nim tylko jak go poznałam teraz łączy nas kontakt wzrokowy, albo jak to powiedzieć to jest coś więcej niż kontakt wzrokowy. W snach nic nie czuję to jest jak fil z ulubionym aktorem. Po prostu go widzę i tyle. Jak się budzę to zależy z reguły jestem szczęśliwa ale też zdazają się pobudki płaczem ale nie pamiętam tych snów. Ja o nim myślę 24/7

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wilfreddd
mnie mecza sny z moja X w roli glownej, obok tych snow stoi moja zmarla bliska mi osoba, dodam ze sny sprawdzaja sie zawsze, boje sie ze przyjdzie a ja k***********a znow ulegne jak ten pajac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem singielka
to ty masz oprorocze sny...fajnie:) tez bym tak chciała...czyli jak ulegasz to ona musi byc dla ciebie wazna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wilfreddd
no sa prorocze jakby nie patrzec, jak narazie nie przyszla :), ale pewnie bedzie tak. Jest dla mnie wazna, ale nie potrafie po tym co mi zrobila :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ametystu kolor
singielko- tak na marginesie- jestes pewnie wrazliwa osoba. Ale uwazaj prosze- nie powinno sie az tak angazowac uczuciowo (myslenie 24/7) w stosunku do kogos kogo sie nie zna.Bo wyglada na to ze lubisz bujac w oblokach co moze nawet romantycznie brzmiec ale nic poza tym.Czyzbys miala tendencje do rozmijania sie z zyciem a tworzenia sobie iluzyjnego swiata? Na to wiele wskazuje- nawet to ze nie wiem tak naprawde komu poswiecasz az tyle swojego zaangazowania. Pomysl prosze dlaczego tak sie dzieje. Co TY z tego masz (a ze masz to jak w banku, bo wszystko w zyciu robi sie po cos, wszystko ma przyczyne, choc nam sie wydaje ze tak nie jest. Czy robisz to po to zeby cos przezywac? Cokolwiek. Czy wydaje Ci sie moze ze milosc to musi pociagac za soba jakies mroczne klimaty i tesknoty bo inaczej to nie milosc? A moze myslisz ze w milosci to trzeba tylko cierpiec? A moze jeszcze cos innego- tylko ty znasz odpowiedz. Ale za dlugo trwa taki stan- 1,25 roku ;-) jak piszesz. To jest nie tylko malo rozsadne ale i niedorzeczne niestety. Facet o ktorym myslisz- nawet nie wiesz czy jest wolny. Nawet nie wiesz jakie ma zobowiazania (a byc moze ma). Nie wiesz jakim jest czlowiekiem ale lecisz jak mucha na lep. Lecisz nie do konkretnego czlowieka a do swoich iluzji i wyorzaen o nim. NIC nie wiesz. I nie byloby to zle gdyby trwalo miesiac ale nie na boga az tyle. Czy naprawde tak malo wiary masz w siebie? On by sie zblizyl na pewno gdyby zechcial. Moze wlasnie powstzymuje go to czego nie wiesz? Moze ma dzieck? Moze inne zobowiazania? Moze chcial odejsc od kogos a ta osoba jest w ciazy? Moze nic z tych rzeczy ale wlasnie po to aby wiedziec w co grasz powinnas dowiedziec sie gdzie nosek wsadzasz. Ten sen to mowi moim zdaniem. Jaies uwagi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ametystu kolor
willfred----- posluchaj babci. Jesli zyczyla ci dobrze za zycia to po prostu ostrzega cie . Mobilizuje zebys nie ulegal chuciom i sentymentom . Nie dla ciebie ta ex bo tylko zgryzot ci przyda. J tak uwazam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem singielka
uważam że masz racje tylko zastanawiac mnie jedno po co facet się za mną ugania hcodzi jak cień i patrzy bez konca, wrećz ucieka od innych kobiet jak jestem blisko. Kiedyś się dowiedziałam że jakiś inny chłopak kochał się we mnie ponad 2 lata zanim do mnie podszwedł i pogadał. Byłam w szoku bo też myślałam ze to jakis absurd. Próbowalam o nim zapomnieć 3 może 4 miesiące nie mysłam o nim i sny znikły.. ale jak go spotkałam przypadkiem był mi obojetny a sny znów wróciły, myśle że gdyby nie one juz bym dawno o nim zapomniała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem singielka
myślę ze ten cytat z jednego z forów doskonale odzwieciedla całą sytuacje, a może sie mylę? ,,Tak, znaczenie tych snów nie znajdziesz w senniku, ale w swoim sercu. Te sny są zapowiedzią czegoś, zmian w Twoim życiu. Ten chłopak, tak jak mi się wydaje, zmieni Twoje życie, będzie kimś ważnym. To śniący wie najlepiej co oznaczają jego sny. Dobrze, że zauważasz tą różnicę między zwykłymi snami symbolicznymi a snami, w których najważniejszą rolę odgrywa osoba bo takie sny nie mają już swojego wyjaśnienia w sennikach. Należy szukać jej w sobie. Na razie radzę poobserwować to co będzie się działo w Twoim życiu i jak ta znajomość je zmieni. ,,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ametystu kolor
Moze wiec jestes "podtna na sny"- to wnawiazaniu do tej drgiej histori, ktora przydarzyla ci sie jako pierwsza. Sny nie musza byc prorocze. Rzadko sa. Najzesciej wskazuja nam zemamy jakis problem ktory nalezy rozwiaac.Problemem moze byc nasz sposob reagowania/postepowania/zachowywania sie w okreslonych sytuacjach. (bo przez niego stoimy w miejscu, jestesmy np za mlo elastyczni umyslowo;-). Jesli cos ciebie zajmuje -jak np ten nowy Pan- nie badz bieran i nie bujaj w chmurach. Bo nic ci to konkretnego nie daje poza strata energii (tak naprawde trcisz jej sporo, bo koncentracja na czms/kims sporo jej pochlania). No dje ci pozorna korzysc-ze niby - powtarzam- NIBY cos sie dzieje w Twoim zyciu, wiec nie musisz sie zajmowac myslami ktore dla ciebie latwe nie sa. Poza tym mysle ze uzylas slowa "chodzi za mna jak cie" jako przenosni , skrotu myslowego. Facet inaczej "chodzi za kobieta". Nawet ten nesmialy.Jakby chcial to przynajmniej raz sie by przelamal. Podejdz do niego raz i zobacz co to za gagatek. Jak sie wstyzisz to nic nie mow a znajdz sie kolo niego. Jak bedzie pazryl to sie albo usmiechnij albo powiedz "spogladasz na mnie/dlaczego? albo cos w tym rodzaju.Ale zrob cos. A jak nic sie nie wydarzy absolutnie ZYJ swoim zyciem realnym. Uczucowe zycie zbuduj bo teraz to go nie masz. MAsz tylko wrazenie ze ono jest. Ale go nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ametystu kolor
TAk , ten cytat jest moim zdaniem bardzo odpowiedni. Ja tez uwazam ze to moze ktos wazny byc ale dlatego az tyle pisze zebys zrozmiala ze nie powinnas budowac iluzji bo bedziesz cierpiec. Ten czlowiek moze byc wazny ale po pierwsz NIE MUSI (bo we snie nie chodzi o was ale o TWOJ sposob reagowania w okreslonych sytaucjach. Po drugie to ze moze byc wazny to nie znaczy ze a waznosc ma wygladac w stylu hollywoodzkim. - love story i t p , szczesliwe polowki " az po grob. Jego waznosc moze polegac i na tym "tylko" ze np nacierpisz sie przez niego tylko i wylacznie po o aby bardziej poznac zycie, siebe. Uczyc mozna sie zas w rozny sposob. Na wiele rzeczy moze i czasem nie ma wplywu. Ty masz na to aby NIE stwarzac sobie iluzji. To bardzo wazne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem singielka
a wiesz ze raz mialam taka sytuacje że stanełam z klezanka obok niego i jego kolegi zaczełyśmy rozmawiać tzn ja z koerzanka ona cos głjupiego powiedziała jest troche niesforna, i oni sie zaczeli smiac. GTrohce mi było przykro w koncu to moja kumpela ale jak powiedziałm że idzeimy bo chłopki sie smieją to nić cvisza zero reakcji...on sie zachowuje jak by tylko wzrok miał zdrowy a tak to nic nie mówi, słyszec to na pewno słyszy, ale tak było od zawsze jak go poznałam to też nic nie móił tylko słuchał i patrzał się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem singielka
jejku jak ty cudownie piszesz jestes może psycholgiem? :) a zdradzisz mi swoją płeć i wiek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ametystu kolor
wiesz co singielko, juz Ci nic nowego nie moge napisac. Bez znaczenia jest moj wiek zawod i plec i auto w garazu (albo rower;-). Wyciagnij wnioski. Madra dziewczyna przeciez z Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem singielka
no to dzieki za radę przeczytam to wszystko sobie jescze raz i może obudzą się we mnie jakies inne wnioski. Szkoda że nie chcesz sie podzieliś jakąs informacją o sobie bo naprade jestes osoba sympatyczną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ametystu kolor
Oczywisci wyciagni j wnioski prosze z tego co wczesniej zostalo powiedziane na temat dotyczacy zadanego pytania przez ciebie (ku swojemu pozytkowi wyciagnij) a nie wnioski co do mojego garazu;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem singielka
nie interesuje mnie twój garaż ;) ale jak byś cos o sobie powiedział myślę że gasraż z czasem by mnie też zaintresował,,,no ale cuż nie chcesz napisac to nie bede cie zmuszac ani prosic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ametystu kolor
Milo mi ze docenilas moje checi. To przyjemne.Thanks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem singielka
ja również dziekuję za twoja opinię ale niepokoji mnie że już nigdy nie bede wiedział kiedy to uczynisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ametystu kolor
Jestem kobieta singielko. Tak naprawde nie musze ci tego mowic ale powiem zebys sama mogla zobaczyc ze masz zdolnosci do wyobrazania sobie czegos i przyjmowania tego ze tak jest. Teraz np wyobrazilas sobie ze jeste facetem. Moze juz mi dorobilas cala historie przeszla i nawet nasza przyszla;-). Nie obrazaj sie ale TAK nie MozNA ;-) Bo to wlasnie naiwne i nic Ci nie dajace. Wrecz odwrotnie.PA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem singielka
jeswzcze raz dzięki pa ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×