Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mąż nieszczęśliwej

Mam dość

Polecane posty

Gość mąż nieszczęśliwej

Witam ! Mam tego dość ... Ciągle źle i nie dobrze ! Jak ja dobieram się do żony to źle , bo mi tylko jedno w głowie ! Jak się nie dobieram to mi tylko jedno w głowie ... Jak prowadziłem interes żeby zarabiać było źle , bo mnie ciągle nie było , jak jestem to , że za mało zarabiam !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kup kwiaty,wino, zrob romantyczna kolacje i powiedz ze chcesz porozmawiac. Powiedz jak sie czujesz i ze jest ci ciezko, bez unoszenia glosu, spokojnie cicho, nawet jak ona sie oburzy to ty tez odpowiadaj ze spokojem. Powiedz ze boisz se ze to nie wychodzi i ze jak sie nic nie zmieni to ty nie dasz rady, ze potrzebujesz wsparcia i ze sie starsz i kochasz. Jak po takich wyznaniach laska nie otworzy na oczy to trudno;) nic juz nie zmienisz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze niech jej w dupe
wejdzie, to brak szacunku przybierze na sile. Umiesz ty tupnąć nogą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż nieszczęśliwej
Tak , tak ... Rozwiązania siłowe też były ! No , nie ma się czym chwalić , ale gówno to dało . Studiów jej się zachciało i szerokiej perspektywy ... Szlak mnie trafia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fotel
wziołeś sobie ładną laske,ale idiotkę i teraz masz pretensje.twój wybór twoje życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wilfreddd
stary wkoncu nie wytrzymasz tego psychicznie jak ja i Ci sie pop***doli w glowie, powaznie i to nie sa zarty !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jego wina, że nie rozumie własnej kobiety. Wkońcu ona odejdzie od niego. "Rozwiązania siłowe"? Damski bokser się znalazł!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż nieszczęśliwej
Czy Ty czytasz , czy nie rozumiesz ? I jeszcze musi troszkę się pouczyć ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie musisz robić ani kolacji ani kupować kwiatów, rozmawiać powinniście zawsze bo to jest podstawa i nie musisz stwarzać do tego całej otoczki!!! Może ona się trochę pogubiła i sama nie wie czego chce, a że nie rozmawiacie ze sobą jest to jedno znaczne z tym,że się od siebie oddaliliście i ciężko jest któremuś z was otworzyć się przed drugą osobą i powiedzieć co jest nie tak i czego się oczekuje. Równie dobrze Twoja kobieta może przechodzić jakiś kryzys. Porozmawiajcie na spokojnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Studiów jej się zachciało i szerokiej perspektywy " - zazdrościsz? "Rozwiązania siłowe też były ! No , nie ma się czym chwalić" - wychodzi na to, że ją biłeś. Czego nie rozumiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Rozwiązania siłowe też były ! No , nie ma się czym chwalić" czy wszyscy ludzie są tak prości,że nie potrafią myśleć? czy to jest jednoznaczne z tym,że ją bił? bo ja nie widzę żeby to było tu gdzieś napisane równie dobrze ,mógł ją próbować siłą uspokoić kiedy się na niego wydzierała i wymachiwała łapami . No cóż wiem jak najczęściej kobiety reagują podczas kłótni. Znam dwóch facetów którzy są w podobnej sytuacji jak Ty i nie mam zamiaru Cie krytykować bo wiem w jakiej jesteś sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie napisał, że ją uspokajał. Próbuje znaleźć wytłumaczenie i wsparcie w tym, że nie rozumie swojej kobiety. Może to on powinien włączyć myślenie. To naprawdę nie boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, on nie szuka wytłumaczenia tylko sposobu jak ma do niej dotrzeć!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro próbował już tylu sposobów to co ma jeszcze zrobić Twoim zdaniem? może właśnie ma włączone myślenie skoro już tyle dla niej poświęcił i robił to za każdym razem z nadzieją,że będzie lepiej. Ona osiągała swój cel, a on rezygnował z tego co robił. Tak to chyba nie powinno wyglądać powinna go wspierać kiedy on próbuje rozkręcić swój interes albo pomóc znaleźć dodatkowe zajęcie lub inną prace kiedy jej nie pasuje,że za mało zarabia. Ona powinna być dla niego wsparciem a nie dodatkowym problemem. Mój mąż prowadzi 3 swoje biznesy i nie wyobrażam sobie,żebym miała mu jeszcze stękać nad głową ,że mi coś nie pasuje albo,że mam go rzadko w domu. Coś za coś chcemy mieć lepsze życie to musimy się poświęcić na jakiś czas i wspierać a nie blokować i ograniczać. Nie wyobrażam sobie tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ja dobieram się do żony to źle , bo mi tylko jedno w głowie ! Jak się nie dobieram to mi tylko jedno w głowie ... Jak prowadziłem interes żeby zarabiać było źle , bo mnie ciągle nie było , jak jestem to , że za mało zarabiam ! To jest mało? moim zdaniem to jest uproszczenie całego problemu gdyby to rozwinął było by dużo więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale nie rozwinął. I skoro chciał się bzykać codziennie, to nie dziwię się tej kobiecie. Nikt nie jest czynny 24h/dobę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chyba ktoś inny powinien włączyć myślenie !!! skoro mi wytykasz czego nie napisał to po co sama piszesz o faktach których nie napisał? A do tego jeszcze od razu dodajesz zbędną krytykę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro pisał o "rozwiązaniach siłowych" to chyba wszyscy mają to samo na myśli. I co on ma do tego, żeby ona studiowała? Ja krytykuje autora, ale Ty aalsi krytykujesz mnie, więc to też zbędne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Ale nie rozwinął. I skoro chciał się bzykać codziennie, to nie dziwię się tej kobiecie. Nikt nie jest czynny 24h/dobę." Nie wnikam w twoje poprzednie wypowiedzi tylko w ostatnią. Gdzie było to napisane,że chciał się codziennie bzykać bo jakoś nie widzę. Nie krytykowałabym Cię gdybyś wiedziała co piszesz bo się trochę gubisz. Trochę jak ze skrajności w skrajność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"wszyscy mają to samo na myśli "dziewczyno nie jesteś wszyscy!!! trzeba być i żyć z charakterem i nie ulegać temu co wszyscy tylko mieć własne zdanie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Może ona się trochę pogubiła i sama nie wie czego chce" "No cóż wiem jak najczęściej kobiety reagują podczas kłótni" Wróżką jesteś? "Ona powinna być dla niego wsparciem a nie dodatkowym problemem" - A on czym dla niej jest? Bo wydaje się wrzodem na tyłku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie chyba Ty i jego żona macie podobne charaktery!!! Wiem to z życia. Oczywiście,że go bronie bo znam ludzi w podobnej sytuacji i wiem jak to wygląda! A zresztą uważasz,że gdyby szukał krytyki a nie wsparcia i pomocy w rozwiązaniu problemu to pisałby na tym forum o tym problemie. Chyba to,że tu napisał i dodał,że ma tego dość nie oznacza,że chce żeby mu ludzie pisali jakim to on jest kretynem. Chyba nie wiesz poco są takie fora?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×