zaplanowana cesarka

Ginekolog powiedziała mi, że będę miała cesarkę ze względu na infekcję, którą złapałam jakiś czas temu. Nie pomyślałam o tym żeby ja zapytać jak to będzie wyglądało. Czy w dniu terminu mam jechać do szpitala czy czekać aż poród sam się zacznie i dopiero wtedy udać się na porodówkę. Wiecie jak to jest z cesarkami odgórnie zaplanowanymi?

Przeważnie jest tak że dostajesz skierowanie od swojego lekarza a w szpitalu umawiasz się na dzień i godz kiedy masz przyjechać do szpitala,takie rzeczy muszę wiedzieć bo anestezjolog musi być obecny.

Czyli ominie mnie cały "szał" porodowy

Ja miałam jedna nie planowaną , a druga tak . Ginekolog dała mi termin , który chce sobie wybrać taki przyblizony do tego , który wychodził z obliczeń . Kiedy już wybrałam ,dzień wczesniej wieczorem pojechałam do szpitala , a następnego dnia rano już miałam cc.

u mnie - gin dał kilka terminów od 38 tc - takie dni kiedy miał dyżur (on robił cc osobiście) - my wybraliśmy date i godz - i na umówioną godz przyjechaliśmy