Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość odkrycie roku

wiem dlaczego nie mam faceta :/

Polecane posty

Gość odkrycie roku

jestem przeciętna z urody, zadbana, delikatny make up, szpilki wąskie spodnie, marynarka, kucyk - taki mam styl... generalnie faceci zwracają na mnie uwagę (czasem dla poprawy humoru trochę flirtuję na ulicach itd) ale odkryłam dlaczego nie mam mężczyzny przy sobie : jestem za silna :/ może to absurdalne ale to chyba jest tego przyczyna: nie pozwalam się sobą zaopiekować, prowadzę firmę, panuję w niej nad wszystkim...niestety tak zostałam wychowana jak trzeba coś przenieść np karton z dokumentami czy rower to się nie rozczulam tylko niosę, maluję sama mieszkanie itp rzeczy nie są mi straszne, nigdy się nie poddaję . i odstraszam chyba tym facetów...czy mam rację?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odkrycie roku
a jednak :/ kurczę, to będę musiala poudawać bezradną,,, ale nie wiem jak mam się do tego zabrać - autentycznie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość belerofront..
najlepiej wychodząc z pracy zostawiaj tam oblicze szefowej i właścicieli a do domu wkraczaj jako kobieta, taka mała kobitka, którą trzeba się zaopiekować :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po prostu przeciągnęłaś
w drugą stronę :) to tak jak ze słynnym powiedzeniem: co cię nie zabije to cię wzmocni. Wszystko ok tylko żeby się nie stać za mocnym bo wtedy już cię nie ruszy i nie potrzebujesz nikogo obok siebie... A odpowiadając na pytanie: tak, odstrasz to mężczyzn, ale nie oznacza, że masz kogoś udawać innego..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odkrycie roku
hmm, pewnie jest to pewien rodzaj oszustwa... wydaje mi się, ze to będzie komiczne jak się zacznę tak bezradnie zachowywać. Muszę to przetestować na jakiś przypadkowym egzemplarzu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość belerofront..
zuzia, nie, nie uważam, uważam, że to zachowywanie się się stosownie do sytuacji, w firmie jest szefową a w domu powinna byc kobietą, najgorsze jest przynoszenie pracy do domu, zapytaj żon mundurowych, to działa u obu płci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gówno prawda. Bardzo możliwe, że onieśmielasz facetów będąc bardziej zaradną, niż oni, ale zastanów się jakiego faceta szukasz. Może nie potrzebny Ci silny facet....Dwie silne osobowości prędzej, czy później zaczynają się gryźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zbawiciel świata25
dawaj namiary, ja trafiam na same kobity typu oj ale ja bidna ładna bidna mała mróweczka koteczek meoww mewoow aż mnie do szaleństwa doprowadzają, szukam właśnie jakieś zaradnej, która da mi stabilizacje, ale której nie trzeba za rączkę prowdzić i podcierać dupy za przeproszeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odkrycie roku
Lomu...będę szczera - faceci "silniejsi" ode mnie są już dawno pozajmowani, ja mam 30lat i nie wiem czy jest sens gonić za idealami :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolekcjoner zmysłów...
Nie widze wyboru.Musisz odpuszczac męskość i niezależność w sobie.Wszyscy oszukuja i kłamią wg badań psychologów,więc luz:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość belerofront..
zuzia, ty dokładnie czytaj to co ja piszę, o mundurowych to był tylko przykład, miałem na mysli mechanizm zachowania się prywatnie tak samo jak w pracy, zrozumiała osoba? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odkrycie roku
Lomu - właśnie zawsze celowalam w tych, ktorzy mogli mi zaimponować - m.in. osiągnięciami zawodowymi i pasjami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie tam wkurwiają dziewczyny, które nie wiedzą, czego chcą, nic nie potrafią i w ogóle boją się czegokolwiek dotknąć, bo złamią paznokieć....Silne, zdecydowane i konkretne dziewczyny są ZAJEBISTE!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odkrycie roku
kolekcjoner - dzięki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolekcjoner zmysłów...
Zawsze jest dominacja lub uległość.Partnerstwo to mit lub rzadkość.Ideałów nie ma,więc goń za realem:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
belerofront. a Ty czytaj dokładnie co pisze i o co pyta Autorka . Zrozumiała osoba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chodzi o to, abyś była/ grała bezradną, ale byś pozwoliła sobie pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no weeee
też taka jestem. i czasem za bardzo wszystkich facetów traktuję jak kumpli. to jest bardzo dobre, ale chyba im się to nie zawsze podoba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"właśnie zawsze celowalam w tych, ktorzy mogli mi zaimponować - m.in. osiągnięciami zawodowymi i pasjami" Pamiętaj, że facet, który przywykł do tego, że wszystko ma pod kontrolą mogą poczuć się zagrożeni przez silną kobietę. Potraktować związek, jako rywalizację

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piękne rady...szkoda tylko, że propozycję "udawania" kogokolwiek można sobie w buty wsadzić. Albo ktoś będzie chciał taką silną kobietę, albo nie..nie można całe życie udawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fajny temat: idę po piwko i za pół godzinki jestem zpowrotem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość belerofront..
zuzia, czytam, czytam i widzę, że nie tylko ja daję takie rady, nie można przesadzić z niezależnością kosztem kobiecości, capichi? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odkrycie roku
"Pamiętaj, że facet, który przywykł do tego, że wszystko ma pod kontrolą mogą poczuć się zagrożeni przez silną kobietę. Potraktować związek, jako rywalizację" ja nigdy nie patrzyłam na to w ten sposób, nawet na to nie wpadłam - jednak na kafe nożna się czegoś sesnownego dowiedzieć ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×