Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ASPILLA

RADIO W PRACY - UDREKA

Polecane posty

Gość ASPILLA

pracuje w duzej korporacji, mamy wspolne biuro z kilkunastoma osobami. niestety pan , ktory siedzi obok mnie namietnie slucha rocka. codziennie rano jak tylko przychodzi wlacza radio i do wieczora jestem skazana na piosenki w stylu metallica. niestety wykonujac prace biurowa nie jestem w stanie skupic sie na obowiazkach, pisaniu maili czy wykonywaniu rozmow tel (pracuje w 3 jezykach obcych) bo caly czas nad uchem szumi mi radio.. jak delikatnie zwrocic mu uwage? niestety nikt z pozostalych osob nie ma takich problemow. czasami jedynie ktos zwroci mu uwage ze jest troche za glosno. scisza na 10 min a potem znow podglasza.. nie moge juz tego wytrzymac!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aspilla
dobra rada :) jakies inne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaaa
Ukradnij mu to radio, jak nikogo nie będzie. Cel uświęca środki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolineee
co to znaczy podglasza? jak ty pracyjesz niby w 3 jezykach jak ojczystego nie znasz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malena22233
a co Ty taka ofiara losu? pracujesz, to masz prawo do normalnych warunków. Co jak inny sąsiad zacznie przynosić jakieś śmierdzące rzeczy? Też nic nie powiesz? Tak, jak nie można palić we wspólnym biurze, tak samo nie można zakłócać spokoju innym współpracownikom, przez słuchanie głośno muzyki. Chce muzyki? Proszę bardzo - słuchawki na uszy i niech sobie słucha. Zapytaj go, co by powiedział, gdyby obok niego pracował fan muzyki techno i jej słuchał w pracy głośno. Niech się uczy tolerancji, a Ty naucz się asertywności sierotko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aspilla
Zwrocilam mu juz uwage 3 razy. tak jak pisalam, najpierw sciszal a pozniej podglasnial (tak jest w porzadku?.ps dziekuje za poprawe, nigdu nie zwrocilam uwagi na niepoprawnosc tego czasownika, na swoje usprawiedliwienie moge dodac, ze od urodzenia mieszkam za granica) nie chce otwarcie mowic, ze przeszkadza to radio i powinien je zupelnie wylaczyc- nie chodzi tu o asertywnosc, ale pewnego rodzaju tolerancje - nie chce tworzyc nieprzyjemnej atmosfery w pracy. Chcialam sie od Was dowiedziec, jak delikatnie dac mu do zrozumienia, ze w godzinach szczytu moglby sciszac radio. *ps. sluchawki nie wchodza w gre, bo szefowa sobie nie zyczy-pracuejmy w grupie przy projektach. Chodzi mi o wypracowanie kompromisu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aspilla
dzis , po miesiacach meki, poprosilam zeby przyciszyl muzyke.. chyba naprawde z moja asertywnoscia jest kiepsko.. doszlo do tego, ze glowa mi pekala!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etytyujukyuuiyui
ja tez nie moge słuchac radia w pracy., :o w kółko ta sama papka w zetce i rmf. od czasu do czasu przełączam na eske rock, a teraz przez 1,5 tyg siedze sama w pokoju i słucham Trójki. miód na uszy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tyszanin
siemka pracuje na FAP Fiat Auto Poland i mamy ten sam problem moze dyrektar zakazac ale to nie jest uwzglednione ze nie mozna sluchac radia w przepisach BHP i na stanowisku pracy moge sluchac ale nie moge sie poruszac po scieszkach i uliczkach w sluchawkaz z radiem a pracuje fizycznie i gryze sie nie milosiernie z BHpowcem pozdro wszystkim którzy lubia radio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joanna

niestety mam ten sam problem, a to jest problem- nie można się skupić i normalnie pracować, ale zrozumienia nie ma 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×