Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nowaja**

Pyt. o luteine- zawalilam sprawe? :/

Polecane posty

Gość nowaja**

Hej Dziewczyny,mam do was pytanie. Otoz 22 sierpnia byl moj ostatni dzien przyjmowania luteiny na wywolanie miesiaczki- bralam przez 5 dni podjezykowo 2 razy dziennie 50 mg. No i w ulotce pisze ze trzeba czekac od 7 do 10 dni na okres. Wczoraj ( 7 dzien czekania na okres po luteinie) zrobilam test i wyszedl pozytywny. Pobrali mi tez krew na bete bo mialam skierowanie od lekarza, kazal mi zrobic we wczorajszym terminie w razie braku okresu. Dzis nie wiem po co poszlam do lekarza, powiedzialam mu o tescie, o objawach typu sennosc, nudnosci,czestsze siusianie,nabrzmiale i jakby ciezsze piersi, bol brzucha. Kazal przyjsc za tydzien z wynikiem bety ale przepisal mi tym razem luteine dopochwowa i cholera jasna, wzielam bo czulam napiecie w dole brzucha i troche jakby bolesny byl, ale nie jak na okres.Wzielam 1 tabletke dopochwowo i przypomnialam sobie, ze dzis dopiero 8 dzien po odstawieniu tamtej podjezykowej luteiny, czyli ze jeszcze jakbym 2 dni poczekala to okres moglby przyjsc. Pytalam o to lekarza powiedzial ze moze przyjsc, ze wiele kobiet o tym nie wie ze jest w ciazy, ze porania. Na razie nie chce jeszcze dziecka. Myslicie ze jeszcze przyjdzie okres jesli juz nie wezme zadnej luteiny przez tydzien?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czyli chcesz poronić tak? Jeśli jesteś w ciąży to @ nie powinna przyjść nawet jak odstawiłaś luteinę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co na to
piszesz strasznie chaotycznie. Test pozytywny beta też a lekarz ci mówi że luz bo może jeszcze poronisz? Luteina nie spowoduje poronienia ciąży. Jeżeli jest ciąża to luteina ją podtrzymuje i wspomaga.. Jęśli ciązy nie ma to po odstawieniu luteiny okres powinien przyjść ale jeśli jest ciąża to poronienia nie wywoła. Odstawienie jeśli jest ciąża nie spowoduje poronienia bo to nie lek poronny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaja**
jestem bo procz testu,objawow itp mialam robione usg i ciaza miala tam chyba 3 tygodnie :/ dodam ze zaczelam brac taki lek na niedoczynnosc tarczycy euthyrox, polowa tabletki 25 mg, a wlasnie slyszalam ze niedoczynnosc przeszkadza w donoszeniu ciazy.W ogole to ja jestem zdziwiona ze zaszlam w ta ciaze.Gdybym leczyla ta tarczyce wczesniej to byloby mi lepiej a tak to po prostu boje sie i nie chce. W kwietniu moje Tsh wynosilo 6,09 a teraz nie wiem jak jest, ta ciaza to dla mnie zaskoczenie. Mowisz ze ciaza moze sie utrzymac mimo zaburzen hormonalnych? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaja**
po prostu lekarz zna moj stan zdrowia,ale jemu chodzilo ze wiele kobiet nie wiedzac ze jest w ciazy porania wiele razy w zyciu. Jestem ciekawa czy jakbym nie wziela tej luteiny i poczekala jeszcze 2 dni to czy okres by przyszedl... wiele kobiet traci dzieci we wczesnej ciazy, zazwyczaj do 12 tygodnia, wiec moj lekarz mial to na mysli, mowil ze 30 % pierwszych ciaz nie udaje sie zazwyczaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaja**
czyli to nic nie pomoze ze przestane brac? ech :/ bo myslalam ze luteina wlasnie jest na podtrzymanie ciazy, to jakby tego podtrzymania nie bylo to moze wtedy :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a z jakiego powodu nie chcesz
teraz tego dziecka???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaja**
ze strachu :( boje sie bo najblizszy miesiac to stres zwiazany z robieniem prawa jazdy, stres niewskazany w ciazy - i ogolnie boje sie o zdrowie dziecka bo dopiero zaczelam leczyc tarczyce ech ... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaja**
i wlasnie mysle ze jesli juz to niech ten okres sie stanie teraz a nie pozniej jakies problemy ech ...:/ wydaje mi sie ze tak by bylo najlepiej :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a z jakiego powodu nie chcesz
ale piszesz, że bierzesz euthyrox od kwietnia jeśli bierzesz regularnie lek, to jak najbardziej jesteś zabezpieczona nie bardzo rozumiem Twojej postawy przecież dziecko to nie zabawka i nie można podchodzić do tak poważnej sprawy, że teraz to NIE, a za miesiąc TAK przemyśl sobie wszystko raz jeszcze żeby nie żałować do końca życia pochopnej decyzji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaja**
w kwietniu mialam tsh 6.09 potem byl wyjazd za granice i teraz dopiero poszlam do endokrynologa i dopiero od 4 dni biore ten lek :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaja**
4 dni biore ten lek* :/ nawet nie wiem jak wlasciwie moje hormony stoja,teraz badan nie robilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a z jakiego powodu nie chcesz
przemyśl wszystko jeszcze raz dokładnie idź jutro zrób sobie badania TSH i ft4, bo te są konieczne w ciąży i biegiem do endokrynologa, bo najprawdopodobniej trzeba będzie podnieść dawkę jeśli bierzesz leki, to wszystko będzie dobrze gdyby było bardzo źle - NIE ZASZŁABYŚ W CIĄŻĘ naprawdę nie odpuszczaj i walcz o dziecko przecież to Twoje dziecko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaja**
pytalam o to lekarza, powiedzial ze musze byc zdrowa skoro zaszlam ale ja w to nie do konca wierze :( bo przeciez chyba ciaze trzeba jeszcze utrzymac i to jest ten bol, ja w to nie wierze ze utrzymam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a z jakiego powodu nie chcesz
oj pesymistko;) tak nie można;) musisz być dobrej myśli napisz mi chociaż, że przemyślisz jeszcze raz sprawę zanim zrobisz coś głupiego ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaja**
wiem ze moje:) ja jestem ogolnie za dziecmi, bardzo je lubie, zwlaszcza swoje ale wlasnie mysle tylko caly czas o jego dobru, po prostu wolalabym wiedziec ze wszystko jest ok niz sie zamartwiac.To chyba bede musiala pojsc prywatnie :/ bo przeciez hormony sa wazne w ciazy, ja caly czas o tym wiem, dlatego sie boje i strach mi przeslania radosc... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno, co Ty gadasz???? Ja mam niedoczynność tarczycy i moja dawka to euthyrox 100, byl okres ze 125, wiec polowa tabletki 25 swiadczy o niewielkiej dysfukcji. Co z Ciebie za czlowiek, ze masz nadzieje poronic? Trzeba sie zabezpieczac, a nie kombinowac, czy jak odstawisz luteine na podrzymanie to dziecko nie przetrwa!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sciemniasz straszliwie i teraz cos tu o przyslonionej radosci wymyslasz, zeby Cie pozostale forumowiczki nie zjadly....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaja**
nie zrobie nic glupiego, teraz staram sie nic nie dzwigac i w ogole, a jesli myslicie ze myslalam o aborcji to tak, ale nie zdobylabym sie na cos takiego nigdy w zyciu. Jestem pesymistka niestety ;/ za duzo slyszalam o poronieniach, nawet byly w otoczeniu i to dlatego tak, ale nie ze ja chcialabym celowo poronic, tylko boje sie ze nie zapewnilam dziecku dobrego startu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a z jakiego powodu nie chcesz
ale głowa do góry! nie tylko Ty musisz brać euthyrox jak widać;) poza jagódką jestem też ja;) zrób te badania jutro i koniecznie pokaż endokrynologowi mnóstwo kobiet zachodzi w ciążę nie mając nawet bladego pojęcia, że maja niedoczynność tarczycy, dowiadują się po czasie, a przecież rodzą zdrowe dzieci więcej wiary i pozytywnego myślenia na pewno będzie wszystko dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaja**
euthyrox 25 i to polowa tabletki bo ja dopiero zaczelam to brac i chodzi zeby organizm przyzwyczaic dlatego taka dawka. ja sie boje ze to za malo,pojde do lekarza naprawde nie wiem czy dziecko ma to czego potrzebuje do dobrego rozwijania sie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaja**
jakos mnie pocieszylas:) o tej ciazy wiem tylko ja i moj chlopak, nie mowilam jeszcze rodzicom choc juz studiuje, i tak mi ciezko ze wszystkim... :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaja**
a ile mniej wiecej mogloby kosztowac tsh, ft 3 i ft 4 prywatnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a z jakiego powodu nie chcesz
wystarczy TSH i ft4, bo na tych hormonach bazuje lekarz, gdy kobieta jest w ciąży TSH płacę chyba 18 zł, a ft4 zdaje się 25 zł więc nie jest to jakiś poważny wydatek;) zrób te badania jutro (mam nadzieję, że pamiętasz iż na czczo bez brania uprzednio euthyroxu;) ) i zadzwoń do endo by przyjął Cię jeszcze jutro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaja**
acha ok, to dziekuje :*:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W pierwszych tygodniach ciazy gdy kobieta jescze nawet sie nie domysla, ze moze byc w ciazy i czeka na okres jest zasada "wszystko albo nic" tzn albo jakikolwiek negatywny czynnik uszkodzi zarodek i on obumiera, wtedy kobieta mysli, ze przyszesdl jej okres, albo nie jest w stanie mu nic zlego zrobic i taki zarodek rozwija sie dalej. Dlatego jesli mimo brania lekow, stresu etc lekarz stwierdzil, ze jest ciaza i bije serce to jest bardzo duza szansa, ze dzidzia bedzie zdrowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaja**
wczoraj przezylam bardzo silny stres- jestem bardzo nerwowa, zbyt wbilam sobie do glowy ta ciaze i zawladnal mna strach, jak powiedziec o tym rodzicom :( i od wczoraj moje podbrzusze stalo sie twardsze i bolesne przy dotyku. Wzielam nospe.Dzis rano wydawalo mi sie ze wszystko wrocilo do normy, ale znowu to twarde podbrzusze,napiete i znowu nospa.Jeszcze rano pobolewaly mnie piersi a teraz jakby nic sie nie dzieje,bola tylko przy dotyku.Mam przeczucie ze ciaza nie zyje,to jest niemozliwe zeby przezyla moja nerwice bo ciaza moze miec okolo 4 tygodni dopiero,we wtorek pojde do lekarza.Teraz sie uspokoilam- chyba za pozno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowaja**
i mam pytanie- wydaje mi sie ze teraz to juz tylko okres dostane- czy brac dalej luteine czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda............
wrzuc na luz.... chyba cie ta wiadomosc troche zszokowala ale spokojnie nie ty pierwsza i nie ostatnia przez to przechodzisz twoje zycie teraz sie zmieni, ale nie ma sie co tak stresowac bierz leki i mysl pozytywnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda............
bierz te luteine i nie panikuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×