Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Bagietka88

Faceci nie doceniają kobiet.

Polecane posty

Gość Bagietka88

Faceci nie doceniają kobiet. Wiele z nich (tak jak ja) stara się, jest w stanie wiele zrobić, wszystko znosi, dogadza, w ogień by wskoczyło. A oni mają to gdzieś. Wolą zołzy, wredne suki, które strzelają fochy o byle co, obojętne, nieopiekuńcze. Znowu tego doświadczam. Jak być zołzą, obojętną? Bo nikt nie docenia moich starań, mojej opieki i czułości, mojego zaangażowania. Więc nie warto się starać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem taka sama
jak Ty i mam podobne odczucia, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie_w_temacie
Bądź sobą, olej zołzy i ich wielbicieli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfbgfdfg
a ja mam odwrotny problem... nie potrafię się zaangażować i nie doceniam faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam dokładnie tak samo... mój facet mnie nie docenia... :( jesteśmy ze sobą 2 lata i chcę być z nim już na zawsze bo bardzo Go kocham ale co z tego skoro on niestety coraz częściej ma mnie gdzieś... i woli kolegów niestety.... jednak po ostatniej kłótnie Bardzooo poważnej obiecał że to się zmieni i jak narazie tak jest... dotrzymuje słowa... ale zastanawiam się jak długo...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bagietka88
Nieba chcesz mu przychylić, dajesz z siebie jak najwięcej, otaczasz troską i miłością, nie złościsz się o głupoty, nie urządzasz awantur, każdą trudniejszą sytuację starasz się załagodzić. Jak ja chciałabym być twarda, nie przejmować się tak wszystkim, nie być taka wrażliwa. Ale tracę nadzieję, że ktoś mnie wreszcie kiedyś doceni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimozeanka
zolzy mają lepiej, nie narobią się, nie nadskakują, mogą mieć humory jak im się podobsa, a jak facet się w końcu zezłości, że taki niedopieszczony czy wykorzystywany jest, to raz pogłaskają z łaski ,a on już merda ogonkiem cały zachwycony, jaką cudowną ma kobietę. Pamietajcie laski: PUŁAPKA NIE LATA ZA MYSZAMI !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bagietka88
no właśnie justysia*, a my na każdą obietnicę poprawy skaczemy z radości i dalej dbamy o naszych facetów jak najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bagietka88
i ja nie oczekuje, aby wręczał mi kwiaty codziennie, dawał prezenty, okazywał wdzięczność. Nie o to mi chodzi. Ja chcę aby po prostu był przy mnie, blisko mnie, wspierał, był czuły i starał się tak samo, jak ja się staram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdefwe
mam to samo. Nadskakuje obiadki śniadanka może to może tamto a on ma to w dupie im się wydaje ze tak ma być. wolałabym być zołzą i mieć gdzieś czy on głodny czy nie czy mu smakuje czy nie czy ma wyprane czy nie i chyba lepiej by mi było

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bagietka, to może przyjmij postawę "jak Ty komu, tak on Tobie". Kiedy Twój facet będzie wszystko olewał, sama też się nie staraj, a jak się zaangażuje odwdzięczaj się tym samym. ;) Bycie totalną zołzą jest patologiczne i na pewno nie wzbudzi szacunku, ani nie sprawi, że facet Cię doceni, a znowuż totalne poświęcenie go zanadto rozpieszcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bagietka88
Nie umiem. Taka już jestem, nie potrafię się zmienić. Jak kocham, to okazuję to na całego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie_w_temacie
Bagietka ... biorę w ciemno ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mimozeanka
nie umiesz- trudno, do garów ! inne umieją i są lepiej traktowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To pewnie nic się nie zmieni niestety. Ale jak już byś miała się inaczej zachowywać, to z dwojga złego już lepiej to wypośrodkować niż być całkowitą zołzą. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bagietka88
No tak, więc kocham, muszę być na każde zawołanie i ukrywać, że cierpię. Bo i tak już lepiej nie będzie. Nikt tego nie doceni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bagietka88
Ale sama też być nie umiem. Dobra, olać to. Pora to zaakceptować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różyczka......
ja mam identycznie,mój chłop nie docenia mnie, ja robie wszytsko,sprzątam,gotuje,piorę, zalatwiam jego sprawy,pracuję, no on praktycznie nie ma nic na głowie.czesto jest mi smutno.ostatnio wygadałam sie ze wszystkiego jego przyjacielowi zonie,nie wiem czy dobrze zrobiłam,ale sie popłakalam,nie mogłam juz.teraz załuje bo jej nie znam a jak w jakis sposob to wykorzysta??bo do mnie mowila,bym zastanowila sie nad tym związkiem i moze z nim skonczyła,zaczzeła mi mowi ze moze on tak sie zachowuje bo chce skonczyc ale gdyby chciał to dawno by to zrobił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'Faceci nie doceniają kobiet. Wiele z nich (tak jak ja) stara się, jest w stanie wiele zrobić, wszystko znosi, dogadza, w ogień by wskoczyło. A oni mają to gdzieś.' Jeżeli sama siebie nie szanujesz, nie oczekuj, że ktoś inny będzie Cie szanował:(. Ja bym nie chciała faceta, który wszystko znosi i ciągle mi dogadza. Też bym takiego nie szanowała. Tak to niestety działa. Wybrałabym takiego, który zna swoją wartość, ma własne zdanie i potrafi czasem tupnąć nogą, żeby nie dać sobie wejść na głowę:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faceci nie doceniają kobiet kobiety , które na to zasługują , są cenione przez facetów ...:P kobiety za to nie cenią facetów mimo tego , że na to w oczywisty sposób zasługują...:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mężczyźni nie doceniają kobiet, a i kobiety nie doceniają mężczyzn. Bagietka88, jeśli pozwalasz mu wchodzic sobie na głowę, to niestety zawsze będzie myślał że wszystko mu wolno i wszystko mu się należy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różyczka......
ja nie umiem inaczej,nie umiem odmowic jak kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie_w_temacie
Będąc asertywnym można kochać dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×