Plamienia miałyście w ciąży?

Arszenika, a jak się czujesz? Ja tylko mam zmęczenie, senność, momentami mocną i sutki mnie pobolewają, ale zero mdłości, a to też może nie być dobrze, że zupełnie nie mam mdłości..

Mi lekarz na pierwszej wizycie powiedział, że mam mięśniaczka.... Na szczęście USG nie potwierdziło.

Arszenika, to widzę że mamy podobnie doświadczenia, oby to tylko był strach na początku, później będzie już spokojnie :)

Kochana od samego początku pobolewa mnie brzuch - coś jak na okres. I nie licząc przeziębionych korzonków (na które aktualnie się nacieram jakimiś specyfikami z szafki babci;-)) to czuję się swietnie. Co prawda bolą mnie sutki i czasami jestem w stanie przespać cały dzień, ale zadnych mdłosci nie mam.

Ja czułam mocno, że to na pewno nie pozamaciczna i faktycznie tak jest...wiesz chyba na razie nie ma, co mówić że progres, bo to chyba prawda, że często ciąża jest młodsza niż wynika z OM...

Mnie raczej coś zakuje w podbrzuszu niż boli...

Mi dobra lekarka od USG powiedziała w piątek, ze nie ma co się martwić, że to się mieści w granicy normy...ale widziałam że jednak była zdziwiona, szczególnie tą betą HCG...

Zobaczymy jak będzie na kolejnych USG. Jestem dobrej myśli. Kurczę nie mogę się już doczekać mojego okruszka na świecie;-P Chyba będziemy rodzić w podobnych terminach. Ja początkowo miałam 25.04, ale po usg wyszło 01.05.

Ja coś podobnie jak Ty odnośnie terminu, ale pewnie coś więcej w poniedziałek na USG się dowiem...

Nie wiem, czy to jest możliwe, ale koleżanka mówiła mi, że jej USG pokazywało 4 tc, a jak lekarz przyłożył w trochę innym miejscu, to 5 tc ;)...tzn. ja myślę że ze sprzętem też bywa różnie i z umiejętnościami osoby robiąc USG tez różnie...więc nie ma co się mocno martwić :)

Masz rację. Chyba nie ma co ie martwić na zapas. Pochwal się jak to USG wyszło. Ja zapiszę się na wtorek. Też dam znać;-P

Dam znać ;)...tylko wiesz mi test wyraźnie wyszedł już 2,5 tygodnia temu, a powtórzony został 6 dni później i już bardzo gruba krecha była... a objawy to mam prawie 3 tygodnie! więc nie może to być dopiero koniec 5 tc, wszystko mi pasuje że to właśnie prawie 7 tc!, no ale mogę się mylić i niepotrzebnie się nakręcam, ale nie mogłam się oprzeć ;)

Spoko idę się wyluzować, wierzę że będzie ok :)

Ja ostatnią OM miałam 18.07. 17.08 robiłam test i wyszła jasna kreska, więc pognałam do laboratorium i zrobiłam badanie z kwri, wyszło mi 53, 6 to było 17.08. Teraz robiłam 26 betę i wyszła mi 3106. W sumie wiekiem przestałam się już tak bardzo przejmować. Mam nadzieję, ze będzie oki.

Ciągnie do forum ;) Ja na razie podejrzewam, że coś nie tak z tym USG ;), bo jakby się ciąża nie rozwijała, to by beta nie była taka wysoka, a w dniu badania była wyraźnie 5 6 tc...zgodnie z terminem OM...