Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość potrzebująca wsparcia

pocieszcie mnie albo dobijcie

Polecane posty

Gość potrzebująca wsparcia

mam 23lata, wspaniałą córeczkę i kochanego męża, mąż w miarę dobrze zarabia, ja też mam swoje pieniadze, mamy gdzie mieszkać, za rok sie przeprowadzamy do większego domu, żadnych kredytów, żadnych zadłużeń, ale jednak jestem nieszczęśliwa, ciagle patrzę na innych, ciagle sie doszukuję ze ktoś i tak ma lepiej, wiem ze ja mam wiele, wiem zaraz pewnie albo nikt sie nie wypowie albo mnie zjedziecie z góry na dól,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebująca wsparcia
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciesz się,że
jesteście wszyscy zdrowi i nie wymyślaj. Jakbyś miała nieuleczalnie chore dziecko to co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALEXXXANDRAA
za szybko dziecko,ślub i rodzina .teraz kobiety tak się nie spieszą.jestes ogólnie nieszczeliwa,szukasz ,czujesz ,ze coś umyka,ale obok ciebie,nie możesz tego miec,frustracja itd...za szybko w to gówno wdepnełas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteś jakaś jebnięta, sorki. Ludzie biorą kredyty na kilkadziesiąt lat aby mieć jak mieszkać a ty sobie kpiny urządzasz. Uważaj bo jesteś na drodze do zdrady meżusia jak tobie za dobrze jest, to tak działa. Facet powinien cię obić co jakiś czas, poczuła byś się wtedy lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciesz się,że masz
to wszystko,co masz. Masz frustrację,bo za szybko wszystko osiągnęłaś. Niektórzy przez całe życie nie dorobią się tego,co Ty masz już w wieku 23 lat. Masz bardzo dużo i frustruje Cię to,że nie masz już co zdobywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spoko loko
Cisz sie tym, co masz. Jak stracisz - zrozumiesz, że miałaś bardzo dużo. Poczytaj troche o pozytywnym mysleniu, zazdrosc i chciwosc odsin od siebie bo do dobrego Cię nie zaprowadzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaszalonawronabezogona
No super! mam wrazenie ,ze sie chwalisz. Albo jestes jebnięta! Ludzie maja powarzne problemy. Kredyty,brak pracy,samotnosc doskwiera,choroba w rodzinie a ty narzekasz. i dobrze. Proponuje sznur i wysokie drzewo.Po co kobieta z takimi strasznymi problemamami ma dalej zyc??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja cie, masakra że są tacy ludzie. Proponuje psychologa, jak masz kasę dasz chociaż komuś zarobić a tobie się poprawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja Ci najlepiej doradzę, jeśli masz luki w wykształceniu to ucz się dalej, masz niską samoocenę i dlatego masz problemy z samą sobą - dowartościujesz się, poza tym zajmij się wolontariatem, dużo dzieci jest chorych na raka, zobaczysz dopiero z jakimi problemami ludzie się borykają, a jak nie to idż na wolontariat do schroniska dla zwierząt, bo inaczej po Tobie. A więc dowartościuj się, zainwestuj w siebie ucząc się i daj z siebie coś innym, bo po co żyjesz jak nawet Ty sama nie masz z siebie pożytku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebująca wsparcia
wiem co to znaczy śmierć bliskiej osoby,straciłam mamę, wiem co to znaczy choroba, wiedziałam że mnie zwyzywacie, wiem że mam wiele, wiem czego mi brakuje, brak mi obecności męża niestety takie czasy iż aby mieć pracę trzeba wyjechać,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość potrzebująca wsparcia
aha, dary abym się czymś zajęła, no cóż z miłą chęcią, ale nikomu dziecka nie zostawię, co do nauki, robię kolejne tytuły więc nie mam braków w wykształceniu, mam prawo jazdy, choć od kilku lat dopiero teraz uczę się jeździć sama, ehhhhh ja wiem ale nie obrażajcie mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×