Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jkajsiojd

ile zarabiacie bo mnie trafi zaraz!!!

Polecane posty

Gość jkajsiojd

Napiszcie prosze ile zarabiacie ja 1600 w sklepie mąż 2000 w jednej i 1100 w 2 pracy cały dzień go niema!!! opłat mamy 1150 ja mam wolne tylko 2 ndz w miesiącu. Jak tu kur... żyć!!! i w dodatku ledwo styka zakupy w biedronie bez szaleństw żadnych i podliczanie ciągle czy wystarczy czy nie masakra....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem i ja ......
chcesz powiedzieć że po opłaceniu opłat zostaje Wam 3550 i to Wam nie starcza na życie ?....no Ty chyba żartujesz ....a macie dzieci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość shfh
to ile wy zrecie ze wam nie starcza ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślę, że bym se podjadł
Kupy dzieci karmionych piersią mają (zwłaszcza na początku) lekko kwaśny zapach, który zawdzięczają kwasowi mlekowemu wytwarzanemu przez mieszkające w jelitach bakterie. To normalne. Jeśli jednak kwaśna woń staje się zdecydowanie silniejsza, trzeba się wybrać z malcem do lekarza. Taki objaw może świadczyć o nietolerancji laktozy (cukru mlecznego) albo innego dwucukru (np. sacharozy). Zapach zmienia się (staje się bardziej nieprzyjemny) w momencie, gdy do diety smyka włączamy warzywa, owoce, mięso itd. Jeśli jednak jest wyjątkowo przykry (np. kojarzy się ze zgnilizną), lepiej zapytać o przyczynę lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkajsiojd
he he he no właśnie słuchajcie.... dzieci nie mamy mąż pali paczka na 2 dni do tego paliwo do auta tak z 300-400 mies. i ja robie zakupy mięsko wędliny owoce jakieś chipsy i czekolade warzywka no tak z 60zł dziennie a i tak ciągle żałuje sobie na kosmetyczke na henne głupią ja nie wiem jak jest u was? czy ja jakaś nieporadna jestem. Nie żremy tylko jemy jak coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aquariussssssssssssss
ludzie czy wy nie kupujecie papieru do dupyu szamponów, środków czyszczących, nie macie auta do opłacenia? a może mają dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgfnhgj
no jestes nieporadna....3,5 tys na jedzenie paliwo i wlasne wydatki to bardzo duzo ,no chyba ze na jedzenie wydajesz 2 tys 2 osoby maja wypasione zarcie za 800 zl -1000 miesiecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgfnhgj
a od kiedy szampon i srodek czyszczacy kupuje sie co miesiac? no chyba ze ktos leje szampon lyzkami i domestosem codziennie muszle zalewa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkajsiojd
i jeszcze jedno staram się coś mies. odkładać no bo ubezpieczenie auta trzeba zapłacić i na jakieś skromne wakacje pojechać czy w ogóle mieć jakąś kase odłożoną gdy np. coś się popsuje. Generalnie nie lubie jak nie mam kasy i psuje się coś a ja musze dzwonić do rodziców. no i tak ciągle sobie żałuje wszystkiego żeby było za co auto opłacić masakra jak wy żyjecie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam podstawe 1200 zł, a premia zalezy od sprzedazy. Najwiecej wziełam 2 tys. premii czy w sumie 3200 zł. ale np lipiec byl slaby wiec wyszlo mi 1200 tylko.... Pracuje w handlu Mój chlopak pracuje jak mlodszy logistyk i zarabia 1450 zl. kwoty podalam netto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgfnhgj
60 zl dziennie to co wy jecie? dziwne.... kupujac nawet na obiad duza piers kurczaka plus warzywa , na kolacje wedlina itd to nie sposob wydac 60 zl...jecie na sniadanie 30 deko szynki czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość purpura_to_moj_płaszcz
na złe forum trafiłaś, bo tu potrafią wyżyć za 800zł (po opłaceniu rachunków) i jeszcze twierdzą, że to "dużo pieniędzy". A wiadomo, że każdy ma inny standard życia. Ja tam cię doskonale rozumiem, 3500zł na dwie osoby to w porządku kwota, ale za to okupujecie to ciągłą pracą. Jakby mąż zrezygnował z tej drugiej, to już zostanie wam na życie 2500zł, a to wcale żadna rewelka. Nie każdy żre pasztety z dyskontów, a normalne jedzenie, chemia, ubrania, samochód, wakacje itp przecież kosztują, a dla mnie nie są żadnym luksusem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qkjqkwjqlkwjqlkwjq
jestes albo rozpieszczona, albo nieporadna. A przede wszystkim prawdopodobnie wygladasz jak swinia i maz tez przezerajac 3 tys miesiecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkajsiojd
nie no a na ile wam szampon wystarcza? nam na 2 tyg przecież jest lato ludzie się pocą....itd a sprzątać też trzeba wodą? nie płynami a one też kosztują proszki itd. Napiszcie co ey jecie ze wam 800 zł mies na jedzenie dla 2 osób wystarcza. owoce jecie? czy amino pomidorowa i to wszystko bo ja już kur... nie wiem jak ludzie żyją!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to masz zjebke
moja kolezanka pracuje jako nauczycielka ang. w dwoch skzolach-razem ma 20 godzi ntyg. w szkole, jej facet to tez nauczyciel tez ma 20godzin - razme zarabiaja 4 tys., do tego ona udziela korkow ,i za to ma jakies 60zl-100 zl na godzine. do tego mieszkaja w domu jej zmarlych dziadkow,wiec zero kredytu tylko rachunki -a dom byl wyremntowany przez jej rodzicow 2 lata temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość purpura_to_moj_płaszcz
No ja np. jem za 60zł dziennie (z chłopakiem). Śniadanie to powiedzmy jakieś 10zł (bułki razowe, jajka, wędlina, warzywa), oczywiście zależne od pory roku, bo w zimie głupia papryka kosztuje ze 3zł. Jedzenie w pracy to ok. 10-20zł/osoba, plus coś na kolację, jakieś wędliny, sery, jogurty, itp i spokojnie schodzi 60zł. A gotować jedzenia do pracy nie chcę, bo nie mam na to czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgfnhgj
ale im zostaje 3500 miesiecznie to nawet wydajac 400 zl na samochod, 800 na jedzenie, 100 na chemie, odkladajac nawet te 500 zl na konto oszczednosciowe to powinno im zostac 1700 zl jeszcze!!!!!!!!!! za to mozna kupic ciuchy kosmetyki chodzic do kina...dla mnie autorka nie potrafi gospodarowac kasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trzeba było być ambitniejszym
a nie po zawodówce czy tam technikum do jakiejś nędznej pracy. Uczyć się i na studia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja za szmpon place 30 zl. ale to szampon apteczny i tak wydajny ze przy codziennym myciu starcza mi na 4-5 m-cy, a nawet dluzej. proszku duzo mi idzie bo robie male prania, ale czesto plyn do naczyn duzy fairy na 2 miesiace...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qkjqkwjqlkwjqlkwjq
a jesli nawet jecie po 60zl dziennie to zostaje 1000zl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgfnhgj
800 zl na jedzenie to malo? nie kupuje w biedronce, jem mielone, piersi z kurczaka, wieprzowine, mnostwo warzyw i duzo zdrowych rzeczy miesiac ma 30 dni przykladowo, wedlug ciebie 25-30 zl dziennie to malo na zakupy, kupuje szynke za min 30 zl / kg ale dziennie zjemy 6 plastrow max, nikt nie je pol kg szynki dziennie jak moze starczac szampon na 2 tyg? ja myje codziennie i moj facet tez i szampon 400 ml starcza nam na 2 miechy chodzac do fryzjera powinnas zauwazyc ze naklada sie krople a nie leje sie garsciami bo szampon dobrze sie pieni i szkodzi w wiekszej ilosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkajsiojd
prosze moje zakupy 30 dkg wedliny 6-7zł , bułki dla męża 3zł dla mnie 2 zł owoce około 7-10 zł jakiś jogurty 2-3 5 zł fajki dla męża 11 zł mięsko na obiad tak z 10 zł no i zawsze coś z chemi trzeba dokupić jakiś płyn z 10zł czy żel pod prysznic jakiś kabanos dla męża czy kiełbaski . jego nie ma cały dzień w domu więc staram sie robić mu jedzenie do pracu zdrowe i syte przecież na cały dzień nie dam mu zupki i kanapek z pasztetem czy tyrolską a on jest facetem więc zjeść musi a o 22 jak dopiero jest w domu je obiad to co zupe ziemnaczaną mu dam jak tyra cały dzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgfnhgj
jak kupujecie piwsko chipsy i sosy w proszku knorra to sie nie dziwcie ze idzie wam 60 zl na zakupy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to już było
no właśnie, potrafią wyżyć za 800. Pojęcia nie mam, ja to robią. Ja zarabiam 3900 i ledwo dolę od 1. do 1.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bgfnhgj
a ty tez 30dkg wedliny zjadasz jednego dnia? chemie codziennie? wiec nie doliczaj tego do codziennego rachunku....owoce 7-10 zl? po 2 jablka dziennie ,2 mandarynki, no ze wy chyba zjadacie 2 kg bananow codziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkajsiojd
to ja już kurwa niewiem 800zł mies na 2 osoby to mistrzami jesteście dla mnie naprawde szacunek. wychodzicie na lody niewiem piwo pijecie? kur ..a nie ogarniam tych 800zł poważnie. nic wam nie wypada w mc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość purpura_to_moj_płaszcz
Ja na chemię wydaję sporo, bo nie zamierzam tracić czasu np. na czyszczenie kuchenki beznadziejnym proszkiem z biedronki. Kupuję cifa za 10zł i starcza mi na niecałe dwa tygodnie, bo u nas się sprząta. Do tego płyn do kibla plus ace, kostki kiblowe (zużywają się po paru dniach), płyn do podłogi w kuchni i łazience plus drugi do paneli, duży proszek do prania, płyn do mycia naczyń i pewnie jeszcze coś o czym akurat zapomniałam. A już wiem, ścierki kuchenne i te z mikrofibry i papierowe ręczniki. 100zł miesięcznie na te wszystkie rzeczy to absolutne minimum, a z reguły wydajemy więcej. A to sama chemia bez kosmetyków, na które idzie drugie tyle, przy czym ja do makijażu nie kupuję drogich. Żarcie tak jak pisałam, porządna wędlina, ser żółty, dużo owoców i warzyw (teraz w lecie tańsze), dobre pieczywo, jedzenie w pracy, czasem jakiś wypad na pizzę czy do restauracji, lepszy obiad w weekend czy wizyta gości, których też trzeba jakoś ugościć i kasa idzie. Zresztą dwie butelki mineralnej dziennie to już miesięcznie jakaś stówa. Ciuchy kupujemy, kiedy potrzebujemy, bez szaleństw, ale też nie chodzimy w łatanych:) Jakieś 200zł miesięcznie będzie. Na leki wydajemy 100zł (40zł same pigułki anty). Kino, teatr, jakieś imprezy oczywiście tez kosztują. Transport też (samochód albo bilety miesięczne). Do tego dochodzą wakacje raz w roku, na które też fajnie jest odkładać kasę. A to co opisałam, to nie są żadne luksusy, tylko normalne rzeczy. Nie ma bata, żeby 800zł starczyło, chyba, że się oszczędza na wszystkim, kupuje najtańsze (i najgorszej jakości), ale to się potem odbija albo na zdrowiu (jedzenie) albo ilości wykonanej pracy (np. środki czystości).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprzatam w bogatych domach
zarabiam ok4500-5000

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jkajsiojd
nie jemy winogrono czy truskawy to co jest w sklepie nie bede jadła jabłek codzienne! tak 30dkg wedliny codziennie bo robie męzowi kanapki na cały dzień do pracy i nie dam mu 1 plasterka do bułki tylko 3-4 i warzywa przecież z pasztetem nie bedzie jadł albo z masłem bo plasterka szynki w bułce to nawet nie poczuje! [pierdziele ale jazda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×