Anemia u niemowlaka.

Czy dziecko której z Was ma anemię? Jak się zachowuje? Jak sobie radzicie? Po za oczywiście przepisanymi lekami od lekarki.

moje zachowywało sie normalnie synio był żywotny, ruchliwy i uśmiechnięty a czemu pytasz, coś z Twoim maluszkiem nie tak? jakie ma wyniki?

Coś z krwinkami i bardzo niskie żelazo. Lekarka mu przepisała żelazo właśnie i kwas foliowy. A ja się wcześniej zastanawiałam co on taki marudny, senny często i mało je. Dopiero ona mi uswiadomiła, że to przez anemie może byc taki. Wiec bardzo mu jedzenia nie wmuszam jak nie chce a jak potrzebuje duzo snu to go często kładę. Niech odpoczywa bidulek :(

a masz te wyniki, jeśli tak to napisz i w jakim wieku jest Twoje dziecko? poza tym, anemia u niewmolaka, żeby był apatyczny i mało żywotny, to już musi bać nardzo zaawansowana, a niemowlaka dobrze adaptują sie do anemii, ponieważ jest fizjologiczna, a nie ta "prawdziwa"

i do żelaza koniecznie cebion, mam nadzieje, ze Wam zapisała

Powiedziała, że nie trzeba jak spytałam. na razie samo żelazo. Wiesz on jest tak bardzo apatyczny. Śmieje się i jest nadal ruchliwy, ale częściej się męczy i śpi więcej, a nie chce za duzo jeść. Ma 4 miesiące. Myślę, ze będzie wszystko ok.

hm, bez wit C żelazo się nie wchłonie co to za durna lekarka kup mu sama ten cebion napisz mi te wyniki jeśli masz w domu, to Ci powiem czy to duża czy mała anemia w wieku Twojego dziecka jest to normalna sprawa mój zaczał sie anemizować jak miał półtora miesiąca

i jak tam, napiszesz coś