Alimenty - proszę o pomoc!!!!!

"na skończenie z tą patologią jest automatyczne zasądzanie o opiece naprzemiennej" A Z DZIECI POWYRASTAŁYBY KOLEJNI IDIOCI JAK ZNIECIERPLIWIONY I JEMU PODOBNI!! ZAINTERESUJCUE SIĘ TROSZKĘ PSYCHOLOGIA DZIECIĘCĄ-TYM CO SIĘ DZIEJE Z DZIECKIEM KIEDY WYRASTA BEZ STABILIZACJI I AZYLU A WTEDY PISZCIE SWOJE MĄDROŚCI!! franeek czytam sobie NIE idioto!! Tak nie przystoi. Kim ty jesteś ? W ten sposób dajesz świadectwo o sobie. WY ZA TO DAJECIE POCHLEBNE ŚWIADECTWO O SOBIE PISZĄC TAKIE BZDURY!! DZIECKO TO NIE WALIZECZKAKTÓRA MOŻNA PRZENOSIĆ Z MIEJSCA NA MIEJSCE!! POMYSLAŁEŚ O TYM GDZIE DZIECKO NP BĘDZIE CHODZIŁO DO SZKOŁY KIEDY KAZDE Z RODZICÓW MIESZKA KILKA KILOMETRÓW OD SIEBIE?! CHCIAŁBYS BYĆ TROCHĘ "TU" TROCHĘ "TAM"?! A CO Z POCZUCIEM BEZPIECZEŃSTWA? CO Z DZIECIĘCYMI PRZYJAŹNIAMI KTÓRE DLA DZIECI SA BARDZO WAŻNE NIESTETY TAK MOGA PISAC JEDYNIE IDIOCI!!

co drugi alimenciarz to pijaczyna,nierób i bawidamek i MY KOBIETY MAMY POWIERZYĆ PATOLOGII WYCHOWYWANIE SWOICH DZIECI IŚCIE KRETYŃSKIE POMYSŁY!!

No cóż .... można siebie i w ten sposób usprawiedliwiać.

Piszesz czytam sobie: co drugi alimenciarz to pijaczyna,nierób i bawidamek Ja mogę podobnie stwierdzić, że co druga alimenciara, to pijaczka, leniwa pijawka i puszczalska. i my mężczyźni mamy się godzić aby taka patologia wychowywała nasze dzieci, i do tego wciąż krzyczała, że wszyscy (lub co drugi) mężczyźni są źli ? IŚCIE KRETYŃSKIE POMYSŁY!!

jesteś debilką, faktycznie powinnaś poczytać o tym jak ten system funkcjonuje w pewnych krajach i czy jest taki szkodliwy jak ty tu szczekasz

dla takich jak wy moge byc wszystkim-skoro sejm i senat nie zmienił nic,psychologowie wypowiadaja się zupełnie inaczej jak wy tu gęgacie to chyba tak całkiem rózowo nie jest z naprzemiennym wychowaniem oraz pozbawianiem aliemntów a dawanie za przykład "pewnych" krajów nie podając przy tym szkodliwych czynników (popatrz na desperacje młodzieży w tych pewnych krajach,ilość samobójstw,gwałtów,seryjnych morderców którzy w furii zabijają nie jedo a blisko setek ludzi...) jest całkowicie chybione jak wspomniałam dziecko to nie walizka którą można co miesiąć przenosić z jedego końca kraju na drugi pisząc takie bzdury nie masz na mysli dobra tych dzieci a jedynie swoje własne dobro czy nie łatwiej byłoby aby rodzic który z dzieckiem nie zamieszkuje sam włączył się w wychowanie swojego dziecka czy tez dzieci? czy nie prościej byłoby aby z tym dzieckiem utrzymywał stały kont5akt-zabierał go do siebie na weekendy,na wakacje,świeta itp? mój sąsiad codziennie o 20 łaczy się na skypie ze swoim synem który mieszka wraz z matka we Włoszech a od kilku lat dzieciak jest przez całe wakacje tu w kraju czyli prawie przez dwa miesiące-zaznaczam że przez ten czas płaci alimenty nie wyobrażam sobie abym jako dziecko miała zmieniać co jakiś czas otoczenie,szkołę,"rodzine",abym zostawiała swoich przyjaciół i znajomych ktos kto domaga sie takiej krzywdy dla swojego dziecka musi nie mieć dobrze poukładane w głowie a zamiast serca ma jedynie zimny głaz!

franeek Piszesz czytam sobie: co drugi alimenciarz to pijaczyna,nierób i bawidamek Ja mogę podobnie stwierdzić, że co druga alimenciara, to pijaczka, leniwa pijawka i puszczalska. i my mężczyźni mamy się godzić aby taka patologia wychowywała nasze dzieci, i do tego wciąż krzyczała, że wszyscy (lub co drugi) mężczyźni są źli ? IŚCIE KRETYŃSKIE POMYSŁY!! franuś mnie interesują jedynie fakty-sam sprawdż ile jest płacących alimenty matek a ilu płacących ojców sam sprawdż statystyki w ilu procentach matki zostawiają rodziny a w ilu ojcowie głupoty pisać potrafisz-ale nic poza tym

szok

może jednak zacznij czytać coś innego niż tylko kafe

czytam sobie piszesz: w ilu procentach matki zostawiają rodziny a w ilu ojcowie głupoty pisać potrafisz-ale nic poza tym Znów masz klapy na oczach i widzisz nieobiektywnie tylko to co chcesz widzieć. Zastanów się, czy odchodzący mężczyzna zawsze jest winny ? Skoro prawo będzie zawsze (czy prawie zawsze) optowało za pozostawieniem dziecka przy matce, choćby była winna rozpadowi związku, to mężczyzna nie wyrzuca baby z dzieciakami na bruk, tylko w takich przypadkach też się usunie dla dobra dzieci. Nie można odchodzącego mężczyzny uznawać zawsze winnym. Pisząc tak jednostronnie, wydajesz opinię o sobie.

" co drugi alimenciarz to pijaczyna,nierób i bawidamek i MY KOBIETY MAMY POWIERZYĆ PATOLOGII WYCHOWYWANIE SWOICH DZIECI IŚCIE KRETYŃSKIE POMYSŁY!!" i o czym to świadczy? O tym, że same nie umiecie sobie wybrać normalnego partnera albo same tak niewiele sobą reprezentujecie , że tylko pijacy lub krypto zoofile są w stanie się wami zainteresować. A wy jeszcze nogi przed takim marginesem rozkładanie. WSTYD!!!

A może mi powiecie jak wyobrażacie sobie opiekę naprzemienną jeśli ojciec nigdy nie chciał nawet słyszeć by choć jeden dzień po rozstaniu zająć się dzieckiem?Co chcielibyście niektórym rodzicom na siłę wmuszać dzieci tylko pytanie czy oni je kochać będą?Cóż niektórzy są za bardzo zajęci kolejnymi partnerkami czy partnerami żeby dzieci wychowywać.To po pierwsze po drugie wtedy dopiero zaczną wychodzić powody rozwodów i orzekania o winie bo dziś co druga zdradzona kobieta godzi się dla świętego spokoju a rozwód bez orzekania o winie,bo niestety panowie zdradzacie na potęgę kobiety też zdradzają natomiast obawiam się że odsetek małżonków facetów bez zdrady mógł by się czasem mieścić na palcach ręki.

pojebana:O masakra poprostu....:O nie ma to babsko nic do roboty tylko siedzi na kafe i sie dowartosciowuje ,myslac ze najmadrzej pisze,heh....:D:D:D

i o czym to świadczy? " co drugi alimenciarz to pijaczyna,nierób i bawidamek i MY KOBIETY MAMY POWIERZYĆ PATOLOGII WYCHOWYWANIE SWOICH DZIECI IŚCIE KRETYŃSKIE POMYSŁY!!" i o czym to świadczy? O tym, że same nie umiecie sobie wybrać normalnego partnera albo same tak niewiele sobą reprezentujecie , że tylko pijacy lub krypto zoofile są w stanie się wami zainteresować. A wy jeszcze nogi przed takim marginesem rozkładanie. WSTYD!!! FRANUS ILE NICKÓW JESZCZE BEDZIESZ MIAŁ? a słyszałes ty o maskowaniu się? nie wiesz że przed slubem to facetów do rany przyłóż a kiedy pojawiają sie dzieci i są pewni że usidli sobie kobietę zaczynaja pokazywac rogi?

na ograniczenie umysłowe wśród niektórych przedstawicielek płci żeńskiej. Jestem kobietą jakbyś chciała wiedzieć. Wydaje Ci się , że tylko faceci sa w stanie tak napisać? Otóż mylisz się , pisze co widzę. Wiele kobiet same się proszą o kłopoty. Biorą sobie za męża faceta , który lubi codziennie 1 piwko do obiadu. Dla mnie taki jest już na wstępie skreślony bo ma zadatki na alkoholika. A później jest płacz, że mąż pijak i trzeba uciekać a nie ma dokąd.

czytam sobie czy to jest nick ? masz ich więcej - zaczynasz zdanie i już początek to nick. Czyżbyś mi zarzucała że mam więcej nicków ? widziałem już franka kochanka, czy jakoś tak, ty piszesz franuś: FRANUS ILE NICKÓW JESZCZE BEDZIESZ MIAŁ? to nie ja. Mój nick to franeek i nie myl mnie z nikim. A poza tym to macie już takie skrzywione myślenie, że możnaby pomyśleć że kobiety to same anioły. Żadna mężatka nigdy nie zdradziła, nie poszła w długą, nie wszczyna kłótni i nie doprowadza do rozłamu i że mężczyzna nie umiałby dziacka wychować. Jesteście delikatnie mówiąc śmieszne. A przy tym jakie uparte. To brak trzeźwego myślenia. No zdarza się tu raz po raz pani która obiektywnie podchodzi do spraw. Reszta to oszołomki plecące trzy po trzy. Zostawcie komputer, zacznijcie robić np na drutach.

One na drutach nie potrafią robić....a dziecko im się zdarzyło cudem.

franuś-ja nie wątpię że zniewieściały facet, który raczki ma drobniusie i nie zdolne do żadnej pracy nie jest zdolny wychować dziecko. pytanie tylko jak poza tym jak juz wcześniej pisałam-zostaw kobietom to do czego zostały stworzone i powołane a ty o ile jestes facetem z jajami zabierz sie za konkretna pracę i utrzymanie zarówno swojego dziecka jak i jego matki czy ty w ogóle pracujesz? stale siedzisz na kafeterii-na zasiłku czy na chorobowym? tylko mi nie mów że na ciebie ludzie pracują bo tacy nie walczą o "groszowe alimenty"

Z Zniecierpliwiony One na drutach nie potrafią robić....a dziecko im się zdarzyło cudem. i znowu sie mylisz-na drutach potrafie robić nie tylko swetry ale i skarpety natomiast ty istotnie cudem sie narodziłeś-z pomyłki i to genetycznej

następny dowód na ograniczenie umysłowe wśród niektórych przedstawicielek płci żeńskiej. Jestem kobietą jakbyś chciała wiedzieć. Wydaje Ci się , że tylko faceci sa w stanie tak napisać? Otóż mylisz się , pisze co widzę. Wiele kobiet same się proszą o kłopoty. Biorą sobie za męża faceta , który lubi codziennie 1 piwko do obiadu. Dla mnie taki jest już na wstępie skreślony bo ma zadatki na alkoholika. A później jest płacz, że mąż pijak i trzeba uciekać a nie ma dokąd. ty masz jednym słowem fobię!! jestem była żona alkoholika i to ja powinnam mieć takie obawy jak ty jednak nie każdy kto pije piwo zoostaje alkoholikiem-i na taki widok reaguję trzeźwo i bez obaw to nie jedno piwo świadczy o zadatkach na alkoholika-poczytaj i zdobądź wiedzy wtedy porozmawiamy poza tym uważasz że rozpad małżeństwa jest tylko i wyłącznie przez alkoholizm? a nie wiesz ty nic o znęcaniu sie psychicznym,fizycznym,o zazdrości,o erotomanach,"kalekich" umysłowo i fizycznie? ja nie twierdzę że wśród kobiet takich nie ma jednak to znacznie wiecej jest mężczyzn uszkodzonych aniżeli kobiet-odwołuję do statystyk

to nie na poziom jaki prezentuje większość kafeterianek, informuję Was tylko, że to już działa w swojej patologicznej formie ( czyt. typowej dla tego kraju)rzecz w tym, że jeśli ojciec nie jest alfą i omegą to niestety..a nikt nie raczy go poinformować o tym jakie ma prawa i to nie jest skrajna patologia?

jak byście choć trochę poczytały o tym jak to działa nie wypisywałybyście głupot. W tym systemie nie ma możliwości by zły rodzic miał ten przywilej, to obecny system ma wiele uchybień, które mogą prowadzić do patologii, ponieważ z góry zakłada, że matka to ten lepszy rodzic i kropka.

bo to nie ojciec jest od rodzenia dzieci i ich wychowywania a matka!! nie zmieniaj natury

"bo to nie ojciec jest od rodzenia dzieci i ich wychowywania a matka!! nie zmieniaj natury" własnie na takich kwiatkach opiera się sąd, jeszcze napisz, że to kobieta nosi dziecko pod sercem i to już będzie wszystko, co obecnie stanowi podstawę do takiego a nie innego orzekania.

Jeszcze trzeba dodać ,że matka od rodzenia a ojciec jest od płacenia. Ja zaś uważam ,że płacić powinien ten kto ma dziecko na co dzień.

Jak się panom zadaje pytanie na które nie bardzo potrafią odpowiedzieć to zaraz rzucają że się jest pojebanym,Ja jak nie wiem co odpowiedzieć po prostu się przyznaję więc może takie prościutkie jak drut o jakiej opiece naprzemiennej można mówić gdy drugi rodzic kompletnie nie jest tą opieką zainteresowany?Na siłe wmusić mu dziecko czy na czas jego opieki dom dziecka?

ten system zakłada, że zobowiązania finansowe wobec dziecka mają oboje (jeśli to możliwe) a jak stanowi obecne prawo to wiadomo.

jeśli któreś z rodziców nie chce to sprawa jest oczywista, co tu tłumaczyć?

Ja akurat jestem całkowitym przeciwnikiem instytucji alimentów ale i niewielkim przeciwnikiem opieki naprzemiennej...... to znaczy... to akurat..to zależy od wieku dziecka i konkretnej sytuacji. Trudno jest tak określić granicę wieku dziecka w jakim ono może tak wędrować z domu do domu. Ale myślę ,że jeżeli jego rodzice mieszkają na tyle blisko siebie albo będą tak w stanie uregulować sprawę i to nie będzie zakłócać rytmu życia dziecka .... przedszkole, szkoła , koledzy , koleżanki...itp..to ta naprzemienna opieka nad dzieckiem jest warta uwagi.Myślę ,że w takiej sytuacji by się sprawdziła. Myślę też ,że w miarę dorastania dziecka ....to i dziecko nie miałoby z tym problemu. Zwłaszcza jakby nie zauważało ,że jeden z rodziców jest temu przeciwny. Tak myślę.

jedno hasło plan opieki, ten sam system u obojga rodziców, stwierdzenie typu, że to "przerzucanie" dziecka to tu to tam źle wpływa na poczucie bezpieczeństwa i stabilizacji dziecka jest co najmniej bez sensu, zatem jeśli tak jest to może bardziej logiczne byłoby zupełna odcięcie dziecka od ojca.