Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smallgirl

Pomocy! problem z karmieniem piersią 3-tygodniowego dziecka

Polecane posty

Gość smallgirl

Mam 3 tygodniowa coreczke karmie ja piersia,ale mam wrazenie ze sie nie najada.wazyłam ja ostatnio i przytyła ok ponad pól kg.odciagam sobie pokarm laktatorem ale czasem mam go tylko 20 ml.a takie dziecko zjada juz ponad sto.czasem probuje ja dokarmiac butelka ale ona nie zawsze chce:(nie wiem co zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój jak był maleńki, to ciumkał cyca przez dosłownie 5 minut! Ale go nie dokarmiałam, po prostu tak miał, pił często ale malutko. Dopiero mu się to unormowało po kilku tygodniach. Także nie denerwuj sie, a przyrost wagi hmm skonsultuj z lekarzem, ale mój przytył w trzy tygodnie prawie kg i mówili ze baardzo dużo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój ssał maks 5 minut, a później po 2-3 minuty - karmiłam ponad 2 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie panikuj.wazne ze waga jest ok.pozatym dziecko sciagnie wiecej niz najlepszy laktator.kolezanki mala ssala od poczatku tylko 3 min z jednej piersi,a drugiej wogole.miala niezla wage i wszystko bylo ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam to samo, córka się nie najadała, skorzystałam z pomocy doradcy laktacyjnego. Napisze Ci co robiłam. Każde karmienie piersią zapisywałam, w dzień i w nocy, do tego zapisywałam ilośc zużytych pieluch, kupka oddzielnie siku oddzielnie. Zrobiłam tabelką, jedna na jeden dzień, data, godzina, karmienie piersią od której do której i która pierś. Dokładnie co do minuty zeby wiedziec jaki czas dziecko jest przy piersi. jeżeli dokarmiałam pisałam obok ile mieszanki, zawsze dawałam mieszankę po piersi nigdy przed. Po tygodniu szłam do prradni na analizę i ważenie dziecka. Przez ok miesiąc nie rozstawałam się z kartką i długopisem, w efekcie karmiłam piersią 19 miesiecy. Córka się najadała, dobrze przybierała na wadze. Podawaj pierś jak najczęściej. Laktatr jest mylny, dziecko zawsze siągnie więcej niz Ty laktatorem. Jak chcesz karmić nie poddawaj się, na pewno w szpitalu w Twoim mieście jest poradnia laktacyjna, spróbuj się umówić:) powodzenia życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dajciemispokojzhsłem
Nie sugeruj sie iloscia odciaganego mleka. Ja karmie juz 4 mc, a odciągnąc potrafie moze z 70 ml, z obu piersi. Nawet, jak mam nawał pokarmu, twarda bolesna piers (moje dziecko jednego dnia je duzo, innego dnia mniej), to nie potrafie wiele odciagnąc. Wazne jest ile dziecko przybiera na wadze. Moj synek tez na poczatku jadł bez przerwy niemal, pozniej co godzinę. Trwało to z połtora miesiaca, tyle, ze potrafił przybrac pól kg na tydzien. Teraz robi dłuzsze przerwy w jedzeniu. Jesli chcesz karmic piersią, musisz to przetrwac - wiem, ze jest trudno. Wazne, zebys miała wsparcie w rodzinie, kogos do pomocy. Nie wyobrazam sobie takiego karmienia, jakie miałam na poczatku, majac jeszcze 1 dziecko. Chyba bym wtedy przeszła na mleko modyfikowane. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moj synek wlasnie dzis konczy 3 tygonie i tez karmie go piersia ale od srodu od poludnia mam kryzys laktacyjny i mam bardzo malo pokarmu . Przyznam sie ze 3x skapitulowalam bo maly sie darl wnieboglosy i dalam butelke :( Jak narazie maly prawie caly czas wisi na piersi :( dzis maz mi kupil piwko karmi bo wyczytalam w internecie ze moze pomoc i mam nadzieje, ze tak sie stanie bo moja cierpliwosc jest juz na wykonczeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz kryzys laktacyjny, mam to samo od kilku dni. Przystawiaj małą, jedz regularnie, pij tak, żeby nie czuć pragnienia i najlepiej połóż się do łożka z małą na cały dzień. Myśl pozytywnie i zaufaj swojemu organizmowi, za kilka dni będzie lepiej. Takie kryzysy będą się powtarzały: 3,6,9 tydzień, 3-6-9 miesiąc (mniej więcej), są zależne od skoków rozwojowych dziecka i jego rosnących potrzeb pokarmowych. Przede wszystkim nie stresuj się, bo stres jest największym wrogiem laktacji, dla poprawy nastroju spraw sobie coś nowego, zrób ulubione danie, byle byś poczuła się lepiej. No i nie dołuj się, jak małe będzie płakało. Ja bym na razie nie dawała modyfikowanego. Aaa wczoraj też ściągałam i udało mi się aż 15 ml z dwóch piersi ;) Dzisiaj jest o niebo lepiej, bo zastosowałam powyższe rady-trafiłam na fajny artykuł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tinki łinki lala po
Robiłam to samo co fajna babka z forum. (ten sam doradca laktacyjny? :D ) Pomogło. Do tego na brak pokarmu PIWO BEZALKOHOLOWE 1 dziennie, karmi, czy lech free, bez znaczenia. Działa lepiej niz wszystkie herbatki razem wzięte

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×