Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

*BLE BLE*

kto z was jest szczesliwy a kto nie ?

Polecane posty

Gość anioł bezbożności
nie jestem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też tak 40/60, z jednej strony ciesze sie że mam prace a z drugiej ten brak dziewczyny mnie dobija

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zależy w jakiej dziedzinie
życia... życie rodzinne (mam na mysli rodziców, dziadków, rodzeństwo itd) - jestem bardzo szczęśliwa, mam cudowną rodzinę i jestem szczęśliwa z tego powodu sprawy finansowe - też jestem szczęśliwa, bo póki co niczego mi nie brakuje, stać mnie na podróże, ubrania, kosmetyki... sprawy zawodowe - póki co nie pracuję, bo studiuję dziennie na wymagającym kierunku, ale kocham moje studia i jestem szczęśliwa, że mogę to studiować znajomi, przyjaciele - mam dużo znajomych i przyjaciół, spędzam z nimi fantastycznie czas, też jestem szczęśliwa mój wygląd fizyczny - jestem z niego zadowolona, bo niebrzydka ze mnie dziewczyna, szczupła i dobrze ubrana sprawy zdrowotne - jestem zdrowa, oprócz rzadkich migren nic mi narazie nie dolega, i oby tak dalej sprawy miłosne - jestem nieszczęśliwa :( bo sama jestem, spotkałam w zyciu nieodpowiednich facetów, marzę o porządnym człowieku, którego pokocham z wzajemnością, ale jeszcze go nie spotkałam, a samotność boli :( myslę, że nie mozna być całkowicie szczęśliwym, zawsze jedna z dziedzin zycia zaczyna nawalać... coś się naprawia, ale coś się psuje... a 100% szczęśliwi mogą być tylko dzieci, które nie mają żadnych problemów i zmartwień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziś nie jestem ,bo wstałam lewą nogą i jestem chora .... Wczoraj zaś prawą to byłam :):):D:D:D Laj laj laj laj laj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też średnio dzisiaj. Ładna pogoda, ludzie normalni z partnerami, znajomymi pewnie czas spędzają, a my nie mamy co robić jak zwykle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obawiam się żeby nam nie odbiło. Frustracja w nas rośnie i rośnie, a później są samobójstwa, albo tacy ludzie biorą karabin i robią masakre.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi też aż jest głupio jak spotykam kolegów z klasy, szkoły, a oni z dziewczynami, potem mi jest smutno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spokojnie luzer ty sobie palni
esz w leb jak dziadek przestanie ci dawac kase 🖐️ oby ten moment czym predzej nadszedl 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
looooser wiem jak to jest rozne mysli do glowy wpadaja czasami sam ich sie boje stev - a moj kumpel mial kilka kobiet i teraz zonaty jest jak czasami to mu zazdroszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość romkakaakak
Ja jestem nieszczęśliwa, mimo , że mam kochanych rodziców, na których zawsze mogę polegać i to oni rekompensują mi wszelkie nieudane przyjaznie itp. Przejechałam sie niejednokrotnie na ludziach. A o mezczyznie do zwiazku nawet nie chce slyszec, choc czuje sie samotnie mam uraz do facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×